Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój partner nie ma natury uległego psa.

Polecane posty

Gość gość

Zmagam się od prawie roku z frustrującym problemem - mam zdecydowanie dominującą naturę, czuję irytację gdy ktoś usiłuje mi pokazać przewagę nade mną na jakimkolwiek froncie, nie czerpię satysfakcji z bycia tzw. suczką. Ekscytuje mnie za to bycie Dominą, kontrola nad sytuacją, ból psa i pewien strach sprawiają, że czuję napływ adrenaliny (tak, mam w sobie pokłady sadyzmu, a nawet agresji, ale staram się nad tym panować). Miałam okazję doświadczyć tego parę razy, za każdym razem czułam, że żyję! Lubię fetyszystów stóp, poddanych, sprawia mi dziką przyjemność bycie wielbioną. Mój chłopak jest cudownym partnerem w związku, nieco dziecinnym czasami, ale takim, którego uznaję za skarb. Relacje są raczej pół na pół - czasami ja decyduję, czasami on, nie jest ani w sferze uległości, ani dominacji w życiu - taka szara strefa, taste of vanilla. :) Rozmawialiśmy o tym, on nie chce tego spróbować, nie chce bólu, poniżenia, nic z tych rzeczy. Ja zaś z każdym miesiącem czuję coraz większe przygnębienie, bo nie mogę osiągnąć orgazmu w normalnym seksie - pobudzanie łechtaczki jest dla mnie średnio ciekawe, stosunek...może być, każda inna forma pieszczot jest...milutka. Nawet w przypadku dzikiego pieprzenia odczuwam przez chwilę "porządne w*******ie", a potem to mija i zostawia jakąś pustkę. Staram się dla niego, on się stara dla mnie z wyjątkiem BDSM. Poważnie zastanawiam się czy nie uciec się do postępu i starym, sprawdzonym sposobem przywiązać go i zacząć delikatny wstęp do tego świata... Inaczej frustracja chyba mnie zabije. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stopniowo wprowadzaj go w ten świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda, że jesteś zajęta bo chetnie bym Cie poznał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdź sobie uległego, chociaż ciężko ci będzie o takiego prawdziwego sensownego do związku. Mnóstwo w necie koniowalaczy i fantastów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli chcesz poznac calkowicie uleglego pisz na maila:krzysztofbied@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieposłuszny z Trójmiasta
Marzę o służbie Dominującej Kobiecie i docelowo szukam związku femdom. Marzę o byciu karanym laniem za nieposłuszeństwo, o lizaniu kobiecych stóp i oddawaniu się kobiecie ze straponem czy bycia przez Nią zmuszany do lizania miejsc intymnych czy nawet zabaw typu pissing. Jestem starym kawalerem, bo nie mogę znaleźć Kobiety, która byłaby zainteresowana takim związkiem czy układem ze mną, pomimo że jestem samotnym i wykształconym kawalerem z dobrą pracą z Trójmiasta, bez partnerki, żony lub dzieci, chociaż mam już 43 lata. Jeśli znajdzie się Kobieta, którą pociąga układ czy związek femdom i nie mieszka zbyt daleko od Trójmiasta lub nie odrzuca ewentualnej przeprowadzki to bardzo chętnie taką Panią poznam. Mój adres email to: niewolnik30dlaPani@op .pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×