Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak rozmawiać z siostra ktora po urodzeniu syna odtrąciła starsza córkę?

Polecane posty

Gość gość

Moja siostra 3 miesiące temu urodziła syna i od tamtej pory odtrąciła straszą córkę. Siostrzenica ma 5,5 Roku i widzi,ze jej mama woli jej brata.Moja siostra co prawda zajmuje sie młodsza,w sensie takim,ze mała nie chodzi brudna,głodna czy nie jest bita.Rozmawialam z siostra i mówiłam,zeby wzięła poświęciła troche starszej czasu,cos z nia porobila.To powiedziała,ze jej nic nie brakuje i jest w takim wieku,ze sama moze sie sobą zając.Tlumacze siostrze,ze mała czuje sie odtrącona,ze ona tez jej potrzebuje.Wczoraj siostrzenica powiedziała,ze mama juz jej nie kocha :(. Jak z nia porozmawiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem. Nie mam dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak córeczka dorośnie będzie ssała jak jej stara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieciak przesadza jak to dzieciak pewnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zajmij sie młodym, to będzie miała czas dla starszej. mi nikt nie chce pomóc, więc nie mam jak się zająć 5latkiem więc siedzi i ogląda bajki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z początku tez myslalam,ze mała przesadza,jednak jak w ostatnim czasie jak jestem u siostry to jest tylko :idz do siebie/idz do pokoju/cicho bo mały spi.Jak zaproponowałam ze zajmę sie małym zeby mogła poświecić czad córce,to powiedziała żebym ja zabrała jak juz chce gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nagraj rozmowę z dzieckiem i puść siostrze niech posłucha jaka jest super mama. Moze wtedy otworzy oczy. A gdzie jest ojciec dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda mi tej malej:( daj mi ja wezmę do siebie. Mam 2,5 latke będzie miała towarzystwo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To łopatologicznie jej to wytłumacz jakoś, a jak sie nie da to weż młodą do kina, na spacer, do bajlandii, do maka, do biblioteki żeby o tym nie myślała. Z czasem to sie zmieni bo i tak mały jak podrośnie będzie siedział tylko z siostrą. Mój ma rok i lgnie tylko do starszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze, że zauważasz problem. Jeżeli będzie tak dalej to siostrzenica może sprawiać wiele kłopotów wychowaczych, może nie lubić brata itd. A co na to ojciec dzieci? Może kup jakieś bilety do kina/teatru dla siotry i córki i powiedz, ze w tym czasie zajmiesz się malym. - to taki pomysł Ale trzeba znaleźć przyczynę tego zachowania i uświadomic, że córka też ma swoje potrzeby. Życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szwagier jest,ale dużo pracuje i mało jest w domu.Mi tez jest szkoda siostrzenicy,gdybym mogła to ja bym ja wzięła do siebie,mam prawie 3 latke ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja siostrzenice bardzo często biorę do siebie,ona mi w ogole nie przeszkadza,ale doszłam do wniosku,ze to nie jest rozwiązanie,bo mała potem nie chce wracać do domu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i widzicie? meża kochacie mniej od dziecka, potem ejdnod ziecko mniej od rugiego itd, głupie szmaty dalej twierdzą, ze to normalne ciekawe jak nauczyc babę, że ma nie odtrącac po porodize męża ja wam zycze rodzinnych wypadków, tylko niech każdy umrze a najmłodsze dziecko zostanie twale kalekie, tak, by nikt nie zaadoptował szmaty rodne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A potem "ja tak dobrze wychowywałam, a ona jakaś taka niewdzięczna"/ Powiedz siostrze prosto z mostu - chamsko jeśli będzie trzeba. Jak nie dotrze to pogadaj ze szwagrem. Jak też nic to nie da cóż, pzoostaje Ci zajmowanie się małą. Jasne, to nie jest rozwiązanie, ale ona musi mieć swoją bezpieczną przystań, kogoś komu może o wszystkim powiedzieć, kogoś kto ją nauczy normalnych relacji z kuzynostwem, rodzeństwem - z reguły to któreś z rodziców, czasem babcia. W tym przypadku to będziesz Ty. Jasne, że te smutne, ale kupa dzieciaków jest zaniedbywanych a rodzice są zbyt dumni by coś do nich dotarło. I tak to niestety wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze mieć jedno dziecko, nigdy nie sprawie rodzeństwa mojemu dziecku nigdy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jak ktoś napisał, dobrze, że zauważasz problem i chcesz pomóc. wzięcie, "przygranięcie" siostrzenicy nic nie pomoże, a wręcz przeciwnie może wyrządzić więcej szkody - ciocia będzie lepsze od mamy itd. Porozmawiaj z siostrą i jej mężem. Powiedz otwarcie, że ich córka powiedziała, że czuje się odtrącona itd. Zapropopnuj, że zajmiesz się ich synem, a niech oni wyjdą gdzieś z mał.a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak sie chce miec 2 czy wiecej trzeba wsyztskie jednakowo kochac, jesli sie tego nie potrafi trzeba miec jedno. a najlepiej wcale bo slpea milosc potrafi zamęczyc. szkoda dziewczynki. mysle ze pomysl z nagraniem jej(tak zeby nie wiedziala) i puszczenie mamusi tego nagrania bedzie dobrym rozwiazaniem, moze-jesli ma serce- zrozumie jaka krzywde malej wyrzadza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×