Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ciąża. Jaki jest Wasz lekarz prowadzący?

Polecane posty

Gość gość

Nie wiem czy tylko ja mam wrażenie że mój lekarz prowadzący ciążę ma mnie delikatnie mówiąc w tyłku.. Muszę ciągnąć go za język żeby się dowiedzieć bliżej czegoś o wynikach badań. Zazwyczaj mówi mi " Tu wyniki z krwi w porządku..." . Nigdy nic bliżej. Najchętniej wypisywałby tylko recepty , zwolnienia lekarskie i z byle powodu kierował do szpitala. Już ponad połowę ciąży u niego wytrzymałam bo w sumie nic mi szczególnie nie dolegało, po za tym inne kobiety go sobie chwalą. W sumie uważam że 15 minutowa wizyta po 3 godzinach czekania w kolejce to trochę za krótko. Tak się zastanawiam czy to ja nie narzekam bo w ciąży strasznie marudna się zrobiłam :D Jak to jest z Waszymi lekarzami i jak wygląda u Was wizyta ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moją ciążę prowadzi położna. Ostatnią wizytę miałam 17.02 . Kolejna 30.03. Powiedziała, że ciśnienie bd, wyniki krwi bd, tętno dziecka bd. Zapytała czy chcemy wziąć udział w kursie dla przyszłych rodziców, czy biorę witaminy i omega 3, czy dobrze się czuję. Wizyta trwała ok 20 min. Jestem w 21 tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja tez jest małomówna, ale ufam jej, wierzę w jej profesjonalizm. A to ze nasze ciążę traktowane są rutynowo moze świadczyc o tym, że przebiegają prawidłowo i nic lekarza nie niepokoi. Może są dla nich przez to nudne, wiec nic tylko się cieszyć ;) tez mnie to dziwiło ze place za prywatna wizytę, a jestem zbywania po 20 minutach. Ale co ten lekarz ma przeżywać i analizować jeśli wszystko jest ok, a wizyta ma charakter kontrolny. Na każdej mam usg, wiec chociaż sobie popatrzę z mężem na dziecko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko przesadzasz. skoro wyniki masz w porządku to co chesz wiedzieć więcej???? poza tym to ile chcesz siedzieć na wizycie? godzinę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobre pytanie. Skoro wszystko jest ok, to nad czy sie rozwodzic? Co ma ci powiedziec o wynikach badab ktore sa w normie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój na usg nawet nic nie mówi. Na ostatnim tylko zapytał " Jak pani myśli : chłopiec czy dziewczynka?" . Jak byłam prywatnie na USG w 4 D to lekarz mówił wszystko "to teraz zobaczymy serduszko,wszystko jest w porządku","tu mamy pięć paluszków i tu pięć"...Czuje się traktowana przedmiotowo ale to może przez te hormony :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak wyniki są w porządku, to co on Ci ma więcej o nich opowiadać? Ja miałam przez całą ciążę nawracające infekcje intymne, więc za każdym razem miałam badanie, w późniejszym okresie ciąży też słuchanie tętna płodu. Do tego ważenie, pomiar ciśnienia i pulsu, pytanie o samopoczucie, czy coś mi nowego nie dolega, kilkuminutowa rozmowa. Zawsze zalecenia typu dużo pić, spacerować, gonić męża do roboty ;) itp. Zwykle pisał mi jakąś Rp na globulki, zwolnienie, czasem skierowanie na jakieś badania. Jak nic się nie działo, to wizyta raczej nie była dluga. Z USG dłużej, bo było w innym gabinecie, ale to kilka razy. Pomyśl, że gdyby lekarz rozwierał wizyty, to byś czekała nie 3 a 4 godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widocznie wszystko masz ok uwierz że jakbyś miała coś nie tak wizyty by tak przyjemnie nie wyglądały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja lekarka jest uśmiechnięta, otwarta wszystko omawia, bada ,pokazuje,opowiada troche o sobie wizyta zawsze srednio 30 minut.Porównuje też wyniki badań z poprzednimi.Uwielbiam USG wszystko dokladnie objaśnia i pokazuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbym czytała o moim lekarzu może chodzimy do tego samego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój jest przestojny ^.^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w jakim mieście chodzisz do lekarza ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taki typowy lekarz z przychodni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ginekologa i stomatologa interesuje w większości WASZA KASA !!! Wiem że wiele dziewczyn jest zacofane i TĘPE wstydzą się partnera przy badaniu ginekologicznym pochwy i porodzie a całkiem obcych jak ginekolog położona nie ciemno gród! !! Ja zawsze mam męża przy Każdym badaniu ginekologiczny pochwy i wspierał porody bo się nie Wstydzę do tego jakoś płodzicie dzieci w nocy po ciemku? Intymność z ginekologiem Nie z partnerem przy badaniu! ! Mamy Prawo Pacjenta ust 2008 r Art 21 Nawet w szpitalu przy badaniu i zabiegu mamy prawo do Osoby Bliskiej Zawsze Decyduje Pacjent! !! W czasach gdzie jest bezkarności lekarzy powinno się mieć świadka osobę bliską! !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj gin mam wrazenie ze naciaga mnie na kazda wizyte. Ostatnio za wizyte zaspiewal mi 800 zl. ( usg + paap) a wizyty wyznacza dwa razy w miesiacu. Nie za czesto jak myslicie? Mam juz troche dosc tego goscia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Jak Ci nie pasuje, to zmień. W czym problem? Ja chodziłam na wizytę co 3 tygodnie. Miałam zwolnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam wizyty co miesiąc. W pierwszej ciąży sama ciągnęłam za język bo wszystkiego byłam ciekawą. W drugiej moja wizyta trwa 5-10 min z badaniem. Pomysł logicznie ze takich pacjentek jak ty ten lekarz ma dziesiątki codziennie.Ja rozumiem ze chcesz być traktowana wyjątkowo z należytą uwaga ale bez przesady jak sie nic nie dzieje w wynikach krwi to co ten lekarz ma ci mówić? No powiedział że wszystko w normie więc jest ok. W drugiej ciąży sama nie jestem taka dociekliwa bo wiem ze jeśli cos by bylo nie tak to lekarz sam by temat pociągnął dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem w 12 tygodniu i jak szukałam lekarza do prowadzenia to były cyrki. nr 1. Do pierwszego lekarza poszłam szybko bo obawiałam się że mam jakieś zapalenie w pochwie i nawet mnie nie przebadał tylko kazał przyjść za 2 tygodnie. Chciał mnie wygonić po 5 min dopiero jak mu przypomniałam że przyszłam bo podejrzewam jakieś zapalenie to mi kazał kupić jakieś środki dopochwowe. Aptekarka mi bardziej pomogła. Oczywiście się do niego już nie zapisałam. Nr 2. Kolejna lekarka do której poszłam, zamieniła ze mną tylko 2 słowa. Kiedy okres był i czy biorę folik. Robiła mi jakieś badania, nawet nie wiedziałam co dokładnie, dopiero przy wynikach dowiedziałam się że to była cytologia. Ciąże wyliczyła mi nie pytając nawet ile trwają cykle. Wysłała mnie tylko na badanie tsh i jakieś przeciwciała, a kilka z podstawowych badań które mi przysługują na fundusz kazała zrobić prywatnie. Jak kolejny lekarz mnie zapytał czy miałam robione takie i takie badania to czułam się na idiotka mówiąc że nie wiem jakie badania mi robiono (a byłam jeszcze przed wynikami). Okazało się że tylko cytologię. Nr 3. U kolejnego lekarza już zostanę. Miły pan, wszystko dokładnie wytłumaczył, przekazał skierowanie na wszystkie badania i usg. Powiedział na co zwracac uwagę i o czym informować. W dodatku pacjentki są wyczytywane i nie muszę czekać nie wiadomo ile na wizytę bo jak jestem na odpowiednią godzinę i inne wizyty się nie przeciągają to wchodzę tak jak byłam umówiona. Ale ponoć ten lekarz pracuje tylko w przychodni i nie ma własnego gabinetu. Pani nr 2 ponoć jak sie chodzi do niej prywatnie to jest bardzo polecaną osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam swietna lekarke, ciogle daje dodatkowe skierowania na rozne dodatkowe badania, co miesiac mam usg, na prawde swietna babka.W sumie chodze do niej bo ona pomogla mi sie pozbyc paskudnych infekcji ktore meczyly mnie 5lat i wczesnie chodzilam do lekarza do lekarza i bylam olewana a ona podeszla profesjonalnie + nietypowo.Ogolnie wydaje sie nie mila ma aparycje zolzy, jest surowa ale jak zaczelam do niej chodzic po paru wizytach zmienilam o niej zdanie, czasami mozna zauwazyc leciutki usmiech tak jak w tedy gdt dowiedzialam sie ze jestem w ciazy...az jej oczy rozblysly, dowiedzialam sie tez ze w mojej karcie zazyczyla sobie iz chce byc powiadomiona jesli bede rodzic i gdy bedzie wolna przyjdzie pomoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×