Czy warto "sprowadzic" filipinke lub z afryki kobiete...

...by zostala moja partnerka lub zona i co by spelniala moje fantazje?

Warto z brazylijskich slumsow :D

A pomyśl ile ładnych dziewczyn przyjedzie do Krakowa w lipcu

Wow.bedzie trzeba pojsc do fryzjera i gumki nakupowac z worek. Czy lepiej bez by im zostawic pamiatke w postaci brzucha i polskiej krwi? Hehe,gdzie by mnie znalazla przeciez hihi niezle.

Co za nieudacznik. Mało masz kobiet w pl?

Nie warto, wszystkie są takie same.

Niechce polek bo one nie patrza na uczucia a na zasobnosc portfela. Do tego maja wysokie mniemanie o sobie. Polke bym chcial ale z 30 lat temu a teraz to jedno wielkie gowno w nich siedzi a takie filipinki czy inne przywiazuja sie nie patrzac na kase.daja duzo uczucia,wsparcia a polki byle kryzys finansowy w zwiazku a ta juz dyla daje i na drugi dzien juz ma innego co kase ma. Smutna prawda o dzisiejszych polkach.

z Afryki sprowadź, taki ideał murzyński -- wargi do piersi, piersi do warg, wargi do ziemi.

a ziemia pod paznokciami :D

9:00 hehe,nie az taki to nie i nie za czarne a takie np z RPA bardziej mulatki,typowa czern odpada. XXX wlasnie tak jak pisalem wyzej.twierdze ze wasze mamy sa najbardziej wartosciowe niz kobiety tego mlodego pokolenia. Gdybym sie cofnal w czasie to z Polka moglbym byc czyli mozna powiedziec ze z taka kobieta co wasze mamy.mowie to w dobrych intencjach. Oczywiscie zdarzaly sie i wtedy jakies patologie ale to rzadkosc. Niestety nie cofne sie w czasie i nie bede z taka wartosciowa mamusia a z dzisiejsza polka niechce byc a taka wartosciowa to ciezko znalezc.

Ty się zastanów czemu dzisiejsze dziewczyny są tak małowartościowe . Może właśnie dlatego, że nauczyły się od mamuś, które ok 30 lat temu zakładały rodziny.

Nie,nie kolego to nie od tych mamusiow sie nauczyly lecz przez to co wokol sie dzieje. Mozna powiedziec ze po czesci to otoczenie wychowuje. Zadna mama na bezwartosciowca niechcialaby wychowac wlasnej cory. Ok,to inny temat.pozdrawiam mamusie ;)

Tak , tak kolego to mamusie nauczyły córeczki ciosając kołki na głowach ojcom . Głównie o pieniążki . Bo przecież córeczki od małego muszą mieć wszystko co najlepsze , żeby im koleżanki a mamusiom sąsiadki zazdrościły . Dla dobra córeczek oczywiście :P

Znam takich nieudaczników którzy muszą lecieć na Filipińską wieś, żeby cokolwiek p*****ać. Tam są kimś w pl nikim dla kobiety.

filipinke tak, sa bardzo dobre i oddane zony !!!

Są proste w obsłudze.

I trochę brudne niestety.

Moze masz racje z tymi mamusiami. Tylko pewnie mamusie mlode byly normalne ale pozniej swoje cory skrzywdzily. No jednak masz racje. Tak na pewno bylo. E tam brudne odrazu. Akurat filipinki jesli patrzac pod katem"rasy" to wraz z japonkami sa "czyste" jesli mozna to tak nazwac. Filipinki ladne,ladne sa. Niekoniecznie nieudacznikiem trzeba byc,polki dopiero siorpaja wafla w UK brudasom,hehe to te co je mamunki tego nauczyly hihi