Jak mozna uważać że Nothing Else Matters to najlepszy utwór Metallicy?

Przeciez Metallica skończyła się w 1988 roku, i była fajna gdy grała genialny thrash metal a nie takie popowe pitolenie jak w Nothing Else Matters :P https://www.youtube.com/watch?v=xnKhsTXoKCI - to jest fajne a nie jakieś głupie ballady dla gospodyń domowych :)

Ciebie idiotko to nawet na świecie nie było, jak Metallica nagrała ten utwór:D

A huj kogo obchodzą jakieś szarpidruty

no i co w związku z tym? argumentum ad personam w najbardziej kretyńskim wydaniu, możesz sobie pogratulować :D Podejrzewam ze przesłuchałam w życiu więcej muzyki metalowej niż ty i wszyscy twoi znajomi razem wzięci i pomnożeni przez 40, bo nie sądze, żeby w twoim otoczeniu była jakaś osoba znająca się na tej muzyce, a samej Metallicy słucham od 8 lat. Nothing else matters to jest utwór radiowy zrobiony pod publiczke, dla właśnie takich odbiorców jak ty, a nie dla publiczności przyzwyczajonej do dobrego metalu z pierwszych albumów Metallicy.

W sumie to przez większosc życia słuchałam w większości muzyki nagranej przed moim urodzeniem, zwłaszcza w czasach gdy słuchałam głównie thrash metalu a nie blacku jak teraz i znam się na niej dobrze. Dla ciebie pewnie odbiór muzyki ogranicza się do słuchania tego co jest na czasie i leci w radiu, skoro posłużyłes/łaś sie takim kretyńskim argumentem że utwór ten nagrano przed moim urodzeniem, w związku z czym pewnie mam się na tym nie znać, albo znać słabo :D

MizantropiaOdraza1994 -Taki stek bzdur to może napisać tylko kobieta, która jest najmądrzejsza, wie wszystko, a inni są beee ;)

A taki post jak wyżej osoba która nie zna pojęcia "merytoryczny argument", albo "erystyka" i uparcie używa argumentów ad personam

Taaa, pozuj dalej na intelektualistkę za jaką się pewnie uważasz. A ja się pośmieje ;)

Moja siostrzenica jest fanką Metalliki. Ostatnio dokupiłem jej dwie płyty: koncertowe S&M i St Anger.

Sam się ośmieszasz ciągle stosując argumenty ad personam mimo iż dwukrotnie ci to wytknięto. I znowu, trzeci raz - w międzyczasie zero argumentów merytorycznych. I gdzie niby "pozuje na intelektualistkę"? Pierwszy raz słyszysz o erystyce, stąd zarzucasz mi to pozowanie, czy łacina robi na tobie niesamowite wrażenie i uważasz ją za jakieś snobowanie się? :D

jak ktoś nieprzepada za metalem to Nothing Else Matters jest jedynym co może przypaść do gustu, może dlatego

nie dyskutujcie z autorka :) ona i tylko ona ma racje jest znawczynia muzyczna i bardzo zaprzyjazniona z innym roznie genialnym znawca muzyki niejakim coheedem :) stanowia idelane uzupełnienie siebie i swojego egoizmu :P

Podejrzewam ze przesłuchałam w życiu więcej muzyki metalowej niż ty i wszyscy twoi znajomi razem wzięci i pomnożeni przez 40, bo nie sądze, żeby w twoim otoczeniu była jakaś osoba znająca się na tej muzyce, xxxx xxx Taki stek bzdur snobistycznych napisać potrafi tylko kobieta. Ja wiem wszystko, ty nie wiesz nic, ja jestem ważna, ty jesteś imbecylem. Po co mam ci podawać argumenty ? Głupcem nie jestem, aby wchodzić w dyskusję ze snobami, i szargać sobie nerwy i zdrowie psychiczne.

Nie uważam tego za najlepszy utwór, ale i tak jest dobry :) Muzyka ma różne odmiany, co zresztą sama wiesz i chyba kiedyś wspominałaś, że czasem słuchasz także innych gatunków.

"ak ktoś nieprzepada za metalem to Nothing Else Matters jest jedynym co może przypaść do gustu, może dlatego" No to jak ktoś nie przepada za metalem, to jego opinia co do utworów metalowego zespołu się nie liczy :) ale ja widze, że praktycznie każda osoba lubiąca ten zespół uważa ten utwór za jakieś nie wiadomo co. Zobacz zresztą koncerty metallici - gdy zaczynają to grać wszyscy świrują pawiana i zachowują się jakby działa się jakas świętość - zapalniczki w górze, chóralny śpiew itp :D a ja nie wiem, jak można lubieć ten zespół a za największe osiągnięcie uważac taki banał.

Nie może być tak, że jak coś jest masowe to od razu jest be. Podoba się ludziom i tyle, nic nie poradzisz na zapalniczki i chóralny śpiew, a piszesz o tym jakby to było złe albo jakby ludzie powinni mieć taki gust jak ty.

każda opinia się liczy, a ty nie jesteś żadnym autorytetem żeby decydowac czyja opinia powinna się liczyc ;)

Kaska to jest naprawde piekna piosenka. Taka spokojna, czula a z pazurem. Madre słowa. Sentymentalna.

Mnie się podoba Face to black,lubię tekst i cześć utworów z czarnej płyty,So what też,ale nie Lubie tych,które się wszystkim podobają. Na koncert pójdę znowu jak wreszcie wyjdzie nowa płyta i spodoba mi się.

Fade to black,sorry,coś na klawiaturze przeskoczyło:-(

Ja osobiście z ballad Metalliki wole "One" zarówno pod względem tekstu jak i muzyki. :) Nothing Else Matters bardziej od starej dobrej Metallicy przypomina mi "Love Hurts" Nazareth, oczywiście nie pod względem bezpośrednio muzycznym, ale pod względem tej rockowo-radiowo sentymentalnej banalności tak mi się kojarzy :P

Tak w ogóle to już w starożytnym Rzymie dyskusja o gustach była nie na miejscu.Znane łacińskie przysłowie potwierdza.Jak nie ściemniasz,że studiujesz kierunek humanistyczny musisz je znać z podręcznika.Zostawmy takie dyskusje dla plebsu,a ty jako osoba wytworna i wyjątkowa powinnaś wreszcie zrozumieć, że nie wszystkim podoba się to samo:-)

''One,''też mi się podoba,w wykonaniu Korna już nie bardzo

O, ty od nie robienia spacji po przecinku, znowu, już któryś raz z rzędu próbujesz sugerować że jest wątpliwe że ja studiuje, bo to jest tak niesamowicie skrajnie niewyobrażalnie rzadkie, w skali kraju studiuje zaledwie 50 osób, w dodatku humanistyczne kierunki tylko 5 osób :) Wiesz, to dziwnie świadczy o tobie samej i środowisku w którym się obracasz, te twoje wieczne wątpliwości, że jakaś osoba naprawde może studiować. A o tym co jest dobre a co nie dyskutuje się cały czas.Nie dyskutujemy tu o gustach, tylko o tym, czy ten utwór metallicy jest dobry, o muzyce. Dyskusja o gustach byłaby wtedy, gdybym zarzucała ci, że masz słaby gust i narzucała ci konieczność jego zmiany, ulepszenia Pomyśl troche zanim po raz kolejny bezmyślnie użyjesz jakiegoś frazesu.

Sama jesteś bezmyślnym frazesem.Teraz wszyscy studiują,ale ty wydajesz się być gimbazą mentalnie.Najgłupsi ludzie jakich znałam,wszyscy jakieś studia skończyli:-P

no,faktycznie mnie się wydaje,że trzeba nie mieć innych zajęć żeby tak siedzieć cały czas i dyskutować o pierdołach

Nothing else matters jest naprawdę fajnym utworem, tylko trzeba sobie trochę od niego odpocząć. Ja nie słyszałem go dość długo i później znacznie ciekawiej się słuchało, choć ja z metallici wole Oriona lub To live is to die. NO i wspomniane fade to black, nadal mnie "rusza".

jak można cały czas siedzieć przy kompie i wymyślać sobie problemy.Wiecie może gdzie jest Namysłów?Tam Metallica raczej nie zagra.

Na marginesie, ciekawe jest łączenie gatunków, jak tu https://www.youtube.com/watch?v=kbSUEbG3OVE

wszyscy jakieś studia skończyli mnie to sie najbardziej podoba okreslenie, ze ...ktos skonczyl wyzsze studia kurfa a co jak ktos ma ino tylko nizsze :O