Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

hajksdsad

Czy poród jest romantyczny ? Ja uważam że tak bo mąż wspiera żonę

Polecane posty

Bardzo chciałabym kiedyś mieć męża, być w ciąży bo to bardzo romantyczne ma się w brzuchu dziecko, mąż się wtedy opiekuje żoną i dzieckiem. Potem zaczyna się poród mąż wiezie do szpitala ( chcę być w fajnym szpitalu) tam zaczyna się rodzić tak wiem że to boli aż tak że nie da się nie krzyczeć i że będę krzyczeć np ała ała ała przez 30 sekund , co 2 minuty, bo tak się prze, wiem że może mi pęknąć krocze, wiem że boli cały środek ciała, plecy, brzuch, boki, od środka rozrywa bo przez kanał rodny idzie dziecko a na koniec często pęka krocze, wiem że będę bardzo zmęczona że będę mieć mało siły. (Chcę mieć zasłonięte krocze materiałem w dobrych szpitalach tak robią) . Uważam że to romantyczne gdy mąż będzie mnie trzymał za rękę gdy będę mieć skurcz, krzyczeć z bólu, w czasie przerw między skurczami będzie mnie przytulał i mówił że dam sobie radę. Jejku już bym chciała rodzić a Wy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nudzisz powoli CHŁOPCZYKU. Żadna kobieta nie wymyśliłaby takiej teorii. I podaj mi, ile % facetów jest przy tej romantycznej rzezi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś 1. jestem KOBIETOM 2. poród jest romantyczny to nie rzeź , wręcz przeciwnie, rodzi się człowiek 3. Wielu mężów jest przy porodzie, poczytaj artykuły o tym , pooglądaj telewizję , pogadaj z MŁODYMI rodzicami, czytałam że mężowie często przy porodzie mówią żoną fajne rzeczy np ,,damy radę, jestem przy Tobie zawsze będę" i to jest romantyczne 4. Jesteś tr)olem czyli osobą która specjalnie pisze głupoty aby otrzymać wiele komentarzy najlepiej to ignorować, to widać że jesteś tr)olem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poród to coś pięknego, marzę o tym aby kiedyś rodzić, będzie romantycznie :-) bo mąż będzie mnie wspierał :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Jesteś kobietom? A nie czasem kobietą? To wszystko wyjaśnia! 2. Dla mnie poród to rzeź, ponieważ nie chcę mieć dzieci, między innymi z powodu tego, że ciąża i poród mnie odrzucają czysto biologicznie. 3. Większość tych facetów będzie mdlało przed właściwą częścią porodu zamiast wspierać żonę. Umówmy się, faceci są mniej wytrzymali w tych tematach 4. Nie jestem trollem, Ty nim jesteś, ja jestem jedynie kobietą świadomą tego, co się dzieje dookoła. Podsumowując - słabe i nudne prowo, chłopczyku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś nie masz racji, jestem kobietom i nie jestem tr)olem, bo ja piszę prawdę a Ty piszesz głupoty , wystarczy pomyśleć i znajdą się dowody na to że Ty piszesz głupoty czyli np ludzie z którymi rozmawiałam myślą inaczej niż Ty, w telewizji, gazetach jest inaczej niż piszesz, tak jak piszesz może było dawno temu. Ja udowodniłam że mam rację a Ty piszesz głupoty czyli Ty jesteś tr)olem ale w Telewizji mówili że tr)ol będzie zaprzeczał że nie jest tr)olem i będzie nadal pisał głupoty i że nie należy z nim dyskutować bo mu właśnie o to chodzi aby dostać dużo komenatrzy wieć powinno sie go ignorować nie czytać, nie pisać. Mówili że Polska słynie z tr)oli. Jeśli nie jesteś tr)olem to jesteś wyjątkiem, porozmawiaj z psychologiem, będzie dobrze, powodzenia, pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście czasami dziennikarze piszą głupoty mówią a nawet często ale tam wypowiadali się lekarze mądrz dobrzy i rodzice też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Polecam poznać ojczysty język. 2. Jeśli wierzysz we wszystko, co mówią w TV i piszą w gazetach, to ja nie mam pytań. Już dawno udowodniono NAUKOWO (sprawdź sobie, co to słowo oznacza), że faceci są mniej wytrzymali psychicznie, jeśli chodzi o krew, ból itp. I żadne dawno, w tej kwestii nic się nie zmieniło z prostej przyczyny, jaką są uwarunkowania biologiczne. 3. W tej chwili, to raczej ja Tobie podbijam wątek, więc to Ty korzystasz. 4. Na jakiej podstawie polecasz mi psychologa? Tak na marginesie, to studiuję psychologię, więc wiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś 1. Tr)olom sprawia przyjemność gdy dostają komentarze nawet w innych tematach 2. Często gdy zakładałam jakiś temat to ktoś pisał że jest prawnikiem w innym że lekarzem i pisał głupoty to była ta sama osoba poznałam po stylu pisania i zwróciłam uwagę i mam wrażenie że to Ty bo znów coś piszesz o psychologii ale teraz bardziej uważasz bo zwróciłam uwagę. 3. Przez pośpiech robię błędy ortograficzne. 4. Nie umiesz czytać, napisałam że dziennikarze często kłamią ale nie mądrzy dobrzy lekarze a tacy się wypowiadali w tv, gazacie, tam też mówili rodzice, rozmawiałam ze znajomymi. 5. Jeśli nie zmyślasz ze to studiujesz to jeszcze tego nie ukończyłaś, polecam Ci psychologa bo prawie wszyscy ludzie z którymi rozmawiałam myślą inaczej niż Ty. 6. Teraz czasy się zmieniły bo są szkoły rodzenia, mężczyźni teraz są bardzo czesto przy porodzie a kiedyś tak nie było. Owszem boje się że mój mąż ( jeszcze go nie mam) zemdleje gdy zobaczy że krzyczę z bólu ( bo to tak boli że się nie da nie krzyczeć, ale mam nadzieje , że tego nie zrobi, że będzie mnie wspierał i to będzie romantyczne. Jeśli chodzi o badania naukowe to prawdziwe nie sprzeczne z nauką, potwierdzone przez odpowiednie komisje, dowodami. Jeśli chodzi o mężczyzn to zawsze znają się wyjątki a ludzie często o tym zapominają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest to wspaniałe przeżycie dla obojga rodziców. Ja zawsze mam męża podczas każdego badania ginekologicznego pochwy bo mąż ma Prawo do intymności. Tak samo Wspierał porody odcinał pępowinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.09 nie rób z męża c***y by nie był obecny przy badaniu cipki czy porodzie. Po to jest ust 2008 r art 21 Prawo Pacjenta by był jako cywilizowany facet w tak ważnych wydarzeniach związku !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Tr)olom sprawia przyjemność gdy dostają komentarze nawet w innych tematach 2. Często gdy zakładałam jakiś temat to ktoś pisał że jest prawnikiem w innym że lekarzem i pisał głupoty to była ta sama osoba poznałam po stylu pisania i zwróciłam uwagę i mam wrażenie że to Ty bo znów coś piszesz o psychologii ale teraz bardziej uważasz bo zwróciłam uwagę. 3. Przez pośpiech robię błędy ortograficzne. 4. Nie umiesz czytać, napisałam że dziennikarze często kłamią ale nie mądrzy dobrzy lekarze a tacy się wypowiadali w tv, gazacie, tam też mówili rodzice, rozmawiałam ze znajomymi. 5. Jeśli nie zmyślasz ze to studiujesz to jeszcze tego nie ukończyłaś, polecam Ci psychologa bo prawie wszyscy ludzie z którymi rozmawiałam myślą inaczej niż Ty. 6. Teraz czasy się zmieniły bo są szkoły rodzenia, mężczyźni teraz są bardzo czesto przy porodzie a kiedyś tak nie było. Owszem boje się że mój mąż ( jeszcze go nie mam) zemdleje gdy zobaczy że krzyczę z bólu ( bo to tak boli że się nie da nie krzyczeć, ale mam nadzieje , że tego nie zrobi, że będzie mnie wspierał i to będzie romantyczne. Jeśli chodzi o badania naukowe to prawdziwe nie sprzeczne z nauką, potwierdzone przez odpowiednie komisje, dowodami. Jeśli chodzi o mężczyzn to zawsze znają się wyjątki a ludzie często o tym zapominają Ad. 1 Widzę, że jesteś ekspertem od trollingu Ad. 2 I dlatego uważasz, że to ja? Bo pisałaś z kimś anonimowym? Nie, to nie ja, niestety. Najpierw piszesz o prawnikach i lekarzach, a za chwilę o tym, że "znów" coś o psychologii? To się zdecyduj. Ad. 3 Przez pośpiech nie da się strzelić takiego byka, po prostu się nie da Ad. 4 Skoro odpisuję, to znaczy, że wcześniej przeczytałam, więc raczej umiem. Ad. 5 Polecasz mi psychologa bo uważam, że poród nie jest romantyczny? Wiem, że są różne odmiany masochizmu, ale romantyczne, to są kwiatki i kolacja, a nie poród. Co do rozmów , to "prawie wszyscy" - słowo klucz. Ad. 6 Ale szkoły rodzenia (w których też nie zawsze mówi się o prawach pacjenta, co widać w licznych nadużyciach teraz, nie kiedyś), nie zmienią tego, że faceci z różnych powodów nie chcą być przy porodzie. Owszem, jest to promowane, ale nie jest to jednak większość. Ale badania na które się powołuję nie są sprzeczne z nauką. To logiczne, że to wynika z naszej biologii, że kobiety pod pewnymi względami są bardziej "twarde", niż faceci, którzy mogą wymiękać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co rozumiesz poprzez "fajny szpital" ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potem zaczyna się poród mąż wiezie do szpitala ( chcę być w fajnym szpitalu) tam zaczyna się rodzić tak wiem że to boli aż tak że nie da się nie krzyczeć i że będę krzyczeć np ała ała ała przez 30 sekund , co 2 minuty hahhahhaha z******te! To tak nie wygląda, dziecino... to zwykle jest cała wiązanka w trakcie i skąd wzięłaś te liczby? Przemnóż to jeszcze razy hmmm 12 godzin :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×