Faceci czy wstydzicie sie swoich zon?

lub dziewczyn? jesli tak to dlaczego?

wstydzę się dziewczyny , głupia , chichra się głupkowato , kumple się z niej śmieją , więc się z nią spotykam u niej tylko w domu i tylko na seks. na szczęście głupia i ładna to mi pasuje

ja swojego chłopaka; jest strasznie ciotkowaty, ale ma też dobre strony, więc się nadal spotykamy :)

Swojej zony się wstydzę. Zbrzydła strasznie po porodzie. Ale tępa i brzydka to mi rogów nie przyprawi tylko z dzieckiem grzecznie w domu siedzi. Po roku bez seksu znalazłem kochankę i wszyscy zadowoleni.

męża się swojego wstydzę-prostak nieokrzesany

Też wstydzę się męża, strasznie zdziadział i jest niereformowalny.

nie żony się nie wstydzę. jest piękną, mądrą i z klasą kobietą dlatego się z nią ożeniłem, ale wstydzę się, że w robocie przyczepiła się do mnie taka głupia dziewucha i wszędzie za mną biega, nawet do kibla :D

Wstydzić to się można kochanki. Z żoną wszędzie, a z nią po kanałach.

a dlaczego mialbym sie wstydzic mojej zony???? nie rozumiem w ogole pytania :O zadbana, szczupla, wygadana i sarkastyczna, ja wprost uwielbiam, kiedy spotykamy sie z grupa moich starych kumpli ze szkoly jeszcze, jeden jest taki wszystko wiedzacy, uwielbiam kiedy moja zona zaczyna go podpuszczac :D albo niektore laski, kiedy im mowi, jak lubi gotowac mi obiady czy robic kanapki :D moja zona jest jedna z najbardziej wyzwolonych kobiet jakie znam, ma swoje zdanie na wiekszosc tematow, na te ktorych nie ma to znaczy, ze ja nie interesuja i nie udaje, ze cokolwiek wie, ale jest na tyle otwarta, ze sama przyznaje iz moze swoje zdanie zmienic jesli uzna, ze do tej pory byla w bledzie bo czyjas argumentacja i dowody na potwierdzenie czyjejs tezy sa lepsze czy bardziej przekonujace niz jej dotychczasowe ;) ale wystarczy, kiedy wtraci w rozmowe, ze lubi gotowac, ze nie musi pracowac, bo ja to nudzi i uwstecznia (ogolnie malo co lubi ludzi, a podobno idzie naprzod kiedy rozwija swoje pasje a nie plotkuje w biurze z banda infantylnych idiotek, ktorym tlko makijaz i kut/as w glowie :P ) i zaraz ma bande zapowietrzonych zszokowanych ludzi, ktorzy nie wiedza czy ona powaznie, czy zartuje, czy jest glupia :D :P kocham moja zone :P

praca i kontakt z ludzmi ja uwstecznia ale siedzenie w domu juz nie? nooo pozazdroscic tej wspanialej zonki :)

21:57 :)

moja się upasła sporo, szkoda bo ładna była

No to juz tak jest. Z pieknej kobiety dlugowlosej robi sie nagle dziwny obły rupiec z mopem na glowie

Zostawiłem dwie dziewczyny, w momencie kiedy zacząłem się ich wstydzić. Jedna w towarzystwie zachowywała się jak napalona prostaczka a druga się spasła. Nara i po kłopocie. Poszły na ch...j biednemu.

Męża bo pierdzi

Wstydzę się żony bo po porodzie się spasła, ma cycki zwisusy i celulit... głupia szmata. Jak ją rżnę to muszę zamykać oczy

2:19 jestes kim? Żałosny d**ek

2.19 a dziecko kochasz czy tez ma np za duze uszy albo nos ?!

Córeczkę kocham, żony nie. Jestem z nią tylko dlatego że w razie rozwodu to ona mi ją zabierze. Oczywiście mam też kochankę

2:26 brak mozgu i bez jaj bo zostawił u kochanki

Zabierze ?! Przeciez nie jest twoja.Gdyby była twoja tobys baranku szanował jej matke a twoja żonę. Kiedys kochanka zostawi cie ,córka nie bedzie chciała znać takiego " tatusia" żona znajdzie przyzwoitego ktory pokocha z rozstępami.Ty baranku zostaniesz sam jak palec.Skąd wiem ? Bo wszyscy zdradzacze tak konczą. Udanych barankowych przemyśleń poki jeszcze jest co pozbierać...

2:39 zgadzam sie. Tak kończą nałogowi zdradzacza.

Uwielbiam kafeterię. Bo okazuje się, że ludzie to po prostu gnidy. Faceci i kobiety. Okazuje się, że nikt nikogo nie kocha, nie lubi a wręcz nienawidzi. Super :) Dlatego jednak mam racje, że dla każdego jestem miły, dziewczyny tylko dmucham i wesoło sobie żyję nie żeniąc się ani bachorów nie robiąc :D

ale wy macie cudowne życie,cała iluzja małżeństwa,ale mi was nie żal bo pewnie śluby były dla seksu albo kasy lub pieniędzy lub strachu przed samotnością a nie z czystej miłości

2:30 świetne hehe, mozg i jaja zostawil u kochanki :):)

3:21 do czasu kolesiu do czasu ;) ale potem bedzie za pozno na zone bo bedziesz zwiednietym k*****m z wiszacym brzuchem i pustym bez uczuc ryjem i zadna nie zechce cue juz na starosc gdy bedziesz potrzebował zmiany pampersa ;)

3:21 powiem ci cos co ci sie nie spodoba: jestes kurwą

Ja tam mojego męża kocham jesteśmy dopiero niecałe 2 lata po ślubie. Jest taki jaki był. Przystojny, z super wysportowanym ciałem, trochę arogancki do innych, dowcipny z tym czymś. Osiem ze on kocha mnie. Ale jak można znienawidziec zone bo ma rozstepy, troche za dużo ciała? Urodziła WASZE dzieci. Nawet żaden z Was nie ma pojęcia co znaczy poród. A oceniać to się znajdzie takich. Walnijcie się w te puste głowy.