czy ciężki poród naprawdę jest w stanie odebrać chęć na drugie dziecko?

pytam bo krążą takie historie, a mi się jakoś nie chce wierzyć że jakikolwiek poród może byc aż taką traumą że nawet marzenie o dwójce dzieci skreśla. są osoby co zawsze mowily ze chcą dwójkę lub trójkę a po pierwszym porodzie rezygnują. znacie takie, mialyscie tak?

nie wiem...dla mnie to taka wymówka. jak pierwszy porób naturalny był ciężki to za drugim razem biorę cesarke i po krzyku

Naprawdę.....mi odebrał chęć na całą dekadę

Znam laskę, kazali jej sn rodzić 5.3kg. Urodziła. Dziecko apgar 0. Ona trauma na reszte życia, krocze w stanie jednej wielkiej rany. Zaszła w kolejną ciążę, nieplanowaną. Zastraszyła orydnatora, że go pozwie jak nie zrobi cc. Zrobił i jest matką dwójki dzieci, na szczęście o dziwo zdrowych.

Każdy ma inną wrażliwość. I każdy może powiedzieć tylko za siebie. Mi nie odebrał chęci poród - i to jak ja go odczuwałam, ale to, co mogło się stać z moim dzieckiem - zalkleszczonym w kanale rodnym, niedotlenionym... Na szczęście jest zdrowe, ale przecież mogło mieć 4-ro kończynowe porażenie dziecięce, prawda? Dlatego mogę powiedzieć, że ciężki poród odebrał mi chęć na drugie dziecko, mimo, że wcale nie chodzi o ból

Nie :)

moja kolezanka po pierwszym porodzie przez 3 miesiace uczyla sie chodzic. Ale zaszla w 2 ciaze i miala cesarke. lekarz bal sie powtorki z rozrywki i zaskarzenia

Mój poród nie był dla mnie ciężki, rozwarcie powiększało się szybko a skurcze bolały mnie mniej niż miesiączka. Miałam za to stresa, bo dziecku zanikało tętno. Mimo że byłam nastawiona na sn i nawet w trakcie porodu stwierdziłam, że nie potrzebuję znieczulenia, to zakończyło się cc, po którym długo i boleśnie dochodziłam do siebie. Nie zniechęciło mnie to. Planuję drugą ciążę 2 lata po porodzie. Jedyne czego się boję, to żeby nie powtórzyła się sytuacja z pierwszego porodu. Choć po cc było mi ciężko, chyba tym razem od razu się na nie zdecyduję. Nie chcę znów przeżywać tej gonitwy na salę operacyjną i stresu dopóki nie usłyszałam płaczu maluszka.

Ja po porodzie, co był b ciezki, tak sie bałam ze zajde w ciaze, ze przez dwa lata po nim zero seksu