Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pannagrudniowa

Nie mam ochoty iść na sylwestra do znajomych faceta

Polecane posty

Gość Pannagrudniowa

Znam kilku, można powiedzieć - z widzenia. Będzie tam kilkanaście osób...także całkiem kameralnie. Miejsca też się obawiam; ma to być w jakiejś miejscowości poza miastem. Na wiadomość o tym co prawda nie zareagowałam ze zbytnim entuzjazmem, ale nie potrafię powiedzieć wprost, że nie chcę. Kurczę ludzie, co robić? Jeszcze coś...kiedy delikatnie zasugerowałam, że sylwester we dwójkę byłby wspaniały i właściwie to po co się do kogoś pchać, odparł, że przecież musimy się socjalizować. No niby tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie idź, po co masz się męczyć... Dlaczego ludzie robią coś wbrew sobie aby inni byli zadowoleni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak czy inaczej ktoś będzie niezadowolony... jak pójdą na imprezę-autorka, jak nie pójdą-jej facet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz się rozstać z tym facetem, proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raz na rok można się poświęcić, ale rozumiem Ciebie, ja też nie lubię ludzi i jestem samotniczką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pannagrudniowa
Wiem, że pewnie i tak pójdę, pomęczę się...ale jakoś przeżyje. Nie mam kompletnie ochoty, głownie dlatego, że towarzystwo mocno nie w moim guście. To taka remizowa impreza. Co myślicie, szukać po sklepach kiczowatych kiecek, czy ubrać się w swoim stylu? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wystarczy staniczek i jakieś przezroczyste stringi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×