Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co za psychopatka ryczy w pracy bo

Polecane posty

Gość gość

ktoś potrącił jakiegoś kota samochodem i ona to widziała.Wchodzi zaryczana i szef się pyta o co chod******ońcu pod naciskiem mówi że kot jej zdechł na ręku.Laska 34 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba dawno bolca nie miała albo nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kloszard_szybki
będąc w Niemczech widziałem ciekawy przypadek na drodze publicznej , zatrzymałem auto i podszedłem , widzę auto na rejestracji niemieckiej i na krawężniku siedzi facet , kierowca tego auta a wyglądał na lekko siwiejącego , na rękach trzyma kota i Niemiec płacze i szlocha , łzy wyciera , więc pytam whats happen a Niemiec ryczy i opowiada, że swoim autem przejechał kota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
normalna wrażliwa dziewczyna, ja bym wyrżnęła w pień tych nieczułych na krzywdę zwierząt :O to są psychopaci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama jestes psychopatką,dla mnie normalna laska.Tez jakbym zobaczyła coś takiego nie mogłabym sie pozbierac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ryczałabys w pracy przy szefie bo ktoś potrącił kota?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki Bogu, są jeszcze wrażliwe osoby na tym świecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A szef to co, bog jakis ze nie mozna sie przy nim zachowywac tak jak przy innych ludziach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A szef to nie człowiek? Jakis Supermen? Robot?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też bym płakała, zwłaszcza, że ten kot umarł jej na ręku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
45

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas w pracy też jedna ryczy,bo ją rzucił chłopak:-PJuż teraz jakby rzadziej,ale to przykre,że nad tym nie panuje dorosła osoba:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wrażliwa dziewczyna. Rozumiem ją, chociaż ja raczej nie płakałbym z tego powodu. Ale byłoby mi przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×