Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak pomoc niemowleciu raczkowac?

Polecane posty

Gość gość

Prawie 8 mies ma i pelza bardzo dobrze. Stoi na czworaka, buja sie juz od dawna, ale pelza bo tak mu wygodniej. Nie mamy prawie w ogole dywanow wiec tym bardziej latwo mu "plywac". Wiem jak wazne jest raczkowanie dla jego rozwoju dlatego nie chcialabym zeby pominal ten etap (juz jest bardzo zafascynowany staniem...) Jak uczylyscie swoje dzieci raczkowac - jakies metody? Podtrzymuje mu brzuszek to dobrze sobie radzi ale zaraz wraca do swojego "plywania"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytanie: czy musi raczkować? Mój Syn w ogóle nie raczkował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo prosty sposób, stosowany przez rehabilitantów - wkłada się pod koszulkę, body, śpioszki czy co tam ma maluch na sobie (na wysokości brzuszka oczywiście) niewielką piłkę, 10-15 cm średnicy, tak by dziecko będąc w pozycji czworaczej nie mogło położyć się na brzuch :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecku ciężej jest raczkować na śliskiej powierzchni. Spróbuj położyć malucha na dywanie lub wykładzinie. Powinien wtedy zacząć. U mnie też nie ma dywanów i córka zachowywała się identycznie jak Twoje dziecko. Natomiast zaczęła raczkować u teściowej na dużym dywanie, w domu na parkiecie za bardzo się ślizgała. Tak było na początku, teraz już raczkuje wszędzie. Co do sposobów to ten opisany wyżej z piłeczką jedst skuteczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Połóż mu matę piankową, po śliskiej podłodze ani mu nie jest łatwo, ani przyjemnie. No i niezbyt bezpiecznie. Co do pytania 13:43, musieć nie musi, ale raczkowanie wspomaga rozwój mózgu (tak przynajmniej mówią lekarze, więc jednak jak dziecko się nauczy raczkować).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam duży dywan i powiem ze to przydatne dla dziecka w tym wieku. Niedługo Twoje dziecko będzie w wieku kiedy najlepiej bawi sie na podłodze. A później jak zacznie wstawać to na dywanie jest bezpieczniej niż na samej podłodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIE MA MUSU BY DZIECKO RACZKOWAŁO, SA DZIECI KTÓRE Same od siebie raczkują, ale nie mozesz zmuszac dziecka by raczkowało, moja 2 dzieci nie raczkowała wcale, chodzą juz do szkoły, dobrze sie ucza, gorsza krzywde zrobisz mu gdy na sile bedziesz mu pomagac raczkowac, nawet jak nie masz dywanow a chciałby raczkowac to napewno by sobie sam radził, od siostry corka długo juz raczkuje tez nie maja dywanow a sobie swietnie radzi, umie stac na nozkach trzymana postawi kilka krokow ale ona woli raczkowac, nic na siłe u takiego malucha,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu Autorka Maly zalapal;-))) Nie doczytalam jeszcez o pilce wtedy ale trzymalam mu reke pod brzuszkiem. Na razie nie raczkuje jeszcze oczywiscie ale juz co chwile przemieszca sie kawalek w ten sposob, potem znow "plynie i znow podraczkuje troche;-) Dzieki za rady, cwiczylismy na dywanie ( 1 mamy;-) Dodatkowo dzisiaj pierwszy raz wstal sam przy meblach- tu nie wiem czy jest sie z czego cieszyc...;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boze jak ci zazdroszcze. Moj ma niecale 5 miesiecy i nawet o siedzeniu czy pelzaniu ani widu ani slychu :-( a juz tak bym chciala zeby sie troszke ruszal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do goscia z 20.48 chyba zartujesz??? ja mam meeeega grzeczne dziecko ale czas o do 5 msac, kiedy nie pelzal, nie przemieszcal sie to byly prawdziwe wakacj***awil sie na macie, ja moglam zrobic wszytsko teraz nie moge spuscic go z oka ani na chwile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×