Utrata miłości, szansy na szczęście

Brak nadziei na lepsze jutro, brak sensu życia. Tęsknota za tym co było. Jak ja mam żyć do c***a.

Odbuduj to szczęście które utraciłeś.

Nie fa się. Nie zaznam już szczęścia ani miłości w tym życiu. Zaszły zmiany które mi to uniemożliwiaja w moim życiu. Marze o śmierci.

tak wiemy wiemy, zmiany na twarzy która sie zmienia co dwa dni jak u terminatora dwójki

Terminatora?

Wszystko się da jak sie chce.

nie bądź pizdą weź się w garść będzie nowa dupa

A jak ktos sie odkochal to czy moze sie w nas zakochac na nowo jesli to byla tylko milosc platoniczna ？

Wątpię ale dobre pytanie

jakby to była prawdziwa miłość to by się nie odkochała ta osoba i tyle...

Ja nie wiem czy sie juz odkochala czy nie , ale ja nie dopuscilam go do siebie bo nie bylam gotowa , moze poczul sie odtracony .Minelo kilka miesiecy bez kontaktu .Jest szansa ze jeszcze kocha skoro nigdy nie bylismy ze soba ale znamy sie dlugo ？

22.52...jest szansa.Naprade.Uwierz mi :) ile sie znacie???

Prawie dwa lata .

A ile bez kontaktu???

Odtracilas go i teraz zrozumialas ile dla ciebie znaczyl.Ze byl i chyba jest sensem twojego życia.Mam nadzieje że jak go odtracalas nie powiedzialas za wiele slow ale jak chcesz to mozesz powiedziec jak bylo a postaram ci sie jakos pomoc,wytlumaczyc czy cos...ile dokladnie miesiecy minelo bez kontaktu???

nie ma miłości, jest tylko zauroczenie, maski fantazji i fikcji którymi obie strony się zasłaniają

Mylisz sie.Sle to tylko flatego ze jeszcze nie zaznalas tej prawdziwej milosci...tej wiezi...tej prawdziwej bliskosci....przyjdzie i na ciebie czas.Tylko nie przeocz tej osoby gdyz niestety tak zazwyczsj sie zdarza :(((

Autorko skup sie teraz przedewszystkim na odnowieniu kontaktu.Jezeli ci zalezy to to jest najważniejsze w tej chwili.Potem bedzie juz dobrze ;)