Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

U mnie w domu jest patologia

Polecane posty

Gość gość

Naj****a siostra walnela naj****a matke tak ze ta walnela łbem o podłogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:o eh i jak tu byc normalnym wyrastajac w takim otoczeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
patologia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak. w normalych domach ludzie sie nie biją ani na siebie nie bluzgają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja już w sumie to olewam być normalnym? No daleko mi do bycia normalnym siostrze też ale już nie reaguje na to bo moja stara jak się nachla to tak człowieka potrafi wkurwić że tylko zabić wypada.. samym swoim tyjem glosem, mnie też wygania, wyklina zupełnie za nic.. Ale zabij takiego psychola pijaka nawrt niechcący i pójdziesz siedzieć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedynym ratunkiem jest opisanie tej sytuacji na karteczce (tylko z imionami, bez nazwisk) a następnie udać się do kościoła gdy nie ma mszy i wsunąć pod stopy figury Matki Bożej . To jest sposób na sytuacje dla nas beznadziejne , który wymyśliła sama Maryja i prosi aby o rezultat się nie martwić , Ona to naprawi. Pragnie również aby powierzać całą rodzinę jej opiece i ufać Jej pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×