Ile wzrostu ma najniższy facet jakiego znacie

Jak doskonale wiemy bardzo mało jest niskich facetów w Polsce. Nasz kraj składa się głównie z facetów wysokich około 180 cm i wyższych. Karły i kurduple mają często kompleksy i krócej żyją. I pytanie do was. Ile wzrostu ma najniższy facet jakiego znacie? Ja mam kuzyna, który ma 169 cm i jest to chyba najniższy facet jakiego kiedykolwiek widziałam. Ma już 30 lat, a przez wzrost wygląda jak takie duże dziecko. Oczywiście nie ma żadnej dziewczyny i nie uprawia sexu (przez wzrost). A wy znacie tak niskich facetów? Napiszcie, jestem ciekawa. Pozdrawiam

130 cm nie znam , ale raz taki przechodzil , na mieście obok mnie

Mnóstwo znam niskich. Nie wiem gdzie Ty masz te swoje 180. Albo sama jesteś kurd**el i Ci się wydaje, że wszyscy tacy wysocy. Albo masz 16lat - młodsze pokolenie teraz wyższe jest. Najniższy to chyba 165 czy jakoś tak. Szczęśliwy ojciec z gromadką dzieci. Drugi najniższy, to chyba 167- też już żonaty, fajny chłopak całkiem. Paru kolegów jeszcze miałam, też nie zauważyłam by cokolwiek im to utrudniało

Notabene, jedynego prawiczka jakiego znam koło 30 to facet co ma 190 :D Ale gratuluję fajnej teorii życiowej

mój ojciec 170 do tego jest brzydki nie wiem co matka w nim widzi a matkę to mam prześliczną jak modelkę ma 171 wzrostu

koleś , tzn mój sasiad z garażu ma około 150 cm wzrostu , z zawodu jest elektrykiem facetów 165 cm spotyka sie znacznie częsciej jest ich tyle samo co 190 cm 150 cm to rzadkośc, rodzynek

W Polsce bardzo mało jest facetów poniżej 170 cm, a jak już taki się trafi, to wtedy jest to normalnie sensacja! Kiedyś widziałam szedł ulicą facet który miał może ze 168 cm. Normalnie ludzie się gapili jak na jakieś zjawisko, ja też. Bynajmniej normalny wzrost u faceta to to nie jest. Bardziej powszechne jest spotkać faceta co ma 2 metry, niż karła poniżej 170 cm. Tak myślę.

Mój mąż ma 164, ja 170. :) Jesteśmy bardzo szczęśliwi i wyobraź sobie, że on jak to piszesz ****** kretynko :)

Wygwiazdkowało, ale chodziło o to, że uprawia seks

Ta wyżej to jakaś prowokacja. ŻADNA normalna kobieta o wzroście 170 cm nie weźmie sobie karła o wzroście 164 cm. Chyba że jakaś psychiczna.

165, zawsze pytają go w sklepie o dowód, szkoda że taki niski, bo myślę, że gdyby miał 10 cm więcej mógłby mieć duże powodzenie znam też poniżej 160, ale jest koło 70, ożenił się z jeszcze niższą kobietą i mają bardzo niskie dzieci

"Kiedyś widziałam szedł ulicą facet który miał może ze 168 cm. Normalnie ludzie się gapili jak na jakieś zjawisko, ja też" Taaak, idąc na ulicy określasz wzrost co do cm. Gratuluję, naprawdę. Z miarką latasz? :D Nie twórz alternatywnej rzeczywistości bo NIGDY jeszcze nie widziałam by ktokolwiek gapił się jak idiota na inną osobę na ulicy. Z jakiegokolwiek powodu. Nawet jak karzeł idzie czy jakiś dwumetrowiec, ktoś gruby, chudy, na wózku itd to normalni ludzie mają jakikolwiek intelekt by wiedzieć, ze to nie jest nic dziwnego. Tobie jak widać czegoś jednak w tej czaszce brakuje :P

wieśniak nigdy co nie widział świata miasta , spotkał w swoim życiu tylko kilku ludzi nie może sie wypowiadać.

tak jak ktoś mieszka całe życie na wsi zabitej dechami , to nigdy nie zobaczy karła 120 cm wzrostu ..

Ja bez problemu zauważę jak facet jest karłem i ma poniżej 170 cm wzrostu. 170 cm to takie minimum u faceta. Uważam że niżsi niż 170 cm powinni sobie raz na zawsze odpuścić kobiety i sex bo się po prostu do tego nie nadają. Wielu moich znajomych to potwierdza. Mój kuzyn jest jedynym karłem w rodzinie. 169 cm to na serio przegięcie u faceta, gdyby chociaż miał te 170 cm to jeszcze by coś z niego było, ale niestety jest przegrańcem 169. Nie lubię go przez to że jest taki niski, choć sama mam tylko 160 cm, ale u kobiet taki wzrost jest jak najbardziej normalny :) Pozdrawiam

Najniższy facet jakiego znam ma dokładnie 170 cm i 32 lata. Niższych w jego wieku nie znam i wątpię że tacy w ogóle w Polsce są. Może są niżsi niż 170 cm, ale starsi, którzy z wiekiem zdążyli się już skurczyć. Fakt że żadnego mężczyzny w wieku 20 - 40 lat nigdy nie spotkałem i nigdy nigdzie takiego nie widziałem. Natomiast bardzo wysokich facetów o wzroście 2 metry często widuję :)

Kyncia dziś nie ma żadnej dziewczyny i nie uprawia sexu (przez wzrost) vvv Bzdura totalna. Znam gościa o wzroście 165 cm, dziewczyny zmienia jak rękawiczki.

A jaki pożytek jest z faceta o wzroście niższym niż 170 cm ? Przecież taki materiał na męża jest żenujący. Faceci niżsi niż 170 cm żyją bardzo krótko i często umierają na raka. Poza tym jak taki karzeł o wzroście 169 cm będzie miał 60 lat to zmaleje do 150 cm. Nie od dziś wiadome jest że im niższy mężczyzna tym więcej i szybciej się na starość skurczy. Poza tym z karłem poniżej 170 cm nie idzie uprawiać wielu pozycji. Taki karzeł nadaje się tylko do jednej pozycji na jeźdźca i to wszystko. Sex z takim facetem bynajmniej do przyjemności nie należy. Do sexu im wyższy facet tym lepiej!

Kyncia, dlaczego podpisujesz się nickiem kobiecym ? Jesteś trolem płci męskiej

155 cm

175 cm

Najniższy facet jakiego kiedykolwiek widziałam miał około 170 - 172 cm. Niższego nigdy w życiu nie spotkałam i mam nadzieję że nie spotkam!

"ja mam 176 bez dopisywania sobie cm i serio sporo sporo facetow jest ode mnie nizszych... a kobiet to 70% " Ale nie na kafe. Tutaj to znajomi faceci kafeteriuszek mają min. 185, a kobiety zaczynają się od 180

Gdybym ja wiedział, że moja dziewczyna jest ze mną, bo mój wzrost wynosi ileś tam powyżej jakiejś tam wartości to nigdy nie chciałbym z nią być, tak jak sam bym jej nie zostawił, gdyby skończyła na wózku, albo miała okaleczoną twarz. Nie życzę żadnemu facetowi kobiety, która choć częściowo jest z nim z powodu wzrostu, bo pomyślcie tylko, czy bylibyście innymi ludźmi mając te 10 cm więcej, czy mniej, bo jeśli to waży to znaczy, że nieistotna jest wasza osobowość, skoro taki czynnik jak wzrost nad nią góruje u kobiety, która jest wami zainteresowana, wniosek z tego, że ma was w 4 literach jako człowieka, tylko wasze kości się liczą.

Szczerze? Osobiście wolałabym już mieć faceta na wózku niż karła o wzroście poniżej 170 cm. Nie ma nic gorszego od karłowatego faceta, zrozumcie to!

Ja znam faceta, który ma 63cm. Niedawno się urodził :D

Mam 181 cm i przez te baby to nie wiem już czy to dobrze czy żle

Heh nam gostka który ma 170, Wiem bo miał dziewczynę tego samego wzrostu. Najlepsze o tą dziewczynę starałem sie uprzednio ja sam, ale mimo to wolała młodszego choć dużo nizszego..