co częściej wybieracie? obowiązki czy odpoczynek ?

Właśnie zasnął mój 2 latek - wstał dziś o 5 ;-( I tak się zastanawiam czy iść spać z nim czy zabrać się za ogarnianie mieszkania, prasowanie jakiś obiad..ogarnięcie siebie włosy i makijaż mieliśmy jechać do mojej babci i odpuścić sobie wszystko i odpocząć. ..mąż w pracy a jutro do pracy . Jak jest u was zazwyczaj ? Ja raczej stawiam na obowiązki, odwiedziny itp weekend czas nadrobienia wszystkiego ale dziś mam jakiś dylemat..

ja owbowiazki deleguje (uzywam pomocy)

Ja zawsze wybieram odpoczynek.

Odpoczynek.szczegolnie ze niedziela:)

Też dzielę się obowiązkami z mężem..ale nie zawsze są radę. .on ma jutro wolne ją do pracy ale nie chcę mu zostawiać bo jutro też coś się znajdzie do zrobienia. Pytanie do tych co wybierają zazwyczaj odpoczynek a co z obowiązkami ? Zawsze odkladane na drugi plan? Nie wykonane? Szybko wykonane czy może byle jak ?

Odpoczynek :) do tego stopnia, ze dziecku uruchomilam youtuba a sama sie zdrzemnelam jeszcze godzinke :) mialam isc z nim na drzemke spac, ale u nas to dopiero kolo 13 i to byla zbyt odlegla perspektywa ;) dzis nie robie nic. Czyste lenistwo. Uwazam ze po całym tygodniu pracy a wczoraj po calym dniu ogarniania mieszkania wlasnie po to by dzis miec luz, mi sie nalezy :)

A co odo obowiązków to jak pisalam zebralam sie i wczoraj porobilam co mialam. Mam kilka rzeczy do uprasowania ale to nie ucieknie :) zupa z wczoraj tez jest a jutro upichci sie cos na szybko po pracy.

A jak twój maz jutro zoataje w domu to tez coś moze ugotowac :)

No i zasnelam..jak dobrze..mały jeszcze śpi a ja szybko poprasuje i obejrzę serial przyjaciolki

Jak siedziałam w domu to obowiązki bo mimo wszystko nie byłam tak zmęczona ale jak poszłam do pracy to odpoczynek. Do sprzątania przychodzi mi pani na 4h, reszta to już jakoś ogarnę razem z mężem. W weekendy tez rzadko gotuje.

I jak autorko. Odpoczelas dzis? Ja tak :) obiad zrobilam ale bez spiny ;)

Odpoczelam tak jak lubie;) Czyli pospałam z małym i zrobiłam co miałam zrobić ale całkowicie na spokojnie...byłam u babci wg planu..I cieszę się że cały dzień nie gnilam w domu bo byłabym bardziej zmęczona.

Przeważnie wybieram obowiązki ale jak czasami ostro padam na twarz to zamieniam się w wyrodna matkę. Daje córce tableta ona ogląda bajki na yt a ją drzemie obok :)