Wyprawka dla noworodka,czyli co kupić i kiedy ?

Jestem dopiero w 10 tygodniu ciąży ale już myślę nad tym co kupić i kiedy zacząć.Nie mogę się już doczekać ale wiem że to za wcześnie na zakup rzeczy dla dzidziusia. Nie będę kupowała wszystkiego od razu to wiadome ale od czego zacząć?co jest najważniejsze,niezbędne? Z czym można poczekać a co jest tak na prawdę niepotrzebne ale jednak ludzie kupują?

Ze 3 butelki wódki i zagrychę, bo dzieciaka trzeba opić. To priorytetowa sprawa, a później to już z górki.

Niepptrzebny jest rozek, bujaczek, karuzele z melodiami, wkladki do wanienki. Niezbedne sa pieluchy, smoczek ubranka łatwo zakładane.

Najlepiej ściągnij sobie jakąś listę z internetu takich rzeczy (a najlepiej kilka). Generalnie większość zakupów i tak robi się dopiero jak się pozna płeć bo wtedy jest łatwiej. A co kupić to już właściwie zależy od ciebie. U mnie np wcale nie sprawdziły się rożki, nie użyłam ani razu. Sterylizatora i elektronicznej niani też nie kupowałam bo uważałam, że to zbędne.

Najpierw kup rzeczy do szpitala (poród) bluzka do porodu, jednorazowe majtki, wkłady,ręcznik, szlafrok, mydło szare (do ran po porodzie naturalnym czy cesarce), ubranka dla dziecka- pajacyki, pampersy poszukaj sobie pełną listę w necie a dla dziecka: -łóżeczko jest najważniejsze, -butelki i akcesoria do nich (ja zakładałam że będę karmić piersią ale mimo moich starań nie wyszło)

Tej gąbki do wanienki też nie używam. Leży jeszcze nie rozpakowana :D Lepiej jest pieluszkę tetrową położyć na dnie wanienki.

Dziękuję :) Zakupy zamierzam zacząć właśnie po świętach,przed świętami poznam płeć.

Plec przewaznie podaja ok 20 tc, a jak juz cię korci to kup cos dla siebie, zacznij od pizamy/ koszuli zebys miala w razie czego do szpitala gdyby trzeba bylo sie wcześniej polozyc, kup sobie ubrania ciążowe, pooglądaj wózki i wybierz jaki byś chciala, potem zostanie go tylko kupic, zainteresuj sie fotelikami, szczepieniami, czytaj i oglądaj a zakupy jak poznasz plec. Dobrze potem kupic ubranka i uprać wcześniej, ja w obu ciazach nie mislabym ochoty prac i prasować tego we ostatnich tyg ciąży, robilam to ok 34-35 i jeszcze jakoś sie ruszalam, potem byly tylko upaly a ja w szpitalu wiec mozna powiedzieć ze ledwo zdazylam.

Dziś ginekolog mi powiedział że na USG mam przyjść za dwa tygodnie. Powiedział że jeżeli dzidzia się odwróci dobrze to mogę już poznać płeć. Wózek i fotelik mam już upatrzony :) Oglądałam ubranka,smoczki,buleteczki,rożki i orientowałam się w cenach..

ubranka kup sobie na wyprzedażach. Już za miesiąc będą pierwsze. Możesz kupić akcesoria pielęgnacyjne: obcinaczki, nożyczki, szczotkę do czesania. Ręczniki do kąpieli, jakieś fajne miękkie pieluchy tetrowe (bądź bambusowe).

ja rodzę za 2 miesiące. W sumie wszystko już mam poza kosmetykami i pieluchami ale ciągle się martwię, że wszystkiego mam zbyt mało np. ubranek, kocyków, pieluch tetrowych itd. A z drugiej str. chyba lepiej dokupić niż żeby miały leżeć nieużywane

może ktoś się jeszcze wypowie?

Kobitko, na razie tylko oglądaj. Przede wszystkim czytaj sobie o ciąży i dzieciach. Na zakupy przyjdzie czas najwcześniej po 25 a nawet 30 tygodniu. Po co już zagracać mieszkanie? Możesz sobie popatrzeć na jakieś listy w necie, ale przetwórz je do własnych potrzeb. Jeśli masz małe mieszkanko, to nie jest Ci potrzebna elektroniczna niania, a jeśli chcesz karmić piersią, nie kupuj sterylizatora i góry butelek, a i nad latktatorem dobrze się zastanów. Ubranka też kupuj odpowiednie do pory roku, w jakiej się urodzi. Jeśli mały przyjdzie na świat latem, to oczywiste jest, że kombinezon i czapa odpadają. Ze smoczkami nie szalej, bo wiele dzieci w ogóle ich nie chce ssać. Z ubraniami ciążowymi i do porodu również się wstrzymaj. Nie wiadomo, ile Cię przybędzie, a kilogramy lecą dopiero po połowie ciąży, często bardzo szybko.

Takie bzdury jak specjalny kosz i worki na pieluszki czy kapturki na sutki to w ogóle zbędny wydatek w ciąży. Teraz jesteś zbyt podekscytowana. Kupisz za dużo pierdół. Poczekaj aż się przyzwyczaisz bardziej do ciąży i wtedy na chłodno zrób zakupy według swojej listy.

A ja uzywalam rożków dla dziecka do ok. pół roku, wiec mi się bardzo przydaly i teraz dla drugiego dziecka tez kupiłam 3szt., tak samo przydal mi się przewijak (ok. 1,5 roku z niego korzystalam), karuzelę tez używaliśmy i lezaczki, huśtawkę, nianie elektroniczna, sterylizator itd, wiec ciężko ocenic z czego akurat Ty będziesz korzystać. Na pewno warto zaopatrzyc sie w 1 puszkę mm, bo nie wiadomo co wyjdzie z karmienia, u mnie bylo z tym ciężko i mąż leciał na szybko do sklepu, a ja nosilam placzace z głodu dziecko. Na razie oglądaj i jak cos znajdziesz w fajnej cenie to kup, na pewno wózek czy fotelik kup jak najpóźniej, bo inaczej gwaracja Ci będzie lecieć a nie będziesz jeszcze używać. Ja w obu ciazach zaczynałam od zakupu ubranek, ale tak po sztuce, jak cos mi się bardzo spodobalo i bylo w atrakcyjnej cenie, przeważnie od ok. 22 tygodnia cos zaczynałam kompletować, jednak większe zakupy zrobiłam dopiero niedawno, a jestem w 38tc.

A ja bym MM nie kupowała na wszelki wypadek. Problemy z karmieniem nie muszą się pojawić, a nawet jeśli, to wyjdzie to w szpitalu i mąż przed wypisem kupi. W szpitalach w razie czego dają MM. Moim zdaniem lepiej przystawiać malucha jak najczęściej, żeby rozkręcić laktację, bo w pierwszych dniach maluszek najada się dosłownie odrobiną mleka. Po podaniu MM jest dłużej syty, nie chce ssać i laktacja się nie rozkręca tak, jak powinna. Powstaje błędne koło, zaczyna się dokarmiać coraz częściej, bo pokarmu w piersiach nie przybywa odpowiednio do zwiększających się potrzeb dziecka. Jak kobieta chce karmić piersią, to musi unikać MM, szczególnie na początku. Z bezmyślnego dokarmiania biorą się później wymówki, że karmię sztucznym, bo nie mam pokarmu.

Ja tez za 2 miesiące i nie mam jeszcze wózka ( ale juz upatrzony Graco evo xt i kupuje na dniach bo chce skorzystać z tej promocji Graco cashback) i łóżeczka (ale mamy dostać od koleżanki i tylko odmalować) ubranek mam dużo bo dostalam od kolezanki i siostry - więc sa i chłopięce i dziewczęce i uniwersalne - płeć ma być dla nas niespodzianką :) kupie tylko cos uniwersalnego nowego , żeby w drodze ze szpitala mieć no i zastanawiam sie czy kupić rożki - bo też nie mam jeszcze

Ja mam ten wózek Graco, co koleżanka wyżej chce kupić. Bardzo jestem z niego zadowolona, ma super koła i przejedzie prawie wszędzie. Ma też bardzo duży koszyk, ale dużym minusem jest dość trudny dostęp do koszyka, gdy jest zamontowana gondola. Nie mogę włożyć siatki z zakupami w całości, tylko muszę wyjmować i wrzucać rzeczy pojedynczo, bo jest niewielka szparka zostawiona. W domu, jak chcę wszystko wyjąć z kosza, to zdejmuję całkiem gondolę. Drugi minus, trzeba nauczyć się chodzić z tym wózkiem. Mój mąż, który ma wielkiego platfusa (46), zahaczał butami o koszyk i musiał bardziej prostować ręce, żeby wygodnie pchać. Poza tymi małymi niedogodnościami jest super.

Ja rodzę za 2 miesiące i wydaje mi się, że teraz mam większą tendencję do kupowania niepotrzebnych rzeczy niż np w połowie ciąży. Ja szukałam okazji więc zakupy zaczęłam dość wcześnie, wózek kupiłam używany za 250 zł , co do pozostałych rzeczy to też zaczęłam od tych które potrzebne są do szpitala czyli : koszule , majtki poporodowe, podkłady, pieluszki tetrowe. Ubranek sporo dostałam do znajomych więc mało co kupowałam . Rożek też kupiłam, nie jest to jakiś duży wydatek w moim przypadku 15 zł a jest wymagany przez mój szpital. Co do rzeczy które niekoniecznie są niezbędne ja zaliczam np. baldachim do łóżeczka, karuzele, bujaczki, podgrzewacze, przewijaki, elektroniczne nianie. Co do tych list w internecie to też nie do końca trzeba się nimi kierować, bo czasami jest tam też wymieniona masa niepotrzebnych rzeczy. Trzeba na spokojnie zastanowić się z czego się będzie korzystać a z czego nie. Mnie zostało jeszcze kupić łóżeczko i fotelik ale że to zajmuje trochę miejsca to planuję kupić za miesiąc.

Tu www.naszaopiekunka.pl znajdziesz opiekunkę do dziecka i pomoc domowa, ja znalazłam.

duża produktów wliczających się do wyprawki znajdziesz szybko na http://papillon-shop.pl/

praktycznie całą wyprawkę możesz skompletować na http://sklep.wisad.pl

Oh te wyprawki to temat rzeka! Fajnie jak masz np. koleżanki lub siostry, które już miały dzidziusie, wtedy sporo rzeczy możesz dostać od nich, a nawet jeśli nie, to na pewno będą mogły coś doradzić i podzielić się doświadczeniami. Ja znalazłam ostatnio fajny artykuł o tym, co może być potrzebne przed narodzinami: http://intopassion.pl/przed-narodzinami-dziecka-checklist/ Moim zdaniem, to rozsądna lista, a jak wy sądzicie?