Zerwanie zwiazku z powodu niezgody na anal

Witam. Byłam z mężczyzną 6 lat, wielka miłość, zgodność charakterów, ja w jego typie, w łóżku ogień ale.. mam awersję do seksu analnego, po prostu nie dam rady. Jamu na tym bardzo zależało, dla niego anal jest bardzo ważny. Do tego stopnia, ze ze nie mogąc mnie do niego przekonać, zerwał ze mną. Moje pytanie: uważacie, ze naprawdę mnie kochał? Bo czy z takiego powodu można odejść od miłości swojego życia? A może nią nigdy nie byłam?

nie dalas mu anala :O po 6 latach!!!!

Tak. Uważam, że facet był debilem, a do tego typem osoby co potrafi długo czekać na swój cel. Dobrze, że zrozumiał, że nie znalazł tępą dzidę tylko normalną dziewczynę szanującą swoje ciało i dał ci spokój.

musi to jakiś pedzio był, nie masz czego żałować, anal to ogrzydliwość

dobrze sie stało. moja stawiała opór przed analem, ale huj tam mysle j***c to jakos bedzie. slub dzieci życie a zakazany owoc kusi ale niestety. teraz stoje przed dylematem zdradzac? czy sie rozwieśc i znalesc osobe z podobnym libido i zainteresowaniami sexualnemi. mowie ci dobrze sie stało. jakbym wiedział zed tak bedzie mi brakowało analu to nigdy bym sie nie ozenił z obecna zoną .

co najlepsze wydaje mi sie ze zeby zona dała raz na jakis czas nawet nie zbyt czesto to problemu by nie było. bo te samo NIE, ze zakazane to nakreca mocniej.

Krótko choć brutalnie on Cię nie kochał a na pewno nie szanowal. Nie zaluj tego.Wielka miłość faktycznie zmuszanie kogoś do czegoś czego się nie akceptuje

od razu ze nei kochał. poprostu nie dopasowali sie pod wzgledem sexu i tyle.

Obecnie od nadmiaru dostępu do porno facetom w głowach się rypie. Ciekawie mnie czy oni by tak chętnie tylka swojego nad stawiali.

Teraz jest z jakąś, wyglądają na zakochanych, a ona jest w ciąży:( Czy możliwe jest ze nadal coś do mnie czuje? Przecież byliśmy razem 6 lat, to kawał czasu. Z tamtą jest krótko i nie chce mi się wierzyc, ze ot tak przestał mnie kochać. A skoro mnie kochał to czy to możliwe żeby odejść z takiego powodu, poświęcając miłość życia? Odchodząc powiedział, ze woli odejść niż być zgorzknialym i niespelnionym do końca życia, bo zdrada nie wchodzi w grę.

Może tak być ze on jest z inna bo ona mu daje spełnienie w łóżku, a kocha mnie? Można ot tak zapomnieć o kimś z kim się było tyle czasu?

i teraz zastanow sie czy bylo warto odmawiac. jak myslisz czemu jest z tamta ? bo mu daje w kako .... proste. ty jestes sama ale wiecznie nie bedziesz. znajdziesz se kogos. moze ksiaci z bajki kasiastego miłego dzentelmena nie wymagajacego dziwnych pozycji sexualnych. a moze wrecz odwrotnie, po slubie zmieni sie w tyrana , bedzie walił w pysk gwałcił analnie i pił bez umoru .... rózni sie trafiaja.... zastanow sie czy było warto odmówic idealnemu facetowi głupiego analu przez co moze do konca zycia bedziesz nieszcesliwa ... kto wie, a moze wrecz przeciwnie.

moim zdaniem wy baBY niszczycie zwiazki zakazami typu ... za kare brak sexu , od dzis nie połykam, anal nie bo boli -- a kurfa depilacja nie boli, przekłuwanie uszów nie boli porody nie bola, dziary nie bola .... !!!

Autorko... nie żaluj zboczeńca, bo on na ciebie nie zasługiwał...znajdziesz normalnego faceta, ktory będzie cię szanował...

Myślę ze tak raczej to nie była miłość. Jest mnóstwo zastępczych sposobów żeby zadowolić faceta. Po 6 latach czuł się już może znudzony, w dodatku niespelniony. Teraz jest z kobieta która go zadowala tak jak lubi, urodzi im się dziecko i lepiej nie rozkminiaj co by było gdyby, bo facet ułożył już sobie życie. Na pewno koch ta z która jest, w przeciwnym razie nie odchodzilby od ciebie.

i wcale mu sie nie dziwie, bo nie sprawdzilas sie i nie udowodnilas swojej przydatnosci. Po co mu kobieta, ktora nie spelnia jego wymagan? Na twoje miejsce znajdzie sie inna.

Faceci sami najpierw powinni nadstawic dopy i poprosic aby partnerka wsadzila im ogóra w otwor... przekonaliby się jaka to rozkosz...

ale pomyslcie facet postapił uczciwie. albo godzisz sie na anal albo odchodze bo nie chce cie zdradzac itd.... ma nowa maniure , bankowo laska godzi sie na wszystko. anal oral głebokie gardło.... wszyscy sa szczesliwi . autorka bo nikt nie zmusza jej do analu . chłop bo ma to czego chciał. bajka z dobrym zakonczeniem jak u brzechwy.

i wcale mu sie nie dziwie, bo nie sprawdzilas sie i nie udowodnilas swojej przydatnosci. Po co mu kobieta, ktora nie spelnia jego wymagan? Na twoje miejsce znajdzie sie inna.

Po co ogorek? najlepiej kij od miotły... byłoby głebiej i przyjemniej...

"znajdziesz normalnego ktory bedize cie szanował " taaa z tamtym w******a 6 lat wiedziała co i jak wiedziała jaki jest gosc bo widziała bo w róznych syt. wiesz co sie dzieje w zwiazkach ktore biora slub po roku czy dwóch. gosc sie kamuflował . teraz pije nie myje sie , aj ak sie nachla to gwałci w kako. heheh .... powodzenia w sprawdzaniu nastepnego kandydata przez pare lat i znowu cos nie wyjdzie.

Faceci - to swinie niewyżyte... taka prawda...

dziś moim zdaniem wy baBY niszczycie zwiazki zakazami typu ... za kare brak sexu , od dzis nie połykam, anal nie bo boli -- a kurfa depilacja nie boli, przekłuwanie uszów nie boli porody nie bola, dziary nie bola .... !!! xxxxx puknij się w czachę seks ma byc dla mnie i partnera przyjemnościa a nie tylko dla faceta. sam nadstawiaj d**y jaki taki jestes mądry.

zamknij ryj i połykaj,.

własnie o tym pisze MA BYC PRZYJEMNOSCIA para sie nie dobrała i sie rozaeszła z czyjej winy . nie wie. ciezko spekulowac. poprostu do siebie ie pasowlai. dobrze sie skonczyło. typ byłby nie szczeliwy i by zdradzał, chodził na dzifki i zapinał analnie. a tak wszyscy sa szczesliwi .... AUTORKO ... JESTES SZCZESLIWA . ? WARTO BYŁO >?

Gdyby mnie facet poprosil o anal najpierw przetestowalibysmy jego dziurke i mozliwosci,ciekawe czy bylby taki szczesliwy

nie udowodniła swojej przydatności?! frajer i c***a z ciebie autorze...

hehe z tym testowanie,.... ja swojej powiedziałem ok, testujemy ale potem nie zmulaj jak ja bedie chciał se p****ac ....... odpusciła se nawet te testowanie.

a ja własnie z powodu tego ze zona odmawia sexu analnego szukam se kogos na boku.... zaczne od dziwek na ktroych nigdy nie byłem .

Trzeba sie było zgodzić albo zostawić tego jak nie ten to inny