Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

26 lat i rodzice i babcia zabraniaja mi wychdodzic z domu

Polecane posty

Gość gość

Od dziecka zawsze musiałam się ich słuchać nie miałam własnego zdania. I do dziś nie mam bo nie potrafię powiedzieć własnego nawet ci nie mam. Przyzwyczaiłam się do tego. Nie ma nikogo kolegów koleżanek. Nawet bijesie pojechać sama do większego miasta bo się bije i nigdy nie byłam. Bo mi zabraniali. Teraz też nie mogę jak wyjdę. Czasami gdzieś bez bez pytania to krzyczą mn mnie żebym wracała. I wracam do domu. Samochodem też nie mogę nigdzie jezidzic bo nie pozwalają za bardzo tylko jak oni chcą abym ich gdzieś podwiozla. Babcia Stara mówi że nie dla dziewczyny dal ko jezidzic że wystarczy po naszym miasteczku. Nie mam chłopaka bo nawet wychodzić kiedy chce nie mogę. Nie raz dostałam w twaz za to że się nie posluchalam ich. Nawet do liceum nie poszłam bo oni sami beze mnie zdecydowali ze pójdę do szkoły gastronomicznej. Czuję się jak pies. Moja siostra potrafiła si stawiać i walczyć i teraz mieszka w mieście ma chłopaka przyjaciol. A ja w zyciu nic nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trenuj asertywność! Walcz o swoje życie! Chyba nie chcesz przeżyć tak swojego życia. Jeżeli Cię uderzyli to znaczy, że stosują wobec Ciebie przemoc domową - a takie rzeczy zgłasza się na policję. Może siostra pomoże wyrwać się z domu? Poznać nowe osoby. Teraz pracujesz? Uczysz się? co robisz na codzień? Nie daj się! Zacznij podróżować, poznawać nowych ludzi, nowe miejsca, nowe smaki. Poczuj się wolna i zyj tak jak Ty chcesz zyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno postaw sie im, nie bój się, oni kiedys umra a ty zostaniesz sama i co w tedy? Najlepiej jakbyś się wyprowadziła, oczywiście jezeli masz prace. Masz 26 lat i robia z Ciebie kaleke to nie jest normalne, ja mam 28 jestem męzatka, mam dzieci pracuje, uwielbiam poznawac ludzi, wyprowadziłam sie z domu majac 18 a pamietam lament matki, ale co mnie to obchodzi moje zycie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale la biz jestem wykonczona. Obojetna i caine sie staro ze juz zmarnowane mam młode lata zycia. Już mi zaraz 30 wybije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie zmieni Twojego życia, jeżeli sama nie będziesz chciala tego zrobić. Postaw im się, im szybciej tym lepiej dla Ciebie. Może Twoja siosta mogłaby Cię wspierać na początku (chociażby duchowo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja siostra miała 15 lat jak się wypriwadzila do miasta poszła do szkoły z internatem. I na weekendy rzadko prztkezdzala. A na wakacje pracowała. A ja jedna musiała si zostać aby im dogodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracujesz czy się uczysz obecnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I odpowiedz na jedno ważne pytanie: czy chcesz coś zmienić w swoim życiu, czy tak tylko opisałaś swoją historię, aby ponarzekać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
26 lat to jest dobry wiek, zeby zmienic coś w swoim zyciu, jaka za stara? Nawet gdybys miała 60 lat a czujesz sie nie szczesliwa to tez trzeba było by cos zmienić, przestań sie użalać i bierz do roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia2323321213
O matko, a ty jestes niepelnosprawna umyslowo czy ubezwlasnowolniona ? :O Wyprowadz sie i tyle, jak jestes glupia i sie ich sluchasz jak ciele to nikt tu nic nie poradzi i zawsze bedziesz taka rodzinna niedorajda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest znecanie sie nad Tobą, daj adres wezwe policje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ponawiam pytanie: I odpowiedz na jedno ważne pytanie: czy chcesz coś zmienić w swoim życiu, czy tak tylko opisałaś swoją historię, aby ponarzekać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia2323321213
Bo jest slaba i nie umie przeciwstawic no i przy okazji bardzo glupia, powinna cos wynajac chocby maly pokoj, zwinac manatki i sie wyprowadzic i co jej zrobia? Moga ja tez probowac ubezwlasnowolnic skoro to taka psychiczna rodzina to bym sie nie zdziwila ,ale z drugiej strony autorka sobie sama na to pozwala bo jest dorosla, a nie jakims dzieckiem czy osoba ulomna psychicznie ( chyba, ze jest, a tego nie napisala)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przejmuj się , św Elżbieta gdy urodziła syna Jana to miała 70 lat , masz jeszcze dużo czasu . Jest dużo facetów którzy chcą porządną jak ty na żonę . Radzę ci strzeż się osób pierworodnych i z nimi bądź na dystans , tylko niewielu z nich to bezpieczni ludzie. (oni potrafią słyszeć myśli i niegodnie to wykorzystują). Dobrze , że nie poszłaś do liceum bo po nim nie ma pracy. Czytaj pod hasłem : Anna - Zaufajcie Maryi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×