Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mój patent na wkładki laktacyjne

Polecane posty

Gość gość

Dziewczyny, może komuś się przyda taka podpowiedź. Podczas świąt z moich piersi zaczęła obficie wyciekać siara, tak że zabrudzała stanik i bluzkę. Na początku w stanik włożyłam chusteczkę, papier toaletowy, ale nic nie pomogło, przeciekało i się przesuwało. Wtedy wpadlam na pomysł, aby przeciąć na pół wkładki higienicznie i przykleić do stanika. Udało się! Uzyskałam zamierzony efekt ;) Nie twierdzę, że ten pomysł jest genialny, ale może kiedyś którejś pomoże ;) A może Wy macie jakieś fajne patenty? Podzielcie się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajne, ja akurat nie mialam siary :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego nie mialas wkladek laktacyjnyxh?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomysł fajny, ale wkładki laktacyjne też przecież można przykleić? :) Ale z Twojego pomysłu skorzystam bo mi się akurat wkładki laktacyjne skończyły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Bo to był mój pierwszy tak intensywny wyciek siary, wcześniej to było dosłownie kilka kropel w nocy, więc nic nie stosowałam. A sklepy pozamykane w święta, więc nie mogłam zakupić wkładek. x gość dziś tak wiem, ale właśnie o to chodzi, że nie miałam wkładek laktacyjnych ;) Cieszę się, że mój pomysł się komuś przyda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sumie fajny pomysł i tańszy niż wkładki laktacyjne :D Ciekawe jak posłużą w trakcie karmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
macie jakieś inne fajne patenty? Lubię takie rzeczy, pomysly z głową :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
upo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kupiłam w aptece muszle laktacyjnie. Nie używam w ogóle wkładek, bo nie muszę. Jedynie podczas karmienia leci mi mleko z drugiej piersi - wkładam wtedy muszlę, do której spływa mleko a po karmieniu przelewam do pojemniczka do przechowywania mleka. Wieczorem daję starszakowi do kolacji - ma 3 lata i jest alergikiem. Przez dobę zbiera mi się ok 100 ml mleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:20 dobry pomysl z tymi muszlami. Ja uzywam wkladek ale pomysle nad twoim patentem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A te muszle nie zniekształacaja piersi? nadają się na wyjścia czy raczej tylko na domowy użytek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wieczorem daję starszakowi do kolacji - ma 3 lata i jest alergikiem. Przez dobę zbiera mi się ok 100 ml mleka. -----RZYGAM :O :O :O Mężowi też lejesz swoje mleko do kawy? OHYDA :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś a ty sobie do kawy nie wyciskalas/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też mam starszaka alergika i w planie dawać mu moje mleko. Tym bardziej że skazy dostał dopiero na mm.. Nie wiem co w tym takiego obrzydliwego. PS jak mąż będzie chciał to może się poczęstować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja od muszli. O rzyganiu nie skomentuję. Niestety muszle pod bluzką widać, więc na wyjścia się nie nadają chyba że pod jakiś luźny sweter. Ja zarówno w domu jak i poza nim wkładam muszlę tylko na czas karmienia i zaraz wyciągam i przelewam. Tak w ogóle to w komplecie są dwie a ja i tak używam tylko jednej póki co. Nawet to wychodzi bardzo ekonomicznie, bo to jakby wkładka wielokrotnego użytku, myję ją i raz dziennie wyparzam. Żałuję że nie słyszałam o muszlach przy pierwszym dziecku. Usłyszałam o tym dopiero niedawno od koleżanki, która ma jednego maluszka i te "zlewki" z całego dnia mrozi, dzięki czemu ma większy zapas mleka (poza tym odciągniętym laktatorem) jak w weekendy idzie na podyplomówkę. Nic się nie marnuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wieczorem daję starszakowi do kolacji - ma 3 lata i jest alergikiem. Przez dobę zbiera mi się ok 100 ml mleka. -----RZYGAM Mężowi też lejesz swoje mleko do kawy?OHYDA  Xxx Yyy no wiesz moim zdaniem nie mniej ohydne niż mleko od jakieś śmierdzącej krowy z chlewu. Xx zgłębię temat muszli! ja starszakowi odciągam, to może i z muszli skorzystam. Jakąś konkretną firmę polecasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up and down

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×