Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego dla kobiet jedzenie jest wazniejsze niz szczupla sylwetka

Polecane posty

Gość gość

no dlaczego? a potem strach patrzec:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie patrz. Jak chce ci się żreć jak cholera to żresz i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty będziesz miał brzuszek od piwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie Powód jest ten sam co u facetów. Tez się nad tym zastanawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś gdy byłam bardzo chuda też nie rozumiałam, jak można się roztyć i mnie pokarało. Co prawda nadwagi nie mam ale jest to bardzo ciężka walka, bo z moimi lekami które biorę mam nadmierny apetyt :/ Chce się jeśc jakby tydzień nic się nie jadło, i co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo lubię jedzenie bardziej niż płaski brzuch :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Baba bez brzucha jest jak garnek bez ucha. Jedzenie to przyjemność:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie nie maja na tyle samozaparcia zeby schudnac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo chęci, tak jak ja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiutka  1999
Dla mnie sylwetka jest ważna. A zapewnia ją regularne uprawianie sportu. Nigdy się nie odchudzałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julka8888888888888
A ja np jak mam problemy to chudnę bo wtedy nie chce mi się jeść :P Mam apety jak jestem szczęśliwa, ale to akurat dobrze w moim wypadku bo zawsze byłam szczupła nawet troche zbyt szczupła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julka8888888888888
I generalnie czegoto sie sie w zyciu nie nasluchałam ,ze powinnam przytyc :P Ale jest wielu amatorow mojej urody wiec sie tym zbytnio nie przejmuję... Wadą mojaj niskiej wagi jest mały biust - B. Ale cóż, kiedys mysle żeby sobie powiekszyc na takie D tylko musze kase uzbierac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co mają o siebie dbać jak wokoło sami zaniedbani, brzuchaci faceci bez muskułów za to niebotycznymi wymaganiami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem dziwnie zbudowana...mam 96cm w biuście, lekki brzuszek i nie wyglądam na grubą. Więc nie mam motywacji do odchudzania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz te wszystkie diety sa paskudne. Pozatym wyobraź sobie ze nigdy nie możesz zjeść tego na co masz ochotę. Albo idziesz na imprezę i siedzisz glodny i o suchym pysku a inni sobie pija piwko i jedzą przekąski. Fajnie byś się poczuł, nie? Ja jestem pare lat na diecie i efekt jest taki ze schudłam niewiele, natomiast przestalam wychodzić do znajomych i na imprezy bo czasem po prostu nie wypada nic nie jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rada dla autora - wydłub sobie oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez sensu, życie jest za krótkie by bez przerwy sobie odmawiać przyjemności jedzenia tego co się lubi, bo komuś przeszkadza, że nie masz płaskiego brzucha. Jak nie widać kości to już gruba. Polecam olać to na całej linii i żyć tak by niczego nie żałować. Jeśli macie ochotę coś zjeść to zróbcie to lepiej teraz póki możecie, bo nigdy nie wiadomo gdy przypałęta się jakaś choroba albo coś gorszego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie no, kontrolować się trzeba bo z otyłością dużo jest związanych chorób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mogę zrozumieć jeszcze jeśli kobieta ma kilka kg nadwagi tak max do 5 ale w życiu nie zrozumiem takich co są otyle i nic z tym nie robią bo twierdzą że nie będą się katowac dietami, bo co to za przyjemność z życia nie zjeść obiadu do syta i kilka milek wieczorem przed TV. Jestem kobietą, kiedyś byłam bardzo szczupła, z wiekiem łatwiej tyje niż kiedyś, ale na boga, oprocz żołądka mam jeszcze mózg i rozum i wagę w domu i jak widzę że przekrocze pewną granicę to stopuje z żarciem i staram się zrzucam ten kg czy 2 który mi przybyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już nie przesadzaj ze nigdy nie można jeść tego na co ma się ochotę,w zasadzie to wszystko można jeść ale z umiarem, jeśli raz w tygodniu zjesz kawałek pizzy czy batona to na pewno nie utyjesz , co innego jeśli będziesz obzerac się tym na codzien, a jeśli chodzi o imprezy to tez nic się nie stanie jak wypijesz piwo czy kilka drinków, zjesz cos ponad normę kalorii, no chyba że takie imprezy masz co weekend to faktycznie lepiej ich unikać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Utrzymanie prawidłowej masy ciała wcale nie jest trudne,może trudno jest schudnac jeśli ma się kilkanaście kg nadwagi ale po co doprowadzać się do takiego stanu? Ważne by kontrolnie stawać na wagę, mniej więcej raz,dwa razy w miesiącu, starać się nie przekraczać dziennej dawki kalorii a dla dorosłej kobiety jest to około 2300 kcal więc to wcale nie jest mało i naprawdę nie trzeba z wszystkiego rezygnować no i prowadzić trochę bardziej intensywniejszy tryb życia niż codzienne spędzanie wieczorów przed TV czy komputerem z czekoladą w ręku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura2777777
A ja to mam szczęście, mogę jesc wszystko i ile chce a i tak od zawsze jestem chuda :) NIgdy sie nie odchudzałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura2777777
Ale gdybym miała nadwage to nie wiem czy bym sobie potrafila odmowic jedzenia... Trudne by to było, wiec rozumiem takie osoby :) U mnie tylko szczescie w tym, ze mam szybka przemiane materii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×