Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Świąd skóry i węzeł

Polecane posty

Gość gość

Witam od jakiś 2 tygodni mam powiększony węzeł chłonny. Ostatnio bolało mnie gardło i dostałam mokrego kaszlu dostałam antybiotyk ale węzeł jakby się nie zmniejszał. Węzeł powiększony na szyi po jednej stronie jest miękki i daje się przemieszczać . W niedzielę byłam na pogotowiu i robione miałam wyniki i wszystko idealnie. Dodam że od jakiegoś czasu swędzi mnie również skóra nie zawsze ale czasami żadnych wysypek nie mam. Dodam również że przechodziłam straszny stres który spędzał mi sen z powiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw się, zapewniam Cię, że to wszystko dzieje się na tle nerwowym. Gdyby to było coś poważnego - to na pewno w wynikach badań pojawiłyby się jakieś niejasności. Rok temu - dokładnie o tej samej porze - rozpoczął się u mnie świąd ciała, myślałam że oszaleję i z "bólu" i z niepewności. Setki badań, wizyt u lekarzy - w efekcie okazało się, że to wszystko na tle nerwowym. Oczywiście nie mogłam w to uwierzyć, bo gdzież, wmawiałam sobie najgorsze choroby. Dopiero kiedy przestałam o tym myśleć świąd ustał. Kup sobie jakieś tabletki na uspokojenie, pij melisę, zioła. Pamiętaj, że nie przejdzie z dnia na dzień, potrzeba na to czasu... U mnie trwało to ponad pół roku i wraca czasami na kilka dni.... Na stres skóra reaguje chorobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co ja byłam tak silnie zestresowana że jestem chora na raka bo jak się naczytałam tych objawów to zwariowałam i trafiłam do szpitala z bardzo wysokim ciśnieniem. Ja nawet potrafiłam się obudzić w nocy i dotykać swoich węzłów czy są większe. Myślę że jestem już zaawansowaną hipohondryczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to widzisz, masz odpowiedź na to pytanie. Ja podobnie miałam, wmawiałam sobie wszystkie najgorsze choroby. Gdyby naprawdę dolegało Ci coś poważnego, to wyniki badań by to potwierdziły. Niestety, nerwica, hipochondria, stres - często objawiają się świądem ciała. Mój był tak intensywny że nie mogłam się na niczym skupić. Pomogła mi hydroksyzyna - każdy lekarz Ci ją przepisze, wystarczy, że powiesz o tym, że pojawia się u Ciebie świąd, który jest wynikiem stresowej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dostałam właśnie na pogotowiu hydroksyzyne i miałam chwilowy spokój. Fakt nie swędzi mnie te ciało bardzo mocno no ale jak zacznie to od razu wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×