Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zakrwawilam facetowi prześcieradło!!

Polecane posty

Gość gość

Nocowalam u niego miałam okres w nocy podpaska mi się podwinela i no rano wstaje patrze a tu plama jeszcze pościel prześcieradło moje ubrania białe. No myślałam że ze wstydu się Spale. Poklocilam się o to z facetem. Oczywiście wzięłam to prześcieradło siła bo mi nie chciał dać i zaczęła się kłótnia było parę mocnych zdań i do mnie i do niego. Nadal jest do mnie obrażony nie odzywa się odkąd od niego wyszłam. Co mam robić? zadzwonić? Napisać? Przesadzilam? Weźcie pomóżcie. Nie jesteśmy dziećmi facet ma 24 lata ja 20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przemek też ma 24 lata, a umysł 5 latka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spałaś z facetem bez ślubu?! O fu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
śpisz w białym jak masz okres? no bez pojęcia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weźcie spadajcie :-P Pytam poważnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty pedalcem rozjechanym zamknij swoją strzylame szujo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak śpię w białym bo mi kolor ubrania nie przeszkadza. Jejku doradzicie coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poważnie? Poważnie to bylo ruszyć głową i przewidzieć ze cos takiego się stanie. Albo nie spać u faceta albo tak zabezpieczyć swój okres żeby nie wyciekł. Ja mam męża 5 lat i bardzo obfite krwawienia i jeszcze nic nie zabrudziłam. Chyba bym rzygnęla na miejscu tego faceta i kopnęła cie w doope. Bo perspektywa zafajdanego co miesiąc prześcieradła nie zachęca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ma się okres to nie chodzi się w białym amebo, z okresem tak jest że zawsze może bokiem przecieknąć szczególnie w nocy gdy człowiek się wierci i leży się całą noc bez zmiany podpaski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na przyszłość polecam tampony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tampony też przeciekają noszone zbyt długo, poza tym nie powinno sie spać z tamponami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym się nie kłóciła o coś takiego, chociaż byłoby mi głupio, ale nie ma co robić cyrków z ludzkiej fizjologii, to jest coś za co przeprasza się tylko raz i więcej o tym nie rozmawia, bo po co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co ma kolor ubrania do okresu, to jest jakiś zabobon?:O autorko, czemu tego prześcieradła po prostu nie wypraliście tylko cytuję: " Oczywiście wzięłam to prześcieradło siła bo mi nie chciał dać ":O o odchody też się tak kłócicie?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość123ry
Chwila bo nie rozumiem. O co się pokłóciliście? On się wściekł o to, że mu pobrudziłaś przescieradło czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No trochę dziwnie. Ja kiedyś nawet dywanik w łazience mojego faceta zapaćkałam krwią jak wychodziłam z wanny... No i co? Wielkie mi rzeczy. Wyprał i po problemie. Niech się cieszy, że miał mu kto zakrwawić :P a nie jeszcze marudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe dorośli ludzie się pokłócili o takie coś? równie dobrze można się pokłócić o to że druga osoba się przeziębiła :) podziwiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba, że to Ty zrobiłaś z tego jakis wielki problem i zaczęłać się wydzierać czy coś. Wtedy pewnie uznał Cię za jebniętą. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też kiedyś pobrudziłam chłopakowi prześcieradło.Wstyd mi było,przeprosiłam i chciałam uprać ale mi nie pozwolił i sam poszedł je sprać do łazienki a ja czyściłam łóżko bo troche przebiło.Problemu żadnego nie robił. Potem mnie przytulił że nic się nie stało i mam się tym nie przejmować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też kiedyś troche zakrawiłam ( i do tego musiał sam to prac bo ja tego ranka wyjeżdzałam do innego miasta) i nic :) Nie nabrał do mnie ani jakiegoś obrzydzenia, ani tez nie popsuły sie nasze relacje, w koncu krew to nie kupa za przeproszeniem :P Bylo mi troszke glupio,ale o tym zapomnielismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mi się zdarzyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rzeczywiście tragedia straszna,krew to substancja toksyczna i niedługo umrzecie od zatrucia tym prześcieradłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za problem? wiele osob kocha się podczas okresu, tylko niedojrzały gówniarz boi się krwi miesiecznej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam nie widzę problemu, mało to facetów zostawia brunatny "stempelek" jak siedzą gołym tyłkiem na prześcieradle? Albo seks podczas miesiączki i potem wzorki na ścianie. Kiedyś przez przypadek walnęłam faceta w nos kolanem podczas seksu i dostał krwotoku. Zapapraliśmy wszystko dookoła tą krwią nawet dywan i jakoś nikt nie robił problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mi się to zdarzyło.. Help

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×