Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Starać sie to naprawić czy próbować zapomniec?

Polecane posty

Gość gość

Mam pewien problem... Wiec jakies pol roku temu miałam bardzo dobry kontakt z pewnym chłopakiem, ktory nie raz wyznawał mi ze bardzo mu sie podobam, ze chciałby cos wiecej i td. Ale mowil tez ze ze wzgledu na wiek narazie nie chce sie ze mna umawiac. Bo ludzie bedą gadac i na niego i na mnie. Pisalismy rok ze soba codziennie spotykaliśmy sie czasami. Ciagle tylko powtarzał ze mu sie tak podobam ze nikogo takiego niw poznał(ja mu nigdy nie powiedziałam ze mi sie podoba).. Ta cała sytuacja była dla mnie bardzo ciężka. Nie potrafiłam myślec o żadnym innym. Jak nie napisał martwiłam sie.. Ciagle myslalam ze znajdzie sobie starsza ode mnie i z małolata da sobie spokoj. Wiwm ze wiele osob tutaj pewnie bedzie uważało ze jestem nienormalna ze sobie nadzieje robiłam a on dojrzały znajdzie sobie napewno kogoś.. Po jakimś czasie poznałam pewnego chłopaka byłam z nim w związku przez krótki okres czasu, wydawało mi sie ze o tamtym wkoncu zapomniałam i o tej chorej znajomosci. Po 3 msc zdałam sobie sprawy ze to mi sie tlko wydawało. Wcale nie przestałam czuć czegoś do tego chłopaka.. Wtedy jak z nim byłam przestał pisac na jakis czas po zerwaniu z tamtym odzywa sie do mnie ale tez juz nie tak czesto. Jak juz napisze to pisze nam sie naprawde dobrze przez pare godzin mamy o czym pisac... Ale mi sie wydaje jakby on sie gniewa.. Bo niby pisze dobrze normalnie komplementuje ale czasami tak odbieram jakby jednak był o cos zły na mnie.. Dodam na koniec ze teraz mam 17 czyli znaczy ze jak zaczęliśmy pisac to miałam 16 a on ma aktualnie 24. Mam do niego starać sie zagadac? Napisac? Ale czy to nie bedzie narzucanie?... Co prawda od pisze do mnie co jakis czas ja ze napisałam tez sie zdarzyło.:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaam
nie za bardzo rozumiem co ludzie mają na Was "gadać"? Niby z jakiego powodu? Bo chłopak jest 7 lat starszy? Rozumiem gdyby był po 30 ale między Wami wcale nie ma dużej różnicy... wydaje mi się, że chłopak jest zwyczajnie niedojrzały, nie chce być z Tobą w związku ale ciągle robi CI nadzieję i oczekuje, że będziesz na niego czekać aż ten w końcu się zdecyduje. Myślę, że powinnaś dać sobie z nim spokój, bo poważnego związku z nim nie stworzysz. Wiem, że ciężko jest tak poprostu przestać o kimś myśleć ale wierzę że dasz radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmdj
a co was obchodzi co o was ludzie będą gadali?jak jest niezdecydowany niedojrzały daj sobie spokój,szkoda zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w tym wieku to akurat spora roznica, pozniej wyrowna sie bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha pisanie nazywasz znajomoscia? Wirtualna zapomnialas dodac. Normalny facet w tym wieku nie sleczy godzinami na czatach piszac z jakas malolata, skoro on to robi znaczy, ze ma zalosne zycie. Pobajeruje co jakis czas jakas naiwna, bo wie, ze takie najlatwiej owinac wokol palca, laska narobi sobie nadzei, a ten moze ja miec w kazdej chwili. Gdyby chcial czegos powaznego to te godziny, ktore spedziliscie piszac spedilibyscie razem w realu i zadna sila by go nie powstrzymala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak ale napisałam tez wyżej ze spotykaliśmy sie tez w rl , ale nie czesto ;/ eh dziekuje za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×