Trądzik wpływa na psychikę mężczyzny, przykładem jest Robert Hansen

Seryjny morderca kobiet, a chyba prostytutek. Rozumiem gościa. Po części, jak przeczytałem jego historię to mu współczułem, a z drugiej strony, gdy dowiedziałem się, że zabijał kobiety, to uśmiechnąłem się i stałem się szczęśliwszy. Miałem taką samą praktycznie historię co on, tylko, że nie zabijam kobiet, ale zostałem przez to 25 letnim prawiczkiem z traumą i samotnikiem.

Ale z Ciebie debil.

Dobrze, że zabijał.

Bo miał pryszcze na mordzie? :) Wiesz ilu jest ludzi, którzy mają trądzik i nie mordują?

Ale jest różnica między długotrwałym trądzikiem, z ciężkim przebiegiem, gdzie ludzie twoja twarz wygląda jak maska. Nie mówię tutaj o zwykłym trądziku, ale ropniach na mordzie, po których mogą ci zostać blizny i oszpecenia na całe życie. A facet był odtrącany przez równieśników, wyśmiewany w szkole, tak samo jak ja. Przez to jąkał się w dorosłym życiu, a stres z tymi upokorzeniami był z tym powiązany.

autorze po czescie masz racje po prostu to odrzucenie uaktywnilo w nim te psychopatyczne sklonnosci, sa ldzuie z powaznym tradzikiem ktorzy nie maja w sobie takich uczuc

Uważasz, że miał prawo zabijać kobiety bo te go odrzucały? Są ludzie, którzy męczą się z ostrą postacią trądziku przez wiele lat i nie zostają mordercami. Jak ktoś jest p******y to zawsze znajdzie jakieś BO.

Nie każdy zostanie mordercą, to pewnie też kwestia genów, osobowości, czy po prostu moralności. Ale miałem podobne objawy podobnie do niego, jakieś jąkanie z powodu syfów, poczucie osamotnienia i odrzucenia. Ja po części nie lubię kobiet, ale nie mam zamiaru ich mordować. Jednak pokochać raczej bym nie umiał.

"gdy dowiedziałem się, że zabijał kobiety, to uśmiechnąłem się i stałem się szczęśliwszy." :) Super! Czy to wina kobiet, że koleś miał pryszcze i pewnie niczym pozytywnym się nie wyróżniał?

Ostatnio w przychodni widziałam dziewczynę, która miała wielkie blizny po trądziku ( tak myślę ). Pokrywały jej całą twarz. Przyszła ze swoim chłopakiem, przytulali się, trzymali za ręce. Widać było, że obecność obcych ludzi ją krępowała, ale swoje życie udało jej się ułożyć. Podziwiam takich ludzi jak ona bo życie z bliznami na twarzy łatwe na pewno nie jest. Jeśli ktoś cieszy się bo jakiś świr mordował kobiety to dla mnie jest 0 i mogą go te pryszcze nawet zjeść.

"Czy to wina kobiet, że koleś miał pryszcze i pewnie niczym pozytywnym się nie wyróżniał?" xxx xx A czy to jego wina, że miał pryszcze ? Trądzik nie jest kwestią higieny. On się mścił, bo go ludzie wyśmiewali i odrzucali, podobnie z kobietami.

Każdy z nas byłby mordercą, niektórzy poprostu boją się więzienia.

"Trądzik nie jest kwestią higieny. On się mścił, bo go ludzie wyśmiewali i odrzucali, podobnie z kobietami." Miał 2 żonki i zamiast docenić fakt, że los się do niego uśmiechnął wolał mścić się na obcych kobietach ( bo to nawet nie była zemsta na oprawcach ). Gdyby był inteligentny to potrafiłby wybaczyć niezbyt rozgarniętym ludziom, którzy z powodu trądziku robili sobie z niego jaja. Ludzie zwracają uwagę na wygląd. Mniej atrakcyjni mają mniejsze powodzenie. Czy to jest jakaś tragedia? Nie mógł przebierać w laskach, straszne:)