To uczucie mnie niszczy

Sprawia fizyczny ból . Tak bardzo chce powiedzieć mu co czuje.. ale nie wiem czy powinnam po 2 latach znajomości. On, bardzo mnie lubi, da się odczuć. Ale po tym jak nie odwzajemnilam jego uczuć w początkowej fazie zauroczenia, odsunął się. Do dziś nie wiem czy to tylko Lubie czy. .. Za to wiem, co jest z mojej strony. Nie chcę wyjść na no właśnie na kogo.? Doradźcie

Dodam, że oboje zajęci. Stąd moje znaki zapytania..

bądź szczera,nie ma sensu się umartwiać ani poświęcać,nie ma sytuacji bez wyjścia,jak odwzajemni to razem zastanówcie się co dalej,nie można żyć w zakłamaniu,inaczej nie dasz rady pójsc do przodu

zajęci ale nie w związkach małżeńskich i bez dzieci, jeżeli tak "zajęci" to się nie przejmuj - nie wiadomo czy jest szczęśliwy, a Ty pewnie niezbyt, jeżeli tak piszesz. - co to znaczy "odwzajemnienie uczuc" - zadeklarował się, powiedział, żę kocha i nie wiedziałaś jak postąpic ? Czy po prostu to były niedopowiedzenia i gesty. Czy jesteś pewna co czujesz ? Bo z posta wynika, że nie za bardzo. Zastanów się, czy nie myślisz o nim tylko dlatego, żę 1. odszedł, odsunął się, a Ty masz w pamięci jego obraz z początku znajomości (typowa reakcja, gdy "przedmiot uczucia" wchodzi w związek z inną osobą 2. jesteś sama mało szczęśliwa z obecną osobą, która miała byc tzw. tymczasową zapchajdziurą lub po prostu inwestycją typu "może coś z tego będzie". Może tak naprawdę brakuje Ci kogoś i niekoniecznie JEGO, tylko kogoś kto by rozumiał, kochał, przytulał, dzielił wspólne dni z Tobą.