Ludzie tak strasznie duzo jedzą to nienormalne

Żeby tylko wpieprzać, normalnie jak świnie, niestety widzę, takie śniadania, obiady, kolacje, pełno mięcha z tłustymi sosami, siemniaki, na śniadanie jajecznica z kilku jaj na maśle i do tego jeszcze jakieś kanapki, kolacja to też jakieś "danie" poprawione kanapkami i jeszcze często słyszę, ze ja mało jem... a potem takie grubasy wychodzą, szkoda mi zwłaszcza dzieci juz widać, że pulchne a rodzice im jeszcze rozpychają żołądki, potem będa miały przerąbane w wieku nastoletnim... ludzie, żarcie nie jest sensem życia!! ;/ bo u niektórych to tak wygląda, żyją po to aby jeść i jeszcze uważają, że to nieprawda, albo naet jak jedzą zdrowiej trochę to napychaja się jak się da.

To prawda. Szczególnie widać takie podejście do jedzenia u starszych osób. Jak jedziemy odwiedzić teściów, to główną atrakcją dnia jest jedzenie... Ledwo zjemy dwudaniowy obiad, to teściowa leci po ciasto, kawy nie zdążę dopić i już pojawiają się pytania, co chcemy na kolację. Niestety nie da się tego zmienić, teściowie wychowali się na wsi i klepali biedę, więc teraz celebrują posiłki.

Namysłów to miasto powiatowe w województwie opolskim w powiecie namysłowskim ma 16 tysięcy mieszkańców i tablice rejestracyjne ona

Też to zauważam. W mniejszych miejscowościach jest to dużo bardziej widoczne. Czy to w mięsnym, gdzie wynoszą siatki mięcha i wędlin, czy to w cukierniach takich jak http://asprod.com.pl/cukiernia, w których kupują ciasta na kilogramy. Z moimi marnymi zakupami (4 kawałki ciasta, dwie piersi z kurczaka) to bardzo słabo przy nich wypadam, ale nie jest mi z tym jakoś szczególnie źle ;)