Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Depeche Mode słuchał ktoś z was w latach 90' ?

Polecane posty

Gość gość

I czy na prawdę, ludzie ubierali się na ulicy jak Depesze ? Wiem z opowiadań, że byli tylko skini, metalowcy, punkowcy i właśnie depesze. Lubię ich muzykę, a mam 20 lat https://www.youtube.com/watch?v=VEAuMiKqP-4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
suchałem ale depeszem nie byłem np en dzoj di sajlens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pitolisz. Styl jest Retro. Tak się ubierali i ubierają po dzisiaj tyle że nie w PL.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, właśnie z opowiadań, że ciężko było w tamtych czasach o takie czarne ciuchy i w ogóle, że słuchało się z kaset magnetofonowych na kasprzaku. Mamy taki magnetofon do dzisiaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
świetny bend! a jak zaśpiewali ''Master Of Pupets'' ach ale jazda. super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchałam w latach 80-tych, słucham i dzis :D Warszawa 2013 Stadion Narodowy - to byl koncert! Czekamy na kolejną płytę i kolejną trasę koncertową!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dave Gahan ćpał kiedyś ostro, z resztą jak każdy słynny muzyk :/ Chyba nawet ledwo go odratowali bo przedawkował Herę z pompy, z tego co wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchałam. Słucham. I będę słuchać. Świetna muza, dobre teksty. Jeździłam na zloty. Wiele mnie to nauczyło. Pokory i tolerancji. Nie szokuje mnie mężczyzna w sukience czy makijażu. Zjawiskami byliśmy jadąc wystrojeni na zloty. Na codzień wyglądaliśmy mniej lub bardziej zwyczajnie- w szkole nawet pomalowane paznokcie ( a jeszcze na czarno!), były źle widziane. Ja lubiłam czerń sama z siebie, ciągle w szkole i na studiach wszystkim musiałam się z tego tłumaczyć. To były najpiękniejsze lata mego życia :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi rodzice tego słuchali :) no i ja przy nich. Słuchali też Simply Red, Queen i Roxette :) to muzyk mojego dzieciństwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KingaStefankaFanka
Ooo to wyżej to ja, tylko mnie wylogowało nie wiem czemu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wymarła. Dorośliśmy. Mamy rodziny, domy na utrzymaniu. A białe spodnie do czarnej, skórzanej kurtki i włosy obcięte na "ołówek" raczej w pracy ( poza rockiem) nie pomagają. Natomiast fan clubu DM w calej Polsce wciaz działają. Na koncert DM do Warszawy z Poznania jechały 3 autokary. Srednia wieku 35-40 lat. Starsi tez byli. Mlodsi...pojedyncze osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej nie slucham,ale kocham ich piosenke "free love":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18:49, no ale np. subkultura metalowców była wtedy i jest teraz i nadal jest liczna i nadal są nastolatkowie w tych klimatach, a depesze byli wtedy a dzisiaj dzisiejsza młodzież o tym nawet nie słyszała. Nikt się już nie ubiera jak depesz a osobe ubraną jak metalowiec można stosunkowo łatwo spotkać na mieście. W tym sensie wymarła, jako subkultura młodzieżowa :) Nie była juz atrakcyjna dla kolejnych pokoleń niż wasze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hm...dzis Dave nosi garnitury, wiec można powiedzieć, ze ma bardzo liczną grupę naśladowców ;) koncert zaczyna w marynarce, by zaraz ją zrzucić. Potem widzimy kilka jego slynnych kamizelek, a na końcu...juz tylko tatuaże :D A metalowcy...sorry, ale ich jest paru zapaleńców w starszym wieku. Image raczej nie do pracy :P jak kazdej subkultury zresztą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odraza, ty znasz swoja grupę i uważasz, ze o niej wiedzą wszyscy, a inni słuchają czegoś odmiennego i ten gatunek uważają za ważny. To, ze czegos nie znasz, nie oznacza, ze nie istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak na kraj, w ktorym (wg Odrazy) niewielu zna DM, jakos zadziwiająco szybko rozeszły się bilety na ich koncert :P Byly dostępne od początku października 2012 i w dwa tygodnie poszly wszystkie, zanim (sic!) wydana została plyta, którą ta trasa miała promować. Na Narodowym bylo nas ponad 40 tysięcy. Depesze zdecydowali sie na dodatkowy koncert w Lodzi. Tez byl momentalnie wykupiony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A metalowcy...sorry, ale ich jest paru zapaleńców w starszym wieku. " Możesz mi wyjasnić co masz na myśli? Przeciez metalowcy sa w różnym wieku, ja na ulicach i na koncertach widuje więcej młodych metalowców niż w starszym wieku jeśli mowa o tym subkulturowym ubiorze :) starsi metalowcy już najczęściej się tak nie ubierają. Subkultura metalowa jako subkultura młodziezowa przetrwała, i można dziś spotkać np. 17 latka bedącego true metalem, a 17 latka bedącego true depeszem nie spotkasz, o to mi chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasterka z porcelany
Słuchała moja najlepsza przyjaciółka, ona była prawdziwa depeszka... Nazw drogi rozeszły sie kilkanaście kat temu, ja mieszkam w DE i tu nadal stacje radiowe czesto ich grają... Zawsze myśle wtedy o niej i szalonych latach 80tych, naszych nastoletnich :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro starsi metalowcy juz sie tak ubierają i to cię nie dziwi, dlatego za dziwne uwazasz, ze nie widzisz na ulicach fanów DM w odpowiednim anturażu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mizantropia metalowych zespołów sa tysiące na świecie to i subkultura ma sie dobrze. Depeche Mode są jedni,, starzeją sie i oni i ich fani. Idolem nastolatkow nie będzie raczej facet po 50-tce:D posłuchać muzyki niektórzy posluchaja owszem i to wszystko. Nie wiem co Cie tak dziwi:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Skoro starsi metalowcy juz sie tak ubierają i to cię nie dziwi, dlatego za dziwne uwazasz, ze nie widzisz na ulicach fanów DM w odpowiednim anturażu? " O matko.. nie dziwie się, tylko stwierdzam, że nie ma już subkultury młodziezowej o nazwie "depesze" i zastanawiam się co jest powodem jej śmierci, tego że przestała być atrakcyjna dla następnych pokoleń po waszych, a np. subkultura metalowa nie i nadal istnieje. Tylko starsze osoby wiedzą co to depesze, i nikt młody się nie ubiera jak depesz i raczej mało wie co to w ogóle było :) W tym sensie subkultura depeszów umarła. Byli tacy ludzie pare lat, a dziś nie ma. Tak jak grungowcy(nie wiec jak to się pisze), mimo iż fani grunge są to takiej subkultury już nie ma i pewnie pare innych subkultur. :) Czy zawsze gdy coś napisze to musze być niezrozumiana? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mody mijają. Ale istnieje tez cos takiego jak standardy współczesnej muzyki rozrywkowej i z pewnością co najmniej kilka utworów DM na tej "liście przebojów" ma swoje miejsce. Są juz stałym elementem popkultury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trudno żeby młodzież doceniala i Sinatrę, i Stinga, i Orkiestrę Gllena Millera, i ...oj, wymieniać mozna bez końca. Nie znają większości dobrej muzyki, bo skupiają sie najczęściej na przebojach ostatnich kilku lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Idolem nastolatkow nie będzie raczej facet po 50-tce" Oj chyba nie masz za wiele wspólnego z środowiskiem metalowym, sama mam 21 lat i znam metalowców młodszych i starszych i powiem ci że zespoły metalowy tworzone przez facetów po 50-tce jak np. Iron Maiden, Slayer, Metallica, Megadeth, guns`n`roses itp są w sumie najpopularniejsze, wśród nastolatków też, nowsze zespoły ustępują popularnoscią starszym wciąż, stety lub niestety :P Więc to wcale nie jest tak, ze idolem nastolatków nie bedzie facet po 50, wielu nastoletnich kindermetali uważa że "kiedyś to była muzyka a dziś to jest g****o" i uważa stare czasy często sprzed ich urodzenia za jakąs złotą ere muzyki. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Materiał ilustracyjny, mlodzi metalowcy na koncercie Destruction w 2013 roku, zespół założony w 1982 roku, średnia wieku członków zespołu 50 lat :D http://www.rockmetal.pl/galeria.html?image=168737_Destruction http://www.rockmetal.pl/galeria.html?image=168732_Destruction A na koncercie Depeche Mode takich obrazków nie zobaczysz. Młodziez docenia dziadków. Ale subkultura depeszów umarła z jakichś zagadkowych przyczyn, które mnie tez ciekawią :) Dobra, nie spamuje wam już więcej, ale musiałam koniecznie wyjaśnic mój punkt widzenia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×