Dawac dziwcku jedzenie w kawalkach?

Chetnie je. Wszystko. Na obiad np pulpety, marchewka, kalafior. Później owoc. Kaszka czy owsianka go karmie. Nie wiem czy mu blendowac. Blendowanego gdy go karmie zje więcej. Jest szczuply i umięśniony ale nie chudy. Ma 10 miesięcy, wazy 10.5 kg. Dawalybyscie w kawałkach by sam jadl czy karmily papkami?

a dlaczego zależy Ci żeby "zjadł więcej"? Niech je tyle ile potrzebuje. Zwykle dzieci zjadają papek więcej. Zresztą wiem sama po sobie- że wchodzi mi więcej np. zupy krem niż zwykłej. To takie dopychanie sztuczne, na siłę. Niech lepiej ćwiczy rzucie. W tym wieku to mu tylko na zdrowie wyjdzie.

Ja bym karmilamjak jest szczupły.

Jasne- bo jak jest szczupły to trzeba koniecznie go rozepchać i utuczyć. Pisze dziewczyna, ze jest szczupły a nie chudy. Czyli dziecko zjada ile potrzebuje. Nie zagłodzi się na pewno. Nabierze sprawności w gryzieniu.

http://utn.pl/mEx6h

Dawałam w tym wieku do rączki warzywa, mięso, owoce itd, efekt jest taki, że jest prawie "wszystkojedzący" :) polecam