Nigdy zadna do mnie nie zagadała

Jak w temacie, 19 lat, nigdy nie mialem dziewczyny, rownoznaczne z tym ze nigdy sie nie calowalem czy nawet glupiego przytulania... Przez 2 lata probowania znalezienia dziewczyny, dzis daje sobie spokoj, bo olano mnie kilkanascie razy. Nie wygladam tragicznie, dobrze tez nie, ale to chyba nie problem. Jestem mily, kulturalny, z szacunkiem do kobiet, ale widze ze to i tak na nic. Ubieram sie schludnie, czysto, dbam o zapach i fryzure. Czy to juz koniec mojego zycia towarzyskiego? Bo mi sie wydaje, ze nie bylo nawet poczatku, a jest juz koniec.

Nawet tutaj nikt mi nie odpowie. Jestem traktowany jak powietrze, jestem tylko sam dla siebie. Co to za zycie, jak nikt sie Toba nie interesuje, a sam i tak niczego nie osiagniesz...