czy w swietle wspolczesnych wydarzen, zmieniliscie zdanie dotyczace hitlera ?

Zastanawiam się czy w świetle wydarzeń z imigrantami czy terrorystami islamskimi macie inne zdanie na temat nazistów?

Żydzi nie narzucali swojej kultury, nie zabijali dla religii i nie gwałcili kierując się ową religią jako wytłumaczeniem. Więc nie, nazistów nie rozumiemy. Wrogość wobec kogoś, kto jest niezwykle napastliwy, owszem.

^ zapoznaj sie glebiej z historia niemiec i niemieckiego spoleczenstwa. niemcy w latach 1850 - 1920 byli glupi. na poczatku to bylo 92% analfabetow. Cala owczesna literatura ktora to zmieniala byla odbiciem epoki, byla nacjonalistyczna. Zrozum ze zydzi byli inteligentni i obrotni. W pewnym momencie (po 1900) byli juz duza, bardzo duza grupa w spoleczenstwie niemieckim. Spoleczenstwie wschodzacej potegii gospodarczej.

Niestety to nie niemcy czerpali zyski z wlasnej ciezkiej pracy, a Zydzi ktorzy byli ich szefami, wlascicielami firm. Dorobili sie min na lichwie czyli agresywnych pozyczkach, po ktorych czesto przejmowali majatek dluznika. Wyrzucali na bruk niemcow smiejac sie im w twarz jak prostakom. To samo 20 lat pozniej robili SSmani pelni goryczy. Owszem zydzi nie narzucali religii, ale co do norm spolecznych to bym polemizowal.

przypominam że Hitler uważał Słowian a w tym Polaków za pół świnie

Zyd panoszyl sie ze swoja odmiennoscia - zawsze dbal zeby go nikt z niemcem nie pomylil (arab robi podobnie).

Jaw dobrze znal podwojna moralnosc ktora niemcowi wczesniej byla obca (SSmani sie nauczyli od ?). Wszedzie sie panoszyl ze goja niemca do mozna ****** do woli, a innych Jawee to wara... Niemcy tez przegrali pierwsza wojne, podupadli gospodarczo, wpadli nieco w kompleksy.

nie zmienilo sie moje zdanie, nadal uwazam ze byl psycholem z kompleksem malego fiutka.

Nie dziwie sie ze prosty niemiecki robotnik glosowal na hitlera, bo wtedy byly inne czasy niz teraz. Mimo wszystko rozumiem co sie stalo i dlaczego. Nie gloryfikuje nazistow ani hitlera, popelnili okropne zbronie w tym na POLAKACH

Przecież Hitler lubił muzułmanów, uważał tą religie za lepszą od chrzescijaństwa, istniały nawet muzułmańskie dywizje SS. No ale skąd ty to możesz wiedzieć, skoro pewnie kompletnie nie wiesz na czym dokładnie polegała ta cała doktryna rasowa w III Rzeszy i trywializujesz ją sprowadzając ją do zwyczajnego rasizmu, a co gorsza jesteś w stanie ją poprzeć.

Swoją drogą to zabawne, jak prości ludzie są ograniczeni, wszystko rozpatrują przez pryzmat dzisiejszej epoki. I potem myślą, ze skoro dzisiaj muzułmanie nie są lubiani, to na pewno byli też uznawani za untermenschów przez Hitlera. Swoją drogą wiesz, ze Hitler eksterminował głównie Żydów, Romów i Słowian, a osoby czarnoskóre i mulatów nie? Murzyni slużyli nawet w legionie SS Freien Arabien. Służyli też w Wehrmachcie. W III Rzeszy żyło 20-25 tysięcy osób czarnoskórych i dożyli bezproblemowo końca wojny, cierpiąć tylko niewielkie przesladowania w porównaniu do Żydów. No to błysnełam wiedzą, heh :P Więc w jaki sposób zmieniać zdanie o nazistach? Co oni mają wspólnego z dzisiejszą falą muzułmańskiej imigracji do Europy, w świetle powyższych faktów? :)

Zastanawia mnie czy wieksza zbrodnia nie bylo dopuszczenie do eskalacji zydostwa w niemczech, czy te dzialania ktore doprowadzily do rzezi i holocaustu nie byly jedynymi ktore mogly znow uczycnic niemcy niemcami, bez Zydowskich panow wlascicieli. Sorry ze to tak rozbilem, ale kafe nietoleruje jak jest duoz jednego slowa w wypowiedzi... Hitler byl narkomanem z typowymi objawami psychozy amfetaminowej. Glebszy temat

dziś ja od tej rozbitej wypowiedzi fajnie sie dowiedziec czegos jeszcze nowego! Co to ma wspolnego wg autora? Zapewne to ze zaraz hisotria zatoczy kolo i znow zaplona piece

A jak wg was powinno sie załatwić sprawę z g****icielskimi imigrantami?

A jak wg was powinno sie załatwić sprawę z islamskimi imigrantami?