Zerwanie umowy zlecenia, konsekwencje. pomocy...

Hej. Zaczelam miesiac temu prace na słuchawkach. Praca słabo płatna, ale pracowałam tam, żeby w międzyczasie szukać czegoś nowego. No i w końcu znalazłam. Akurat tak się złożyło, że dzień wczesniej strasznie mnie w tej pracy wkurzyli, wiec nawet nic nie mówiąc po prostu przestałam tam chodzić. Podpisana z nimi mialam umowę zlecenie do końca grudnia. I teraz moje pytanie: czy grożą mi jakieś konsekwencje za nieprzyjście do pracy tak po prostu? Czy wyślą mi wypowiedzenie i tyle?

nic ci nie grozi mogą Cie w d**e pocałować to umowa śmieciowa. chyba że napisali w umowę jaki jest termin wypowiedzenia . jak nie ma to nic nie musisz robić. ja tak samo robił jak mi nie odpowiadało to nie przychodziłam.

No właśnie nie ma żadnego okresu wypowiedzenia, tylko ze umowa zawarta do końca grudnia. To troche sie uspokoilam, a jak z wyplata w takiej sytuacji?

zapłacą tyle ile przepracowałaś .

Kurcze, wiecie co, oni do mnie dzisiaj dzwonili, zobaczylam polaczenie nieodebrane.... a mi glupio oddzwonic, bo nie poszlam sobie do pracy, to teraz nie wiem co im powiedziec... o co moze chodzic? teraz to sie troche wystraszylam. Z reszta, dzis 10 a ja nadal nie mam wyplaty na koncie. Moga nie zaplacic?

muszą zapłacić ale chyba rachunek musisz podpisać. jedz do niech powiedz że rezygnujesz i podpiszesz rachunek i tyle.

Kurcze, przeraza mnie to wlasnie, jechac i podpisac rachunek. Czy to konieczne? a musze to dzisiaj zrobic? pewnie o to chodzi...

to zalezy co jest na samej umowie :O bo umowa to umowa, skoro podpisalas wykonanie danej pracy w okreslonym czasie a sie z tego nie wywiazalas to moga cie pozwac do sadu. ale napisane masz jasno na umowie, przeczytaj. jezeli nie jest napisane o konsekwencjach zerwania takiej umowy to nic nie zrobia.

aha a okres wypowiedzenia jest ZAWSZE 3 dniowy w umowach zlecenie, to wynika z samego charakteru umowy na zlecenie i nie musi byc to wspomniane w samej umowie.

Nic nie ma na niej, ale właśnie ze wyplata jest po okazaniu rachunku.. wiec musze go chyba podpisac.... a jesli im powiem, ze wyjechalam i nie mam jak sie tam zjawic osobiscie? Nie chc3 tam juz sie pokazywac, poza tym nie mam kiedy...

Kurcze a do dziś wypłaty, jak nie podpiszę, to już w ogóle jej nie dostanę?

up up

Ju wszystko jasne, odebrałam telefon. Wypłate dostane dzis, ale dzwonili, czy przyjde jeszcze do pracy... powiedzialam, że nie przyszlam do pracy, bo ważna sprawa rodzinna mi wyskoczyla i jestem poza miastem, a oni, że nie ma problemu i jak moge, to zebym przyszla w nastepnym tygodniu do pracy, bo nie maja ludzi.... masakra co? juz tam nie ma komu pracowac? a mi szczerze mowiac tez nie chce sie tam wracac, jako do dodatkowej pracy, bo to wyzysk w bialy dzien, ludzie sie zwalniaja bo im sie nie oplaca dojezdzac do pracy za takie grosze

Ile ty masz lat? Mam wrażenie,że góra 18...