Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego tyle osob ma koty a tak malo osob ma fretki?

Polecane posty

Gość gość

przeciez to zwierze podobnego kalibru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale kot sra do kuwety i mruczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez glutenu
widziałam w Puławach kobitkę,która prowadziła takiego stwora na smyczy,jak pieska.Ja mam w domu jamniczka i on jest kochany...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współlokatorka miała fretkę. Co noc śmierdziuch pakował mi się do łóżka, i normalnie łaskotał. Sierść nie powiem, delikatna jak puch ale mimo częstych kąpieli, śmierdziało to stworzenie okrutnie, ciuchy miałam przesiąknięte tym specyficznym zapaszkiem. Pewnie dlatego, że to była samiczka. W każdym razie, kiedy mnie w nocy łaskotała, próbowałam ją odsunąć a to małe dziadostwo normalnie mnie gryzło. Musiałam zabezpieczać drzwi, żeby przestała przyłazić. Srała po całym mieszkaniu i sikała gdzie popadnie. Wytrzymałam pół roku. Dość. Nigdy więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to biegajacy szybciej tchorz! ale smierdza tak samo ohydnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×