Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karin34

Właśnie dowiedziałam sie, ze mój mężczyzna

Polecane posty

Gość karin34

Własnie dowiedziałam się, że mój mężczyzna- lat 41- nigdy w swoim życiu nie przeczytał żadnej książki! Bardzo mnie to zdziwiło, ponieważ Ma ukończone technikum i zastanawiam się, jak on przebrnął przez język polski z nieznajomością lektur obowiązkowych w szkole podstawowej oraz technikum. Przyznam, ze jest to jedyna osoba, którą znam deklarująca, zę nigdy żadnej ksiązki nie przeczytała. A czy Wy znacie takie osoby negatywnie nastawione do czytania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz się czym chwalić :D gratuluję super faceta :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedyna ksiazka jaka przeczytalem to byl pies który jeźdźił koleją reszta to streszczenia albo jakieś sciagania na klasówkach skończyłem średnia szkole nienawidze czytac ksiazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Namysłów to miasto powiatowe w województwie opolskim w powiecie namysłowskim ma 16 tysięcy mieszkańców i tablice rejestracyjne ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie znam takich ludzi i prawdę mówiąc, nie chcę znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No, nie to bym Cię obrazała - jednak skoro się do tej pory nie zorientowałas to o czymś to świadczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dasertyn
W czasach szkolnych mało czytałem - nie miałem czasu. Teraz czytam średnio 40 -50 książek w roku, lubię czytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
40-50 książek ? To jesteś chyba w 2 % Polaków. Ale pewnie nie czytasz aż tyle, skoro 11 % Polaków czyta maks 7 książek rocznie, a 60 % nic nie czyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak można czytać 7 książek ROCZNIE. Ja więcej czytam w miesiącu O_O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem ile inni czytają, ale idąc do biblioteki wypożyczam 5 książek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haze- Przecież to i tak wyczyn. Może czytasz, ale głównie jakieś romansidła i pierdoły. Na kafeterii nikt nic nie czyta, bo tutaj siedzi banda przegrańców i nieudaczników. Przeczytaj sobie statystyki, że Polacy książek dzisiaj nie czytają, a jak czytają to jest to zawsze mniejsza grupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie czytam romansideł, bo nie lubię. Za pierdołami też nie przepadam. A teraz i tak czytam niewiele. Na studiach bywało, że czytałam 1 książkę dziennie. Codziennie :D Teraz jestem leniwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dasertyn
Mniejszość czyta i tak zawsze było, a szczególnie jest to zauważalne na prowincji. U siebie na wiosce jak powiem, że czytam książki to patrzą się na mnie jak na kosmitę.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haze- Kobiety rzadko czytają ciekawą literaturę ;) Zazwyczaj pierdółki zwykłe. Kobiety oczywiście czytają o wiele więcej, ale za to więcej kiczu i tandety, która ich nie rozwija. Nie każdą książkę można przeczytać w 1 dzień, to zależy ile liczy stron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja czytam 80 książek rocznie. Nie znam nikogo, kto żadnej książki w życiu nie przeczytał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja czytam 80 książek rocznie. Nie znam nikogo, kto żadnej książki w życiu nie przeczytał. xxx xxx 60 Procent Polaków nie czyta w ciągu roku nic, takie są statystyki czytelnictwa w Polsce. Może lekturę ktoś tam w życiu poprzerabiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja od kilku lat przestalam prawie czytac dla przyjemnosci. Nie wiem czemu, procz naukowych rzeczy, ktore sa dla mnie obowiazkowe to moze kilka ksiazek w roku przeczytam. Kiedys tez "polykalam", jednak szczerze to 90% ksiazek nie pamiętam, wlasnie wydaje mi sie, ze za szybko czytalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Namysłów to miasto powiatowe w województwie opolskim w powiecie namysłowskim ma 16 tysięcy mieszkańców i tablice rejestracyjne ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś - mój rekord życia jeśli chodzi o czasówkę to 700 stron w jedną noc. To czy coś jest interesujące czy nie, to zależy od osoby. Ale "Zmierzchy" i "50 twarzy Greya" to zdecydowanie nie moje klimaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka to nawet pod choinkę chce książki, a ma 11 lat. Lubimy czytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka to nawet pod choinkę chce książki, a ma 11 lat. Lubimy czytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I pewnie nic z tego nie pamiętasz. Zależy jeszcze co się czyta. Przeczytaj sobie ciężką literaturę, liczącą 800 stron w ciągu dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko pamiętam :) Mam znakomitą pamięć. Zdefiniuj ciężką lekturę. To się zastanowię ile potrzebuję czasu. Ja nawet Joyce'a czytam bardzo szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haze dziś Jak można czytać 7 książek ROCZNIE. Ja więcej czytam w miesiącu O_O no i czym się chwalić? jeden czyta, inny woli co innego.. trochę pokory :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestes sama autorko. Moj tez nigdy nie przeczytał zadnej ale glupi nie jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytasz i niewiele z takiej literatury rozumiesz. Czytaj filozofię, historię, a Joyce może i czytasz, i co z tego, jak niewiele z tego pewnie rozumiesz. Kiedyś dałem mojej siostrze książkę, którą odłożyła, bo stwierdziła ze nic z niej nie rozumie, a czytać uwielbia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś - a po czym wnosisz, że nie rozumiem? Chętnie się dowiem.Zawsze mi się wydawało, że wiem co czytam, ale może faktycznie nie mam pojęcia. Filozofię miałam ogarniętą jeszcze na studiach, nie jest to moja ulubiona dziedzina wiedzy, niestety niezbędna mi do pracy. Historia to jedna z moich pasji. Bez historii nie byłabym w stanie ogarnąć literatury kolonialnej i postkolonialnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój były przeczytał może z 5 książek w życiu, z czego w czasach szkolnych tylko jedną - "Medaliony" Nałkowskiej. Inteligentny był, a raczej jest, ale z tym czytaniem to zawsze łacha z niego darłem, zwłaszcza z tych "Medalionów". Nie pamiętam czy liczyło to-to więcej niż 15 stron :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wnoszę po tym, że dużo przeczytałem o kobietach, które niby czytają, a wiedzy nie mają, albo nie umieją jej odpowiednio wykorzystać. Z racji już kobiecej natury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja przeczytałam w życiu tylko jedną książkę mały książę jak chodziłam do podstawówki mama mi lektury czytała przed snem potem to jechałam na streszczeniach i audiobookach jestem dyslektykiem i ledwo czytam zajmuje mi to więcej czasu niż innym w gimnazjum i liceum po prostu nawet nie ma się czasu na czytanie nie wiem jak robili to inni ale mi ledwo czasu starczało na odrobienie lekcji i nauczenie się choć od przyjścia ze szkoły nic innego nie robiłam i tak nie zdążałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×