Religie dzielą i niszczą ludzi

wojny religijne były od dawna i wierni rżneli innych którzy mieli inne poglądy, krew się lała ale grzechu nie było

nic tak nie dzieli ludzi jak sprzeczne interesy reszta to dodatek

02:16 Miło że inteligentni ludzie jeszcze na kafe o tej porze. Mój klon? http://qck.pl/9oH :)

Nie religie, a fanatyzm.

02:18 ale fanatyk to człowiek podatny na wpływy i biedny bez perspektyw który musi robić to co mu karzą by mógł przetrwać Religia ma wzmocnić efekt by fanatyk dokładnie w konkretny sposób postępował.

A byśmy nie byli tacy do przodu jet przemysł rozrywkowy który łagodzi obyczaje i również tym samym niby po dobroci i z humorem uczy nas poprawności :P I tak się kręci świat od lat

Ludzie religijni ( każdej religii ) to debile, łatwo podatni na wpływy, to tak jak klijenci salonów samochodowych, łapią wszystko co im się powie i uważają sprzedawce za przyjaciela, niestety auto ma przekręcone liczniki i sklejane z 3 innych, wystawiane jako używane tylko w weekendy przez babcie, ale naiwni sami sobie winni

maderfakers ciągle jakieś święta wymyślają aby się obijać i chlać wóde

Dlatego ludziom religie są potrzebne, jako pretekst, jako sposób różnicowania między sobą a "innymi". To naturalne. Dlatego gdyby np w magiczny sposób nagle zniknęły religie i podziały religijne, oraz zniknęłyby stworzone za ich czasów różnice, to od razu następnego dnia zaczęłyby powstawać nowe. :D