Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jakie był ma zamiary? Czy w ogóle jakieś ma?

Polecane posty

Gość gość

Witam Was, jestem tu pierwszy raz, bo potrzebuje rady, nie wiem co mam myśleć. Mam 19 lat, mój były także, byliśmy razem rok, ale bardzo dużo razy zostalam przez niego oszukana i zakończyłam ten związek. Płakał, biegał, przepraszał, byłam nieuległa. Po około 2 tygodniach po rozstaniu dowiedziałam się, że całował się z dziewczyną, z którą był przede mną. Byli razem około dość długo, ale ten związek był krótszy od naszego. Zapytany o to powiedział, że on tego nie chciał, że on mnie kocha, a do niej nic nie czuje. Tydzien później wrócili do sobie. Urwałam kontakt. Minął miesiąc, zaczął do mnie pisać, chce się spotkać. Kiedy pisze zawsze zaznacza, że nie ma humoru, zachowuje się tak jakby chciał mi uśmiadomić, że nie jest z nią szczęśliwy. Chociaż może odnosze tylko takie wrażenie. Podpowie mi ktoś o co może mu chodzić? Po co tak chce tego spotkania i kontaktu. Pokazuje mi, że się mną interesuje, martwi, ale z drugiej strony jest zimny i kiedy się z nim widzę w większym gronie to ucieka wzrokiem w ekran telefonu. Bardzo to dla mnie dziecinne i niezrozumiałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty również jesteś dziecinna skoro sobie tym w ogóle głowę zawracasz. Gdybyb cos faktycznie do ciebie czuł: primo: nie był by z tamtą tylko ją zostawił i zabiegał o ciebie secundo: robił by to normalnie tzn. i przez tel i widząc Cię i w kazdy inny spoób. Koleś sie bawi i odgrywa. jego "duma" nie może przecierpieć, że go nie chciaałaś. To Ci teraz głowę zawraca po to by jak się wkrecisz kopnac Cię w doope. Udowodnic sobie , że i tak na niego polecisz. Opieram sie tu również na jego zachowanu z czasów gdy byliście razem, bo dużo o nim mówi. D**ek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może i masz racje, dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zablokuj jego numer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×