Jak sobie radzic z takimi ludzmi? Macie jakies sposoby?

Mamy jednych znajomych,ktorzy obydwoje pracuja a co jakis czas przychodza do nas pozyczac pieniadze. Nie sa to male kwoty bo 25.000/ 20.000 zl. Caly czas im odmawiamy gdyz sami sie budujemy i potrzebujemy na biezaco. Nawet tydzien po naszym weselu przyszli pozyczyc 15.000zl. Wygladalo to tak jakbysmy mieli im pozyczyc pieniadze z uzbieranych weselnych. Doradzcie mi jak skutecznie odmawiac im zeby sie zniechecili i dali nam spokoj.Zaczyna nas to powoli irytowac :/

hehe

Metodą zdartej płyty, cały czas powtarzajcie to samo: nie mamy, bo się budujemy i nie będziemy mieli w ciągu najbliższych lat wolnej gotówki i tak po 100 razy.Tacy ludzie sa namolni, czekają aż ulegniesz.

Wiesz co - uważam, że wam się w głowach poprzewracało. Żałujecie tych pieniędzy? Przecież akurat są to małe kwoty. Ostatnio nasi znajomi potrzebowali 60 000 zł. Od razu pożyczyliśmy.

1500zł wypłaty to ledwo na opłaty starcza

tak wiem,ze namolnii i zarazem irytujacy, nawet pozostali znajomi sie zdziwili,ze jak mozna przyjsc do kogos po czyims weselu z potrzeba pozyczki,ze przecierz to glupie

14.12...no to już się pochwaliłaś jaka to jesteś bogata więc teraz wypad.

Tu siedza sami bogacze.....

Normalnie nie wiem co mam powiedzieć haha poprostu caly czas odmawiać !

14,12 błysnęłaś bo musiałaś, wieć dziękujemy za uwagę. Też miałam identyczną sytuację, zaraz po naszym weselu maoja bardzo bliska koleżanka chciała kasę pożyczyć na wyjazd do Anglii, odmówiłam, obraziłą się smiertelnie, ale przynajmniej mam spokój.

Odmawiaj cały czas, zanim się obraża i im sie nudzi.Olej takich ludzi, nie są warci twojego czasu i uwagi, wiecznie będą coś chceili, w żyiu nie pożyczaj, bo kasy ie zobaczysz.

Twoi znajomi maja racje bo ja tez uwazam,ze wstyd przyjsc do kogos po slubie i poprosic o pozyczke. Dla mnie bylby to wstyd. Ja bym sie nie odwazyla predzej ze wstydu spalila. Ukroc z nimi kontakt bo beda wisiec caly czas na was.NACHALNIE

ukrucic nie chce z nimi calkowicie kontaktu, chce po prostu przemowic jakos do nich aby juz nie chcieli pozyczac

mysle ze twoi znajomi nie maja za krzty honoru bo skoro im odmawiasz i odmawiasz a oni dalej bez skapy to samo to ja nie mam pytan widac ze za madrzy nie sa.......zmien znajomych

Sami od nich ze 2o koła pożyczcie to nie przyjdą

gosc z 14.45 ma racje sprubujcie tak teraz od nich pozyczyc choc 3 .000 zl ciekawe jaka bedzie reakcja pewnie od razu wam odmowia z miejsca pewnie nietlumaczac sie zbytnio

w życiu, bym takiej kwoty nie pożyczyła, gdybym była milionerką to ewentualnie dałabym, bo wiadomo, ze tych pieniędzy raczej nie zobaczycie.... tzw pożyczanie - wieczne nie oddanie