Prawdziwa kobieta, która chce się związać, powinna:

-Mieć wzrost 155-170, nie karlica i nie żyrafa z wielkimi szkitami -Mieć miseczkę minimum C(nie być deską) -Mieć normalną budowę ciała, a nie "kobiece kształty" -Mieć symetryczną twarz, duże oczy, mały podbródek i nos -Pracować, a nie studiować pedagogiczny kierunek i czekać na księcia. -Być miła i mieć poczucie humoru -Nie być agresywna i wulgarna

Tak, tak, zapomniales jeszcze dodac, ze ty zapewne jestes spelnieniem marzen kazdej takiej kobiety. Tylko co w takim razie robisz na kafe?

Wreszczcie jakas lista ktorej punkty spelniam :D

A nieprawdziwa nic nie powinna i może się spokojnie wiązać :) super :)

Miseczka C to kobiecy kształt, tyle że bez cudzysłowu. Pomijam fakt, że nie znasz się an rozmairach piersi, ale niech będzie że są 4 rozmiary: A, B, C, D, i ewentualnie E przy czym E to wszelkie cycki większe niż głowa.

Pracująca absolwentka pedagogiki, np. z dziećmi czy chorymi jest dopuszczalna, o mistrzu, czy też nie?

No nie, e to jest to co wiekszosc facetow wyobraza sobie jako c-d

Acha, czyli d to takie: http://static1.thm.pl/obrazki/17821-2523-przeciez-mowiliscie-ze-lubicie-duze-cycki.jpg a c to takie: http://img.wiocha.pl/images/3/a/3aa572c4a5f67b1e72d4b488f863f720.jpg Nie spełniam wymagań :o

15:02 jemu chodzi o dość sporą nadwagę,którą to niektóre kobiety określają mianem kobiecych kształtów, a nie po imieniu, nadmiar tłuszczu.

Wiem, że o to chodziło :) miałam na myśli, że cycki to kobiecy kształt nazywany nieszyderczo, no i w końcu cycki to sporo tłuszczu.

Czyli wolisz, zeby pracowala w biedronce na kasie, niz byla np. inzynierem? Albo lekarzem?

Nic nie napisał, że woli kasjerkę od inżyniera, studia miał na myśl dupne.