To jest smutne ze kobieta po 30 nie moze znalezc w Polsce odpowiedniego

mezczyzny. Ja wiem, trzeba bylo znajdowac wczesniej. Ale skoro nie wyszlo? I teraz juz cale zycie do konca zmarnowane :(

to jest smutne, ale czemu zaraz zmarnowabne? naprawdę sensem CAŁEGO TWOJEGO ŻYCIA ma byc odpowiedni ( bądż nie ) facet??? Naprawdę tylko facet nadaje sens twojemu życiu?> bez faceta nie istniejesz??? Naprawde masz tak niskie poczucie własnej wartości????

"Naprawdę masz takie niskie poczucie własnej wartości" pier//dollas jak kulawy w plot. Twoim zdaniem tylko ci wychodzą za maz co maja niskie poczucie własnej wartości?;)

Nie ale wiekszosc zycia jestem sama, mam tylko jeden 2,5 letni zwiazk na koncie, ale on sie niestety zakonczyl. I teraz mi zle, czuje sie samotna, czuje ze nic sie nie zmieni juz. Tamtego mezczyzne poznalam przypadkiem, bo nie bylo tak ze szukalam po portalach. A teraz w tym wieku malo prawdopodobne. Jak jestem na zakupach to zagaduja do mnie faceci ale mlodsi (zawsze) o 6-8 lat! Wiec zawszeich uswiadamiam ile mam lat.

Jeśli jesteś po 30 to zmniejsz wymagania bo nie masz 20 lat. Mając 20 lat mogłaś sobie wymagać ale teraz zejdź na Ziemię.

A czego moze wymagac 30latka? Tzn co jest za duzym wymaganiem? Chyba zaloze osobny temat... Jakie to sa wymagania wlasciwe dla 30stek.

w dzisiejszych czasach dużo wymagają i 20latki ,30latki starsze też same nie wiedzą czego chcą najlepiej księcia na białym koniu.

niech będzie pochwalony.ja -introwertyczny 40-latek,173 wzrostu waga w normie,wykształcenie średnie ,pensja poniżej 2 tyś,samochód zabrała żona jak się wyprowadziła,ale mam rower.coś mi mówi że jesteśmy dla siebie stworzeni maleńka.myślę że spełniam twoje wymagania i będziemy żyli długo i szczęśliwie.

Dwie moje koleżanki po 30. znalazły sobie chłopów ;-)

Doswiadczone kobiety tez powinny dostac swoja szanse. :)

w drugim życiu

nastepne wcielenie to jest jedyna szansa dla ciebie

bzdury..bzdury..bzdury Do tej pory nie znalazłaś a byłaś przed 30 stką To wtedy na co zwalałaś,bo teraz na wiek moze masz trudny charakter,odpychająca osobowość...poszukaj w sobie ... Ja męża poznałam jak miałam 28 lat? I co... jakbym była dwa trzy lata starsza to bym go nie poznała co za głupoty piszesz

a ja spotkałam rewelacyjnego faceta jak miałam prawie 40 lat,przypadkiem , bo mijaliśmy się w pracy bez słowa kilka lat i nagle pogadaliśmy i zaiskrzyło. I jest i miłość i ślub i co tylko można sobie życzyć :)

Jak nie możesz znaleźć w Polsce to poszukaj poza nią. W Sudanie np:P

nie dziwota 90% polskim facetom nie staje.

ale tylko na widok POlek

16:39 To bierz się za tych młodszych. Sami do ciebie zagadują na ulicy a ty jeszcze się dąsasz :P

mlodszy to tylko p****** i zostawi i za kilka lat bedzie temat,ze kobieta 35 lat nie moze...

A nie jest smutne, że pod łóżkiem można znaleźć tylko stare, wczorajsze skarpety? A w google szukałaś? Za to pie*dolenie pasztetów internetowych jest wesołe, jak to oni tacy wspaniali, inteligentni, wykształceni nie mogą biedni nikogo odpowiedniego (czytaj księcia) znaleźć :) No bo przecież powinno być tak: klikam gdzieś tam, znajduje sobie księcia, klikam "ok, zamawiam go", książę przyjeżdża na białym koniu, zakochuje się, zabiera do swojego królestwa i pie*doli bzdety o miłości bez końca, haha :)

To poszukaj poza Polską, jeśli masz możliwość:) Ostatnio spędziłam parę dni w UK. Poznałam dwóch interesujących mężczyzn, wrażenia mam bardzo pozytywne. Wiadomo, nie wszystko złoto, co się świeci, nie zapowietrzyło mnie ze szczęścia, ale jestem zdziwiona, że tak łatwo mi to przyszło. Zaznaczam, że żadnen z nich nie jest emigrantem z Azji/Afryki, gdyby komuś przyszło do głowy:) (Nie to, żebym miała coś przeciwko, ale tak wyszło). Obaj są Szkotami. Całkiem przystojnymi:D Także - polecam wycieczkę zagraniczną;)