Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość takajednakarmiaca

Czy są tu kobiety, które

Polecane posty

Gość takajednakarmiaca

tak jak ja nienawidzą karmić piersią? Mam 2 miesięczną córkę, karmie ją piersią ale szczerze mówiąc marzę już o tym aby przejść na butelkę mimo, że ,,technicznie" karmienie od samego początku przebiega u nas sprawnie. Mała ładnie ssie i pokarmu też mam odpowiednią ilość, przynajmniej ona się najada. Gorzej z odciąganiem bo ledwo 40 ml mogę odciągnąć przy pełnych piersiach. Czuję się jak smoczek i do tego totalnie uwiązana chociaż nie powiem, zdarzyło mi sie podać małej mm bo musiałam wyjść Czy dla was karmienie też jest takie uciążliwe czy takie ,,słodkie" jak w reklamach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
karmienie jest uciążliwe, trzeba się poświęcić i wszędzie wychodzić z dzieckiem, nawet do lekarza, albo siedzieć w domu, mimo tego kp 8,5 mca i czekam na samoodstawienie, bo widzę, jak cyc jest dziecku potrzebny :) Jak dziecko ma 2 mce to tego jeszcze nie widzisz, zobaczysz po 6 mcu o ile wytrwasz. Nie byłabym w stanie odebrać mu cyca dla własnej wygody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość butelkowa
Wykończyłabym się bo jak karmiłam piersią to maly nie byl najedzony dluzej niż godzinę. Po 1,5 miesiąca przeszłam na butle i jestem zadowolona z tej decyzji. Tez bardzo mi się nie podoba ten terror karmienia piersią. Wszystko ma swoje plusy i minusy. Konieczność mycia butelek, wyparzania smoczków, gotowania wody. Karmienie mm nie jest dla osób niezorganizowanych. Ja zawsze wcześniej przygotowuje chłodna wode do której dolewam gotująca tak żeby byla właściwa temperatura. Dziecko lepiej spi na mm. Moje w wieku 4 miesięcy zaczęło przesypiać noce. Przy karmieniu mm można szybciej rozszerzać dietę bo po 4 miesiącu. Teraz mam łatwo bo maly ma 14 miesięcy i je mleko tylko dwa razy. Przemyśl autorko swoja decyzję. Aha i to nieprawda ze dzieci na butli często chorują. Syn miał raz katar. Jak masz jakieś pytania to chetnie odpowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajednakarmiaca
Też mnie denerwuje ten wszechobecny terror. Jesli chodzi o spanie to akurat tutaj nie jest źle bo jak Mała zaśnie około 23-24 ty to budzi się około 3-4 w nocy a potem około 6-7 więc mogę się wyspać. Ale prawdą jest, ze na mm dzieci spią dłużej. Mojej koleżanki córka w wieku 2 miesięcy już przesypiała całe noce. Chociaż mi akurat o spanie nie chodzi bo ja się wysypiam. Jeśli chodzi o wyparzanie itd. to nie widzę w tym problemu. Tak jak mówisz wystarczy się dobrze zorganizować. Tylko jak mam przejść na mm skoro pediatra też ,,każe" mi karmić do pół roku i sam powiedział, ze to może być uciążliwe ale trzeba się przemęczyć. Gdyby musiał biegać z cyckiem co 1,5 czy 2 h do dziecka pewnie inaczej by mówił :) Jeśli chodzi o odporność to też uważam, że nie jest to aż tak bardzo kwestia tego czy dziecko jest karmione kp czy mm. Ja też nie byłam na piersi a jako dziecko miałam tylko raz zapalenie płuc i czasem w zimę katar :). Wydaje mi się, że lepszą odporność uzyska się jak wychodzi się z dzieckiem na spacer w każdą pogodę i jak się go nie trzyma pod kloszem i nie przegrzewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość butelkowa
Pediatrę zawsze można zmienić. Albo powiedz ze bylo i się skończyło. Przeciez to Twoja sprawa. Jak będę miała drugie dziecko to od poczatku będzie na butelce i nikomu nic do tego. Zle się czułam karmiąc piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skad pomysl ze przy mm mozna szybciej rozszerzac dietę? Sa jakies badania na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość butelkowa
Mojej przyjaciółce przemycałam mm do szpitala. Nie miała pokarmu po cesarce a NIE WOLNO nie karmić piersią i położne nie chciały jej dać mleka dla dziecka. Satyra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.22 Poczytaj bo wiedze masz mala. Dla dzieci na mm wprowadzanie pierwszych pokarmów stałych jest po 4 miesiącu a dla tych na piersi po 6.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedna tu pisze ze nie chce dziecku zabierać piersi bo ono potrzebuje jej i około pol roku było to widac-bo wtedy dziecko juz było uzależnione a nie ze ma jakas wrodzona potrzebę. To tak jak z papierosami albo alkoholem. Tez kp dla mnie było katorga i nie widziałam zadnych plusów karmienia zatem przestałam po 4mc i odżyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I mam prawo miec mala wiedze. Dlatego pytam co sie zmienia w ukladzie trawiennym dziecka przy mm. Nie musze przeszukiwac calego netu skoro jak widac sa tu znawcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość butelkowa
Szybciej dojrzewa układ pokarmowy na mm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość butelkowa
Mam taka koleżankę zafiksowaną na kp. Nie może wyjść nigdzie bez dziecka a jej biust wygląda jak worki. Jest juz tym bardzo zmęczona bo mi mowila ale teraz dziecko juz nie chce butelki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie prawda ze na mm dzieci szybciej przesypiaja noce. Macie jakies wyniki badan? Sa dzieci co i na piersi wczesnie noce przesypiaja i takie ktore na mm beda sie budzic bardzo dlugo co bite 2 h....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość butelkowa
Jednak z obserwacji mam wynika ze na mm szybciej przesypiają noce. Na pewno zdarzają się wyjątki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha ha ha ha Tu na Kafe zwykło sie żądać badan na potwierdzenie jakiejś tezy :D A zabronisz im miec takie poglądy? Ty moze udowodnij na podstawie jakis badan ze dzieci na piersi przesypiają bo póki co napisałaś tak samo bezpodstawnie (opierając sie na jakims przypadku ktory nie moze byc wykładnikiem dla całej populacji) tak samo jak te ktore piszą o mm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość butelkowa
Ja pisze na własnym doświadczeniu albo osób z mojego otoczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jedna tu pisze ze nie chce dziecku zabierać piersi bo ono potrzebuje jej i około pol roku było to widac-bo wtedy dziecko juz było uzależnione a nie ze ma jakas wrodzona potrzebę. To tak jak z papierosami albo alkoholem. xxxxx Dawno się tak nie uśmiałam. Masz poczucie humoru kobitko, żeby karmienie piersią porównywać do papierosów czy alkoholu :) Słuchaj, mi wisi, jak karmisz swoje dziecko. Jak dla mnie to możesz mu od urodzenia dawać kaszankę na cebulce, ale proszę, nie pisz takich bredni. Sama nie chcesz karmić, to nie karm. Na prawdę guzik mi do tego. Ale nie pisz głupot, bo jakaś mniej inteligentna mamuśka jeszcze uwierzy w to porównanie i będzie się bała karmić swoje dziecko. Nie zniechęcaj innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, wiem, że takie maleństwo wisi na cycu prawie bez przerwy i to jest dość uciążliwe, ale niedługo będzie rzadziej domagać się piersi. Mój ma teraz 3,5 miesiąca i widzę, że je o połowę rzadziej niż jeszcze miesiąc temu. Mój maluch przesypia teraz w nocy nawet 7 godzin bez karmienia. Spokojnie się wysypiam w tym czasie, więc mamy przespaną noc. Zrobisz, jak uważasz, ale jak przetrzymasz teraz ten najtrudniejszy czas, to potem będzie Ci łatwiej. W razie czego możesz podawać sztuczne mleko okazjonalnie w razie potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość butelkowa
Jasne, niech kazdy robi co uważa. Ale jak autorka nie chce i zle się z tym czuje to nie ma sensu się zmuszać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajednakarmiaca
Właśnie pediatry za bardzo zmieniać bym nie chciała bo do obecnej przychodni mam dosłownie 5 minut spacerkiem co jest niezwykle wygodne :) Właściwie to może nie jest tak, że całkiem chciałabym zrezygnować z tego karmienia bo jednak gdzieś tam w głowie mam jakieś dziwnie poczucie obowiązku, że powinnam karmić piersią. ;/ Myślę, że czułabym się zupełnie lepiej gdybym chociaż w dzień mogła karmić mm a w nocy piersią. Poczekam chyba do połowy stycznia bo wtedy będziemy mieć szczepienie i podpytam tego swojego lekarza chociaż nie liczę na wsparcie z jego strony ;/ Uważam, że szczęśliwa matka to szczęśliwe dziecko i chyba nie ma sensu się meczyć. Tym bardziej, że przecież mnóstwo dzieci rośnie na mm. A poza tym tak na prawdę w naszym jedzeniu jest mnóstwo chemii i innych niezdrowych składników, które przecież gdzieś tam za pośrednictem kp i tak dostają się do organizmu naszych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, że kp może być ciężkie. Ja miałam popękane krwawiące brodawki,. Bolały jak cholera. Bywało że karmiłam że łzami w oczach i też miałam rozkminy po co mam się tak męczyć... Ale jednocześnie bardzo zależało mi żeby kp. No i się udało. Najciężej było przez ok 1,5-2 miesiące. Potem coraz lepiej, a później bajka. Wygodnie dla mnie i zdrowo dla dziecka. Moje dziecko ma teraz dziesięć miesięcy i nie wyobrażam sobie żeby zabrać mu cyca jak go tak potrzebuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ten sposób można karmić 3 lata bo tez będziesz cyca potrzebować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×