Mąż nie ma dla mnie czasu!!!!

Kurcze już wiele razy z nim rozmawiałam i jak zwykle twierdził że nic mu nie jest ze jest wszystko ok. Nawet prosilam go ze może mi powiedzieć że przecież jesteśmy małżeństwem wyrazie co to że oboje jakoś to zwalczania,ymy itp ale zawsze słyszę to samo. A co najlepsze w tym wszystkim jest to że zawsze zwala na mnie. Tzn. Czasami jest tak ze ja po pracy nic nie chce bo jestem zmęczona a on na to że mam kochanka itp wszystko na mnie zwala abym tylko nie wyczuwa że coś nie gra

mysle ze maz autorki nie wytrzymuje juz w takim ukladzie , tak mlode malzenstwa zazwyczaj sie nie sprawdzaja i tak dlugo wytrzymali kobiety maja inny charakter sa inaczej zaprogramowane , nawet 18 zmuszona do zamkniecia w klatce jest w stanie zajmowac sie mlodymi i w tej klatce siedziec , faceci a raczej mlodzi mezczyzni , mlode byczki nie wytrzymaja samiec jest gotowy zalozyc rodzine i trwac przy jednej samicy dopiero w wieki 35-40 lat przykro mi autorko ale z tej maki chleba nie bedzie

Ja miałam 17 lat jak wyszłam za niego za mąż a on miał 23 lata a przed 18 urodziłam synka i wszystko było dobrze dopiero od 2 lat wszystko się zaczęło piep///szyć

Jednym słowem - patologia. I jej patologiczne skutki. Masz jeszcze jakieś pytania?

Niby czemu patologia???

Niby czemu patologia???

Qrwa wszyscy pie//rola że patologia bo co ja mam 26 a on 32 no i co z tego???? Jak nie potraficie doradzić to po h/UJ się wpier/dalacie ciągle pisząc to samo na nic więcej was nie stać żal mi was naprawdę

Brak wykształcenia. Brak stabilizacji lokalowo-dochodowej. W wyniku ZBYT wczesnej inicjacji seksualnej. Wymieniać dalej?

a po co ty się tłumaczysz innej patologii co pozakładali rodziny dopiero w wieku 40 paru lat krótko przed zawałem kalectwem i przymusowym przejściem na rentę bo non sto problemy zdrowotne

O!@ I wqrw się ,znów pojawił. Znaczy że to nie pierwszy raz...

Dzięki:-) chociaż kilka osób wypowiada się w porządku dzięki ;-)

Bardo proszę wymieniaj dalej bo żadne z tych twoich podpunktow nie jest prawdziwy. Akurat mamy gdzie mieszkać mamy dom jednorodzinny i niestety zmartwień cie wykształcenie też pala/ncie

Tak samo jak na dochód też nie możemy narzekać bo akurat to zarabiamy nawet nie źle więc sory... A co do twojego podejścia to sory ale nie mam zamiaru jak ty czekać do 50 żeby założyć rodzinę i mieć dzieci żeby się później mnie wstydził bo będę za stara a to ze tobie to odpowiada więc to twój problem ale ode mnie się odp/ierdol nie twój interes co ja robię że swoim zyciem

Patologia wyziera z twoich wypowiedzi. Z tego jak się wysławiasz.

Dochód i warunki mieszkaniowe ne mają nic do tego że jesteś patologią. Tego nie sprzedasz, ani nie kupisz...

Spoko mam gdzieś to coś mnie myślisz. Ważne że mam dużo znajomych i przyjaciół którzy wiedzą co innego

no to idz sie zalic znajomym i przyjaciolom a nie nam na forum

Dochód i warunki mieszkaniowe ne mają nic do tego że jesteś patologią. Tego nie sprzedasz, ani nie kupisz... x tak? to pochwal się nam ty kaleko z patologii ile zarabiasz i gdzie mieszkasz?

Ciebie tutaj nikt nie prosił wypowiedź więc daj już spokój i spadaj z tam

dziś pisz za siebie a nie za innych sfrustrowana, bo porzucona szmato żonatego

Czy mógł by się ktoś wypowiedzieć po ludzki i bez żadnych wyzwiska co do forum bardzo proszę

ściero wyzywająca kolejną żonę - autorkę tego wątku spieprzaj stąd, bo cudze sprawy rodzinne ciebie nie dotyczą. taki wycieruch jak ty nie rozumie co czyta, wqrw ją bierze, więc wyzywa każdą żonę.

Dokładnie;-)

Czy mógł by mi ktoś coś doradzić w tym wątku??? Była bym bardzo wdzięczna

Urodziła w wieku 18 czy zaciażyłas majac 17 i masz niby prace?ciekawe jaką,chyba jako babcia klozetowa:P

miała 17 jak wyszła,taaaak jasne

prowokacja bez jaj,wyszła za maz jak miala 17 lat

miala 17 jak wyszła i mają oboje prace zarobki dochody i chujwie co jescze,taaaaa )/10

Urodziła w wieku 18 czy zaciażyłas majac 17 i masz niby prace?ciekawe jaką,chyba jako babcia klozetowa x to że u ciebie na wsi pracy nie ma to jeszcze nie znaczy że w dużych miastach tak jest

a ty im szmato zazdrościsz