Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przesadzam czy słusznie jestem zazdrosna? Koleżanka mojego chłopaka

Polecane posty

Gość gość

Witam, Mój chłopak z którym jestem blisko 4 lata, nie jest lojalny wobec mnie. Tak to odczuwam ... Głównie chodzi o jego koleżankę z która bardzo lubi pisać długie "smsowe eseje". Spotkał się z nią pare razy - albo nie pytając mnie o to , albo informujac mnie w trakcie jego "randki". Czuje się naprawde dziwnie. Mimo, że mówi że mnie kocha, jaka ja to jestem dla niego ważna to nie umiem mu uwierzyć w pewnych kwestiach. Tamta dziewczyna ma chłopaka a do mojego wysyłała zdjęcia w samych majtkach i zasłoniętą ręką przy cyckach ... niby wysła to też innym kolegą. Strasznie mnie to boli, rozmowy już miedzy nami były wielokrotne , mówi że jestem dla niego najważniejsza, że to tylko koleżanka z którą lubi pisać ( w żadnym wypadku nie chce go ograniczać ale bardziej by tolerowała jak się zdaży raz na jakiś czas pogadać , pójść na kawe - a nie albo do niego albo do niej na spacerki czy na film ... ) Zaprosił mnie ostatnio na kolacje - co bardzo mile z jego strony było ale podarował mi róże co wiecej liści miała niż płatków - ale tego nie komentowałam , chciałam milo spedzić dzień. I tak zawsze chce robić, tylko nie ufam mu bo kiedyś zrobił mi wielką krzywdę - właśnie miemająć taka koleżankę. Ja ze swojej strony naprawde staram sie byc dobra dziewczyna - jak chce pograc niech pogra, nawet ja się dołaczam do rozrywki. Co chce to ma tak naprawde... nie wiem szczerze co robić , bo chce być szczęśliwa, nie wiem czy poprostu przestać myśleć o tym i zaufać mu i zobaczyć co bedzie dalej ... czy kolejna rozowa która się prawie co kazde spotkanie odbywa ? ... a moze porostu poczekać na tą właściwa osobę która naprawde doceni moje serce. Wczoraj spałam u niego i podczas gdy grał z kolegą mówił o tym jak między nami dziwnie , że co spotkanie musi słyszeć takie coś ... a ja popłakałam sie bo w tym czasie się obudziłam , przyszedł do mnie i znów ta sama gadka że ja jestem jego skarbem ... i że tez chce by była szczesliwa... ale naprawde nie potrafie jak ciagle mam przed oczami tamto zdjecie które w zasadzie przypomniało mi o wszystkim co było wczesniej ... Zmienił się, np. ostatnio mnie poinformował ze zamieszka w mieszkaniu brata który teraz jest na studiach w innym miescie ... by robić imprezy i zapraszać znajomych ... a mi się widzi że chodzi mu serio o jedna konkretna osobe. Strasznie nie podoba mi się ta dziewczyna po tym co ona robi i jaka też w zasadzie jest do swojego chłopaka ... Co robić ? o co walczyć ? Dodam że wczoraj przeczytałam wiadomosc jego kolegi jak napisał do niego czemu nie jest z swoją d**eczką .. i posłał zdjęcie jak tamta była schlana i obok niej jakiś inny chłopak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cryssy07
Prosze o szybką odpowiedz, naprawde nie wiem czy to ze mna jest cos nie tak czy z nim ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niema przyjazni damsko - meskiej , taka przyjazn ma zawsze podtekst erotyczny . Nic nie zrobisz, nie zabronisz mu , albo sie z tym pogodzisz , albo zakonczysz ta relacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci lubia takie przyjaznie , od czasu do czasu moglby byc seks, jakby bylo fajnie to mozna by sie tak zabawiac ... i zadnych zobowiazan , to jest to :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cryssy07
Tak ale to po co mnie trzyma ? Nie wiem czy znów z nim porozmawiać i dac ultimatum ( którego nigdy nie użyłam) albo ja albo ona. Nie rozumiem dlaczego tak się robi skoro niby chce stale zwiazku a szuka ciaglych wrazen ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezeli mezczyzna jest z kobieta to wcale nie oznacza ,ze juz nie podobaja mu sie inne kobiety , on chce byc z toba ale inne tez sa interesujace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzyma się bo jest mu tak wygodnie a Ty zamiast zastanawiać się nad tym powinnaś się opierać na tym co najistotniejsze: nie dlaczego to robi tylko dlaczego Ty nadal z nim jesteś, skoro facet ma Cię gdzieś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestań być taka tolerancyjna, bo rzygać się chce. Trzyma ciebie bo jesteś porządna i memła, więc ma cię pod butem, bo mu pozwalasz na jakieś spacery i inne. Szanująca i kochająca siebie dziewczyna by mu na takie coś nie pozwoliła. Będąc z tym du/pkiem zamykasz sobie drogę do poznania godnego ciebie partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym tak zrobila : ja albo ona i nic posrodku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cryssy07
to rozumiem ze inne moga byc interesujace. Ale właśnie to nie przesada ? nie tak powinien wygladac zwiazek ze ukrywa się wiadomości telefon , robi się głupa - czaly czas telefon w łapie i heja pisze wiadomosci dluzsze niz nasza codzienna rozmowa. Ja naprawde tolerowałabym inna kolezanke - taka co chcialaby mnie poznac ktora jest miła i serio interesujaca a nie wysyla nagie foty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zostaw go ale przy okazji poinformuj faceta tej psiapsióły że rozsyła takie fotki. Jesteś dla niego zbyt pobłażliwa. Ultimatum TY albo ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do mnie też zarywał miesiącami taki przystojniak, moja pierwsza miłość, ale to mu nie przeszkadzało zagadywać inne mniej porządne i ułożone. Wyrywał je w autobusie, na dyskotece na moich oczach, żebym była zazdrosna. Pożegnałam się z tym panem i nie żałuję. Mam cudownego męża, który świata poza mną nie widzi. Gdyby cię kochał prawdziwie, inne nie byłyby mu potrzebne. Trochę godności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cryssy07
dziękuje za otwieranie mi oczu , dzisiaj z nim porozmawiam i nie ma bycia miękka, albo ona albo ja. Naprawde wiem ze moge dac duzo od siebie -ale chce by to było doceniane. wczesniejsze rozmowy jak mowilam mu co mnie boli mimo ze tego ze zapewnial mnie ze mnie kocha to nic nie zrobil by poczula sie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cryssy07 dziś to rozumiem ze inne moga byc interesujace. Ale właśnie to nie przesada ? x Czy Ty czytasz w ogóle co inni do Ciebie piszą?? Koleś robi Cię w balona a Ty tak oczywistą sytuacją rozkładasz na czynniki pierwsze. Skoro jesteś głupia i pozwalasz sobie an takie zachowanie względem Ciebie to facet musi być przeszczęśliwy, że znalazł taką naiwniarę przy której może sobie skakac na boki. Żadna szanująca się dziewczyna by sobie na to nie pozwoliła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba juz sama sobie odpowiedzialas na to pytanie , kolezanka i nagie fotki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przypuszczam że facet vchce ją tylko ona to taka co da palec ale nie rękę, a ponieważ gdzieś musi się "wyładować" to od tego jesteś ty. Nagie fotki są niedopuszczalne, w ogóle jakiekolwiek przesyłanie zdjęc jest podejrzane. Przykro mi ale jesteś zapasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cryssy07
Tak czytam i przesada uwazam to ze interesuje się innymi. Tak moge przyznac się że mam miękkie serce i że jestem naiwna i zakochana ale wiem że nie moge być taka. wyraca mnie z równowagi to jak mi mąci w głowie jaka ja jestem najważniejsza i mówi takie kochane słówka a robi co innego - co wiecej osądza mnie że nie slusznie jestem zazdrosna dla niego to normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cryssy07
Kłamie mnie w żywe oczy ... bo tamto zdjecie odkrylam przypadkowo , wiadomosci kasuje ale znalazlam to w albumie w telefonie a potem jeszcze zapas sobie zrobił ... na maila ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet tobą manipuluje, powinnaś urwać z nim kontakt. A nie spotykać się i rozmawiać. Znowu cię urobi jak mu się będzie podobało, bedzie nawet błagał, prosił, pewnie jęczał. I uda mu się bo jesteś słaba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patrzcie jak to sie dziwuszysko szmaci byl miec faceta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wypraszam sobie ... nie szmace się , tak jak mówiłam może jestem naiwna ale przyszłam tu z poradą , dziękuje tym co tylko otwieraja mi oczy że nprawdę nie warto się męczyć i jak właściwie postąpić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W życiu bym nie dała 'ultimatum' takiemu facetowi, zapewne Cię zdradził i to nie raz. A Ty jesteś jedną z tych rozmemłanych bab, które usprawiedliwiają wszystkie wyczyny swoich facetów, tragedia. Straciłaś 4 lata na takiego padalca i chcesz stracić jeszcze więcej? Słowa mają wartość tylko wtedy, kiedy mają pokrycie w czynach, ZAPAMIĘTAJ! Jest z Tobą, bo najwidoczniej jesteś normalną, ułożoną dziewczyną, którą fajnie przedstawić rodzinie, pojechać na wakacje, spędzić weekend i stały seks, to tez fajny bonusik. Piszesz, że już raz zawiódł Twoje zaufanie i chodziło o 'tą' koleżankę, podejrzewam, że Cię z nią zdradził, tak? Czego jeszcze chcesz? Jakie dowody musisz dostać, żeby oczy otworzyć? Wysyła mu nagie zdjęcia, on pewnie też jej swojego ptaka wysyła, kasuje smsy, ukrywa spotkania, co otworzy Ci oczy dziewczyno? Jak zobaczysz ich razem w łóżku, dopiero wtedy dotrze z jakim jesteś padalcem? Tak bardzo siebie nie szanujesz, nie kochasz, że trwasz w takim związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, ale jesteś w trójkącie i sama dajesz na to przyzwolenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dziwi mnie już, dlaczego mężczyźni mają o kobietach takie zdanie. Same siebie nie szanujemy, oczekując szacunku od nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten cwaniak definitywnie toba manipuluje i nie mowi ci calej prawdy :( wyczul ze jestes wrazliwa i troche latwowierna, ze bardzo ci na nim zalezy i w razie czego gotowa bedziesz wybaczyc. jak dla niego IDEALNIE! Bedzie mogl dalej dzialac na 2 fronty a tobie bajerowac o "przyjazniach" z innymi laskami....zobacz sama: - nie raczy cie poinformowac przed spotkaniem z ta druga tylko juz po fakcie dokonanym, dziwne nie? gdyby to faktycznie byly stosunki kolezenskie to co by mu zalezalo ci wczesniej powiedziec? - dziewczyna ma zla reputacje i rozsyla nagie fotki? - on kasuje smsy? a dlaczego :D ? - jego koledzy nazywaja ta kolezanke jego "dopeczka"? - najpierw doprowadza cie do placzu i zwatpienia a potem mowi ze jestes jego skarbem najwazniejsza i ze kocha cie nad zycie. dla mnie to typowa hustawka emocjonalna, bardzo uzaleznia i wyniszcza :( poczytaj sobie o tym.... posluchaj swojego glosu wewnetrznego i podejdz do tego racjonalnie, a nie emocjonalnie jak dotychczas. Nie oklamuj sama siebie. Stawiaj warunki. Cwaniakom i bajerantom mowimy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×