będe mieszkać z facetem jakie obowiązki będą należeć do mnie?

bo sama nie wiem jak mam się zachować ... co ja powinnam robić ? jesteśmy od roku razem i mamy po 22 lata .pomocy!

Musisz sprzatac, gotowac ,robic zakupy i obrabiac palke co noc ,od czasu do czasu pozwol mu tez na anala :)

wszystko łącznie z praniem gaci i skarpet!!!!

dzielicie się obowiązkami po połowie i tyle

to zależy jaki masz pogląd na życie jak jesteś tradycjonalistką to wszystkie sprawy domowe są na twojej głowie jak feministką to rozmawiasz z facetem i dzielisz pół na pół ty wybierasz lepsze prace dla siebie jak jesteś normalną kobietą znającą swoją wartość to udajesz księżniczkę każesz swojemu robić wszystko przy okazji miażdżąc go pantoflem facet jest jak plastelina dostosują się oni do ciebie mają już program wgrany że swojej kobity muszą słuchać jak nie słucha to czyli cię nie kocha

Jak ustalicie. ma też znaczenie ile macie czasu - osoba która ma wiecej czasu robi więcej.

Nic jak wrócisz z pracy/uczelni masz leżeć i pachnieć a twój facet ma wszystko robić

to zalezy czy pracujesz czy nie.ja mam takiego pecha ze nie pracuje i wszystko spada na mnie.tez jestem zdania ze siedzenie w domu i ogladanie TV to glupota, skoro mozna ugotowac czy posprzatac, nawet z nudow.tylko niestety tak to wyszlo ze ja sama wszystko robie, nawet w weekend jesli obydwoje pracujecie, macie obowiazki po rowno.jesli tego teraz nie ustalisz to nigdy.zycze ci szczescia, ja przewalilam sprawe.moze dlatego ze lubie porzadek i jakis ******* nie lezenie przed tv, nie znosze marnowania czasu i hodowania sadla i dlatego spadlam do roli pacholka

Czasami robiac cos w kuchni poczujesz jego dlonie na swych udach ...wtedy sie pochylisz a On zrobi swoje ...Takie uroki wspolnego mieszkania myszko :-)

Te, które ustalicie. Na pewno nie możesz brać wszystkiego na swoj***arki, bo tylko go rozpuścisz i już tak zostanie. Potem to nawet herbaty sobie nie zrobi tylko będzie czekał, aż ty nakarmisz dziecko, załadujesz zmywarkę, rozwiesisz pranie i mu zrobisz.

myślę że pół na pół będzie najlepsze :) jakoś to będzie .Obydwoje pracujemy więc pół na pół :)

Lodaaaa

up

A jak uważasz, że byłoby dobrze? Jak chcesz, możesz ogarniać cały dom sama, ale po co? :) Ja uważam, że najlepiej dzielić się obowiązkami. Dobrze jest na samym początku ustalić jasno, co kto ma robić.

no i kolejne dziecko chce się bawić w dom, tylko kurna, nie wie, jak...

22 lata i nie wiesz? Z Marsa przyleciałaś, czy jak?

duuuuupy

wszystko musisz robic!!!! facet ma leżeć a Ty mu będziesz podawać piwko i obiadki hehe i dawać co.......

Przysłowiowe pranie jego brudnych gaci :D