Czy mozna sie zakochac w samych stopkach?

Od niedawna jest z nami w biurze mloda praktykantka i mimo nienajcieplejszej przeciez aury chodzi w lekkich letnich butach i czesto calkiem wyjmuje bose stopy na dywan. Ma przesliczne palce! W calym swoim zyciu nie widzialem tak przeslicznych stopeczek. Czesto wyobrazam sobie, ze caluje je i sse paluszki. Pozostala czesc ciala ma natomiast srednia. Nie powiem, ze jest brzydka bo nie jest. Ale zostanie miss tez jej nie grozi. Charakter tez ma taki sobie. Przez pierwsze dni byla przymilna do kazdego, do mnie tez sie mizdrzyla, ale jak tylko poczula grunt pod nogami to juz zwazniala. Krotko mowiac raczej nie podoba mi sie i z wygladu i z charakteru. Ale jej stopeczki nie daja mi spokoju. Zrobilem im nawet ukradkowe zdjecie telefonem ale wyszly male (duza wysokosc fotografowania). Mimo to wciaz patrze na te stopki i czuje ze chyba sie w nich zakoch/uje. Czy ja zwariowalem?