Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak namówić żonę na normalny sex pomocy

Polecane posty

Gość gość

Witajcie jesteśmy przed 30 3 lata po ślubie od pewnego czasu moja partnerka sie zmieniła kiedys mogliśmy sie pieprzyć gdziekolwiek chociaż zawsze była wstydliwą ale przejmowala inicjatywę była mną zainteresowana teraz nie moge powiedzieć bo sex jest ale od jakiegoś pół roku to czysta mechanika nie pamietam kiedy złapała mnie za k****a albo zrobiła loda muszę ja namawiać a jak juz to wypina sie albo kładzie i chce byc mocno w******** i koniec współżycia wielokrotnie z nią rozmawiałem co sie dzieje twierdzi ze dalej ja podniecam ze spadło jej libido z niewiadomych powodów taki stan trwa juz prawie rok ja mam ochotę na namiętnośc***ala mi sterczy a mechanika spoko ale na dłuższa metę taki zimny stosunek to katorgą drogie panie pomóżcie wspomnę ze często kupuje jej kwiaty zabieram na randki kupuje drogie prezenty i wiem ze napewno nie ma nikogo na boku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A antykoncepcja? Bierze tabletki, albo zmieniła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nigdy nic nie brała także to tez nie ten problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość As28
Libido - to przeważnie hormony. Najczęściej kobietom spada libido po narodzinach dziecka, przez przemęczenie, a nawet przez stres w pracy, no chyba że wpadliście w małżeńską rutynę. Przeanalizuj na spokojnie z żoną co mogło mieć wpływ na wasze pożycie. W moim przypadku spadek libido był wywołany traumą po porodzie i przemęczeniem, taki stan się utrzymywał ponad dwa lata, ale już mi hormony wróciły do normy i nasze pożycie z partnerem też się znacznie poprawiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak już będzie niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co widzę obojgu wam zależy, więc może zaproponuj jakies preparaty na wzrost libido u kobiet np. prolibid http://www.prolibid.pl/ ? To działa tak, że zwiększa ukrwienie narządów płciowych, dodaje energii, zwiększa pożądanie i ochotę na seks, tyle że to jest preparat do przewlekłego stosowania, czyli minimum 3 miesiące. No ale może warto się zastanowić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorki autorze, ale twoje podejście do seksu i słownictwo jakim się posługujesz sugeruje że jesteś dość prymitywny, więc wcale się nie dziwię że twojej żonie przeszła ochota na seks, tym bardziej jeśli to jest kobieta nieśmiała i wrażliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 16 10
Sex to też nie jest wszystko. Pewnie że jest ważny w życiu ale można go tak samo lubić jak uprawianie ogródka sex jest jednym z elementów życia przez które idziemy a często mam niestety wrażenie ze ludzie o tym zapominają i na "porządnym rżnięciu" wielką pałą kończy się doskonały związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma pewnie kochanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety nie trzeba namawiać na seks, one sama chętnie się o to proszą, ale najwidoczniej ty nie potrafisz rozbudzić swojej małżonki i dlatego daje ci byle jak dla świętego spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie jest to samo, tyle że mój facet się do mnie w złości chamsko idzywa, przeklina, nie tuli mnie jak leżymy na łóżku tylko siedzi na instagramie i to mnie odrzuca. U mnie jest tak, że żeby mieć ochotę na seks muszę w ciągu dnia czuć ciało tej drugiej osoby, ciepło, poocierać się trochę przy oglądaniu filmu az mnie nachodzi ochota. Od siedzenia obok siebie bez bliskości z facetem wpatrzonym w tablet ciężko mi się napalić niewiadomo jak przystojny by był. Najlepsze, że on marudzi, że się nie bzykamy jak kiedyś ja mu wtedy mówię dokładnie tak jak tutaj czemu tak jest i co możemy zrobić, żeby znowu było gorąco a on tak jakby za chwilę o tym zapominal albo moze po prostu to za dużo roboty dla niego i łatwiej jest zwalić sobie do obcych babek. W każdym bądź razie ja nie mam ochoty na taki seks, że cały dzień siedzi bez emocji obok i sam od siebie bez proszenia mnie nie dotnie a potem nagle będzie palce wpychać w majtki jak jakiś wujek Staszek. Jesli u Ciebie jest cos podobnego to radzę to szybko zmienic. Ja co prawda nie mam ochoty na seks z innym facetem a wręcz zrażam się do seksu ogólnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie jest to samo, tyle że mój facet się do mnie w złości chamsko idzywa, przeklina, nie tuli mnie jak leżymy na łóżku tylko siedzi na instagramie i to mnie odrzuca. U mnie jest tak, że żeby mieć ochotę na seks muszę w ciągu dnia czuć ciało tej drugiej osoby, ciepło, poocierać się trochę przy oglądaniu filmu az mnie nachodzi ochota. Od siedzenia obok siebie bez bliskości z facetem wpatrzonym w tablet ciężko mi się napalić niewiadomo jak przystojny by był. Najlepsze, że on marudzi, że się nie bzykamy jak kiedyś ja mu wtedy mówię dokładnie tak jak tutaj czemu tak jest i co możemy zrobić, żeby znowu było gorąco a on tak jakby za chwilę o tym zapominal albo moze po prostu to za dużo roboty dla niego i łatwiej jest zwalić sobie do obcych babek. W każdym bądź razie ja nie mam ochoty na taki seks, że cały dzień siedzi bez emocji obok i sam od siebie bez proszenia mnie nie dotnie a potem nagle będzie palce wpychać w majtki jak jakiś wujek Staszek. Jesli u Ciebie jest cos podobnego to radzę to szybko zmienic. Ja co prawda nie mam ochoty na seks z innym facetem a wręcz zrażam się do seksu ogólnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, facet chce namiętnego seksu, a pieprzy o łapaniu za k****a i lodzie, namiętność to przede wszystkim psychika i najpierw trzeba wprowadzić się w nastrój a nie tak z marszu na życzenie, bo mąż chce. Ale jak widać odrobina wysiłku ze strony autora nie wchodzi w grę, jakieś kwiaty, delikatny i namiętny sms w ciągu dnia, czułe słówka, itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widać żona to kobieta oziębła albo lesbijka tak jak ta kilka wypowiedzi wyżej, której nie podobał się twój normalny język. Podpytaj ją o poglądy polityczne, czy czasem nie głosowała na palikota albo partię razem. Jeżeli tak to może żyjesz z lesbijką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×