500 zł na dziecko to nie jest dobry pomysł bo:

Józek ma 3 dzieci, każde z inną konkubiną. Żadnego nie wychowuje, nie płaci alimentów, teraz ma kolejną przyjaciółkę. Twierdzi że dostanie 1500 zł co miesiąc "dzieciowego" bo jest wiecznie bezrobotny. Matki które wychowują te dzieci nie dostaną nic, bo każda ma tylko 1 dziecko, to z Józkiem. Czy Józek ma rację?

Widzisz, Józek jest Polakiem, menelem ale jednak Polakiem i będzie dostawał kasę na dziecko. Tymczasem ciapaty cygan, który nawet gadać po polsku nie chce do własnych ciapatych dzieci, już od dawna taką kasę dostaje. Myślę, że czas albo wyrównać dysproporcje albo nie dawać nikomu, cyganom także. Bo póki co to cyganie są jedyną grupą w Polsce żyjącą całkowicie z zasiłków. Tylko niewielki odsetek cyganów pracuje na etatach. Reszta albo kradnie, albo żebra, albo bierzę kasę z zapomogi albo wszystko to naraz. Pozdrawiam.

józek nie dostanie kasy , pieniądze dostaną rodzice którzy wychowują dziecko , a józek menel dzieci nie wychowuje i pieniadze roztwoni , wiec zadne dziecko jozka nie dostanie 500 zł

Chyba że matka jednego z jego dzieci ma dochód nie przekraczający 800zł.