Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Różnica w wykształceniu a związek?

Polecane posty

Gość gość

Czy myślicie, że związek przyszłej pani adwokat z osobą o gorszym wykształceniu ma sens? Chłopak mojej siostry skończył tylko budownictwo, więc niezbyt wymagające studia i na pewno będzie zarabiać znacznie mniej moja siostra. Tylko szczerze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze?Siostra adwokat a Ty przygłup do kwadratu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pójdź na budownictwo to zobaczymy jaka Ty zdolna jesteś :D Jakie masz wykształcenie, siostro "przyszłej pani adwokat" (czyli aktualnie co najwyżej jest na aplikacji więc jeszcze droga daleka tak btw)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wierzę, że różnica w wykształceniu wpływa negatywnie na związek, ale znacząca różnica - jedno po wyższych studiach, drugie po zawodówce. Tak jak jest u Twojej siostry to norma. BTW. jeśli budownictwo to mało wymagające studia to nie mam pytań. Prawo jest o wiele prostsze - sama pamięciówa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawo to rzeczywiście bardzo wymagające studia :D każdy debil który będzie wkuwał to przejdzie te studia, nie wspominając że ciężko jakoś dostać się nie jest. Budownictwo za to podziwiam, oczywiście popieram przedmówców :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak trudne jest budownictwo :), x ale pamiętam, że na chatce studenckiej budowlańców, zawsze piło się najwięcej :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Budownictwo to jest ciężki kierunek. Mam tam kilku kolegów i naprawdę lekko nie jest, a wszyscy kończyliśmy elitarne liceum na ścisłym profilu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczerze nie ma sensu , beda straszne braki nawet w wyslawiamiu sie Beda inni znajomi , inne towarzystwo a znam z autpsji sama jestem prawnikiem , akurat tak sie sklada ,ze prokuratorem chkopak moj jest informatykiem za duza bariera i zwiazek pomimo , ze sie staram biegnie ku koncowi roznica w wyksztalceniu , wychowaniu ,pochodzeniu rodzin , nie ma szans przetrwania , na tym samym poziomie wyszktalcenia i pochodzenia nalezy szukac osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja będę lekarzem i zadaję się tylko z lekarzami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jakie masz wyksztalcenie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem biotechnologiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>roznica w wyksztalceniu , wychowaniu ,pochodzeniu rodzin , nie ma szans przetrwania , na tym samym poziomie wyszktalcenia i pochodzenia nalezy szukac osoby<<< x Faktycznie :P. x Lepiej, by znalazł sobie mądrzejszą dziewczynę :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:10 prokuratorko od siedmiu boleści która wyżej sra niż d**e ma, informatyka jest cięższym kierunkiem niż twoje prawo w ogóle tak jak mówisz znajdz sobie kogoś na swoim poziomie, może jakiegoś hydraulika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem prawdziwym antytalentem w dziedzinie języków obcych :D, a z anglistką było nam całkiem dobrze :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
misio ty to z każdym byłeś i każdego znasz nawet Kwaśniewskiego także:D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wyobrażam sobie żebym mogla być z kimś glupszym,ludzie musza sie dobierać na tym samym poziomie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>misio ty to z każdym byłeś i każdego znasz nawet Kwaśniewskiego także<<< x To mieszkanie z anglistką też jest dla Was jedynie mitem i czymś nieosiągalnym :P ? x Z Kwaśniewskim pracowałem, na długo przed jego prezydenturą i dlatego uważam go za porządnego człowieka. Nigdy nie udawał, tylko mówił uczciwie, że czegoś nie da się zrobić, bo taki jest układ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jaka konkretnie jest różnica w wykształceniu między prawniczką a informatykiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Ale jaka konkretnie jest różnica w wykształceniu między prawniczką a informatykiem?<<< x Prawniczka szybciej nauczy się książki telefonicznej na pamięć :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
misio1 dziś >>>misio ty to z każdym byłeś i każdego znasz nawet Kwaśniewskiego także<<< x To mieszkanie z anglistką też jest dla Was jedynie mitem i czymś nieosiągalnym jezyk.gif ? x Z Kwaśniewskim pracowałem, na długo przed jego prezydenturą i dlatego uważam go za porządnego człowieka. Nigdy nie udawał, tylko mówił uczciwie, że czegoś nie da się zrobić, bo taki jest układ. www.youtube.com/watch?v=ozy5frCoVTg x swoje mity wsadz sobie w du/pe bo tylko takie przygłupy jak ty uwierzą w te bajki, z lekarką też podobno miałeś romans z kim zresztą nie miałeś:D ty stary samotny dziadzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybacz Pancerny baranie, ale nigdy z lekarką nie mieszkałem :). A szkoda :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widze że jest baran parcerny, wyręczy mnie w wytykaniu twojego mitomaństwa bo widze że więcej twoich historyjek pamięta niż ja:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pancerny Baran chwalił się kiedyś, że nawet screen-uje wszystkie moje posty :P. x Nie ma to, jak być przedmiotem obsesji, chorego psychicznie nolifa :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i dobrze robi, a psychiczny to jesteś ty z tymi wymysłami i zakompleksiony myślisz że tu każdy jest takim przygłupem jak ty i będzie łykał te bajki jak dziw/ka ku/tasa? to sie mylisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D misiu pancerny Cię znowu przyskrzynił :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak naprawdę prawnikiem zostanie kazdy kto chce i lubi duzo ryć na blachę a do kierunkow scislych trzeba mieć glowę .Sama studiowałam informatykę i mogę poświadczyć, ze to nie są studia dla każdego kończy je około 10 - 20 % zaczynających i to nie są rzeczy (szczegolnie przedmioty na pograniczu matematyki i informatyki) których da się nauczyć siedząc ileś godzin, albo masz na tyle mocny umysl aby sobie z tym poradzic albo nie . Tak w ogóle to nasz wykładowca prowadził kiedyś "logikę dla prawników" dla calego roku renomowanej uczelniei był załamany, poźniej na zajęciach opowiadał nam śmieszne historie tych zajęć i wyzywał "prawników" od idiotów, bezmózgów itp.. W kolejnym roku przedmiot prowadził inny wykładowca i skwitował kulturalnie, ze to prawda, ze "prawnicy" są niemożliwie tępi i szkoda cokolwiek gadać na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak jesteś pancernopodobnym idiotą, to możesz tak uważać :P. x Ja w zamieszczonych przez niego tekstach, nigdzie nie widzę, chwalenia się, ukończeniem studiów na budowlance, a to mi Pancerny Baran wmówić usiłuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak widać powyżej, Pancerny Baran jest chorym idiotą, który nie rozumie, że w temacie mówimy o budowlance, jako kierunku studiów. x Ten biedny debil, nie rozumie też, że samochód służy czasami do przewozu materiałów budowlanych na własne potrzeby. x W jego jednokomórkowej mózgownicy, nie mieści się, prowadzenie firmy budowlanej, w formie spółki cywilnej, bez zawodowej znajomości budowlanki :P. x I na koniec: prowadziłem też firmę krawiecką, choć o pracy maszyny do szycia pojęcia nie mam :D i uczestniczyłem, wraz ze wspólniczką, w przyjmowaniu nowych pracownic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×