Anna J. dziś ogłosiła, ze porzuca naukę feng shui!

Napisała tak: " Zmieniłam zdanie co do Feng Shui ,nie mogę się uczyć czegoś co jest wykładane w pośród afer kpin,jawnej degradacji tego o co walczyli nasi żołnierze !"

dajcie linka do jej fb

https://www.facebook.com/anja.jankowiak?fref=ts

Tak to jest, jak człowiek choroby nie leczy!

Niestety, ma kobieta urojenia

To dlatego annia już nie uczy sie feng shui, wyjasnia to tak na swoim koncie fb: "feng shui opiera się na zbieraniu potężnej ilości danych osobistych,jeśli zbiera je osoba ,która jest potomkiem s-beka ,to należy się zastanowić co taka osoba wogule robi pośród uczniów fengshui i czego szuka" Tak więc Ania ma powody polityczne, przez które zaprzestała nauki feng shui.

I slusznie fengshui to zlo

Ta kobieta lata sie tego uczyła podobno, dziwne, ze dopiero teraz odkryła, ze to zło.

Ale powiedzcie mi, czemu ona wiąże naukę feng shui ze współpracą z SB, przecież SB już dawno nie istnieje, czasy komuny się skończyły, a ją prześladuje współpraca z SB!

Anna poodbno zglosila na policje ludzi z kafeterii

Ponoć tak, ale czego ona chce! Sama publicznie pisze o sobie, opisuje swoje problemy, podaje imiona i nazwiska innych- np. ojca swego dziecka lub innych na których jest aktualnie zła, więc te osoby też by ją mogły pozwać o to samo przecież, bo też je obrażała.

Trzeba nie pisać o swoim zyciu publicznie, bo potem właśnie ma się takie problemy!

Strasznie mi szkoda jej syna.

Mnie też szkoda, widziałam kiedys na filmiku, jak ten chłopiec się wypowiadał, fajny, mądry chłopak. Oby mu nie zaszkodziło to wszystko, w czym przebywa.

Ta Anka jest szefową jakiejś firmy? https://www.goldenline.pl/1299166/

Nie :o

No przecierz napisała, że zakłada firmę, jest szefem!

Ja już nic z tego nie rozumiem!

Anka się załapała na 500 zł na dziecko- już się pochwaliła na fb

No i co? Dajcie juz spokoj z nia.

A dlaczego? Skoro pisze, to chyba chce być czytana i chce rozgłosu.