Czy mam zacząć się obawiać jakiś konsekwencji

Przez ponad rok troche gnebilam kochanke mojego meza,od czasu jak sie dowiedzialam ze maz kogos poznal,sledzilam go,troche szpiegowalam z kolezankami i dowiedzialam sie ktora to i zaczęłam zatrowac jej zycie bo mimo że w moim małżeństwie nie działo się dobrze to uwazalam ze jesli ona zniknie z naszego życia to maz nie odejdzie ode mnie.Namowilam kolezanki i zaczelysmy nagonke na nia,smsy i gluche telefony,podawanie jej numeru tel. na różnych stronach erotycznych itd.Oczernianie w internecie,wykorzystalam tez jej zdjecia,pisałam do niej podszywajac sie pod inne osoby,obrazalam,wyzywalam,podawalam nieprawdziwe informacje na temat mojego meza a jej kochanka.Opinie zla zrobilam jej na miescie,stala się tematem plotek,napuszczalam na nia inne dziewczyny,donos napisalam na nia do miejscu jej pracy itd . wyrzucili ja z pracy,potem z nastepnej bo tez udalo mi się trochę namieszać. Ona domyslila sie ze to ja i moj maz zrobil mi awanture i ja sie do paru rzeczy w klotni mu przyznalam.On jej powtorzyl i chyba poszla z tym na policje,zglosic stalking czy coś takiego. Prosilam meza zeby mi cos powiedzial wiecej ale milczy na ten temat i tylko powiedzial że groza mi powazne konsekwencje za to co jej robilam.Ja nie dostalam zadnego wezwania ani nic a ona miala wypadek,potracil ja samochod i zmarła a winny wypadku uciekł i nie ma swiadkow,maz placze za nia drugi tydzien i wykrzyczal mi dzisiaj ze wezma sie za mnie bo jej grozilam wczesniej itd. On mysli ze mam coś wspolnego z tym wypadkiem i boje sie ze naprawde sie mna zainteresuja i wyjdzie wszystko co jej robilam i dostane wyrok a mam dwoje dzieci.Nie wiem co mowic w razie czegos,czy udowodnia mi cokolwiek.

JakiCHŚ.

Jesli to nie provo to jakas idiotka bez rozumu obsrała się teraz i boi konsekwencji swojego debilizmu !

Nic ci nie zrobia. Czemu ciagle trzymasz tego k*****arza w domu? Niech po niej placze w samotnosci:D:D hahahahaha Temat bylby OK, ale z ta smiercia to nikt nie uwierzy w twoja prowokacje.

A miałaś coś wspólnego z tym wypadkiem ????

Fajny temat, wlasnie dalas mi nowe inspiracje na przesladowanie nielubianych osob :)

Po 1 jestes skonczana idiotka piszac to na necie po 2 obys suko zdechla albo zdychala dlugo i dlugo zato co zrobilas albo nawet zyla sto lat i codziennie miala glowe o 1 kg ciezsza oby cie najgorsze bole meczyly obys wyla z bol i prosila boga o smierc i obys tak suko zdychala sto lat

To nie zadna prowokacja.Bede sie chyba wypierac wszystkiego a ze ona zdechla to sie ciesze bo nienawidzilam jej i życzyłam jej zeby zdechla a meza nie trzymam w domu tylko ja w jego domu mieszkam

Takie jak ty to trzeba w psychiatryku zamykać !!!!

Jestes matką dwójki dzieci i masz takie pomysły ? Ciebie trzeba leczyć ! A i nie dziwie się,ze twoj mąż znalazł sobie inna kobiete,skoro jestes zdolna do takich rzeczy to juz sobie wyobrażam jak wygląda wasze małżeństwo.

Nie robicie ze mnie psychicznie chorej bo nie jestem a chcialam zeby ona odczepila sie od mojego meza.Co teraz bedziecie bronic jakiejs kochanki szmaty co mi meza zabrala

Maz nic nie powie, facet nigdy nie bedzie sie sam zajmowal dwojka dzieci ;)

No nie zabrala Zlozyl pozew o rozwod ?

Mam nadzieje ze bedzie milczal w razie czego bo przeciez jej nie ma juz ale jak widze jak on płacze i jak wyglada to nie wiem co zrobi

Zlozyl pozew

Buhaha karma ja dopadla. Nalezalo sie jej niczym sie nie przejmuj

To wczesnie zlozyl Jak jej nie ma to juz sie nie oplaca Jesli to nie prowo to ci powiem, ze cie autorko szanuje Nie dajesz sobie w kasze dmuchac

Nikomu się nic nie należało,zdarza się że między małżonkami jest źle i ludzie się rozstaja a nie takie cyrki wyprawiają i jeszcze cieszą się z czyjejś śmierci.A czy to kochanka kogoś do czegoś zmuszała,broń do głowy przystawila i uwiodla takiego biednego misia ? Czy on świadomie związał się z inna kobieta,bo najwyraźniej małżeństwo nie funkcjonowalo tak jak powinno,nie znamy szczegółów ale nie zapominajmy że to ten facet jest mężem i to on dopuścił się zdrady małżeńskiej a nie ta zmarła kobieta.Swoja droga,skoro złożył pozew to nie byl to,taki sobie romansik na boku a ty autorko i tak możesz zostać rozwódka.

Nic ci nie grozi.

Jak on sie zwiazal z inna kobieta jak on zonaty (nadal) jest? :D:D

obys suko zdechla albo zdychala dlugo i dlugo zato co zrobilas albo nawet zyla sto lat i codziennie miala glowe o 1 kg ciezsza oby cie najgorsze bole meczyly obys wyla z bol i prosila boga o smierc i obys tak suko zdychala sto lat

Kobiety od facetów z obrączką powinny trzymać się z daleka, ale to Wy jesteście odpowiedzialni za wasze małżeństwo. Załatwiłaś sprawę jak gimbusiara:) Dostało się po dupce tylko kochance. To Twój mąż Cię zdradził ( Dlaczego? Nie wiem. Może trochę się do tego przyczyniłaś, a może to on jest nieodpowiedzialnym dupkiem. Wina może leżeć też po obu stronach. ) Rozumiem, że jesteś zła bo obca babka nie powinna pchać się do życia małżonków, ale to co zrobiłaś to przesada. Pamiętaj, że to Wy/Ty, albo wyłącznie Twój mąż stworzyliście miejsce dla kochanki.