Mam 29 lat i nie rozumiem ludzi którzy decydują się na dzieci

W tym kraju nie ma pracy dla młodych ludzi. Dziecko skończy 18 lat, i co się z nim stanie ? 1. Jeżeli urodzisz syna, to czeka go kariera "na wnuczka" a potem Zakład Karny; 2. Jeżeli urodzisz córkę, to zapewne czeka ją kariera prostytutki w Niemczech. Pomijam tu 10-20% tych, którzy nie osiągną nawet tego, bo powieszą się lub skończą w schroniskach dla bezdomnych. Moim zdaniem głównym motorem rodzenia dzieci w Polsce, jest wcale nie to że ludzie chcą mieć dzieci, tylko zwyczajne "wpadki". Impreza, seks i przypadkowa ciąża z którą potem niewiadomo co zrobić.

prostytutki w Polsce bardzo dobrze zarabiają nawet 10 tys zł miesięcznie wyciągają

Albo będzie wojna i powszechne zniszczenie i w ogóle nie dożyjemy my ani dzieci naszego pokolenia

8:16 chyba w twoim swiecie.

srednio biorą 150 zł za godzinną wizytę 3 klientów dziennie daje 450 zł zarobku 450 zł razy 7 dni w tygodniu daje 3150 zł tygodniowo 3150 razy 4 daje 12600 zł miesięcznie

tez tak sadze mam 25 lat i ani mi sie sni siedziec z dziecmi w domu nie ma po co rodzic ani dla kogo w tym kraju p*******m.... trzeba byc naprawde p*******m zeby wierzyc w polityke prorodzinna w polsce i inne bzdury typu ochrona rodzin lub programy 500 zal

3 klientów dziennie mają najlepsze . Grube , którym smierdzi z ust mogą liczyć na 3 w miesiącu do takiej klient drugi raz nie przyjdzie

czyli d***** w Polsce musi pracować 3 godziny dziennie by zarobić 10 tys na ręke

No i dobrze po co ci dziecko? Ja mam dwójkę i 29 lat , dzisiaj moja córeczka po raz pierwszy powiedziała "tocham mamę" a syn wysłał buziaka wychodząc do szkoły ...same nudy. :)

No wiesz :D jednak ja i mój mąż jakoś sobie w życiu radzimy, dlaczego więc miałabym zakładać, że nasze dzieci będą nieudacznikami? :) Co prawda mieliśmy pomoc rodziców, nawet dużą, ale gdybyśmy nie mieli, to i tak mielibyśmy to samo co teraz tylko 5-10 lat później i dzieci też mielibyśmy może później.

Fajnie że rząd chce dokładać te 500 zł do dziecka... ale tylko do momentu gdy dziecko skończy 18 lat. A potem że niby co ono ma robić ?

sami zobaczcie https://www.roksa.pl/pl/anonse/pokaz/259127 150 zł to standardowa stawka

tak napewno stefanko z****nko:D pewnie u starych nadal mieszkasz to placa za zarcie i czynsz i wode zebys miala d**e umyta ale madrzysz sie na forum haha zalosna

No właśnie :o potem ma wypierdalać do roboty i sponsorować głupie pomysły rządu :p Moim zdaniem to, że pomoc jest tylko do 18 to totalny absurd :D przecież to jeszcze szkoła średnia. Ale nie uważam, żeby pomoc miała być do końca jakiejkolwiek nauki :) mogłaby obejmować np wyłącznie studentów państwowych uczelni, a nie każdego kto gdziekolwiek się uczy...

Nieprawda :) ale nie zamierzam niczego ci na siłę udowadniać

Ja mam 28 lat, mąż 29 lat i niebawem zostaniemy rodzicami. Pierworodny syn - duma i następca taty. Ponieważ mąż sam założył swoją firmę od podstaw i oboje wiemy, że to co po nas zostanie to właśnie dzieci... Bo to inwestycja w przyszłość

Jak miałeś do szkoły pod górkę i masz hoojowe wykształcenie, brak jakichkolwiek umiejętności i życiowej zaradności, to nic dziwnego, że matka natura zablokowała ci odczuwanie instynktu rodzicielskiego. Po co nieudacznicy z takim patolskim myśleniem maja płodzić dzieci. Ja mam 26 lat, mąż 28 lat i dzieci co prawda jeszcze nie mamy ale powoli zaczynamy o tym myśleć. Mamy dobre zawody i dobre zarobki, kupiliśmy mieszkanie i śmiem twierdzić, że dostałoby szansę na fajne życie

tak debilu , tylko , że to własnie ludzie bez wykształcenia mają najwięcej dzieci i to oni odpowiadają za przyrost naturalny znam dziewczynę bez żadnej szkoły która ma 6 dzieci , a mieszka na wsi

na wsi zawsze zyje patola na zasilkach nie wiesz?

I nie potrzebowała zachęty w postaci 500 na dziecko żeby mieć te 6 :) czyli że to stracona kasa bo nikt normalny nie urodzi dodatkowego dziecka za 500 na miesiąc, za to taka babka jak piszesz będzie może miała jeszcze drugie 6 :) a potem skończą 18 i się zacznie...od nowa rozmnażanie bo jak oni będą inaczej żyć...

Mieszkam właśnie na wsi i tutaj raczej nie ma rodzin wielodzietnych z małymi dziećmi :) Moja sąsiadka ma 3 dzieci w wieku 19, 11 i 4 lata i kasa z tych "dotacji" pójdzie na studia dzienne najstarszego dziecka, a inaczej nie byłoby to możliwe i chłopak wybierał się na zaoczne :) także może coś dobrego z tego będzie raz kiedyś.

stefanka widac ze jestes wiesniara bo pierdolisz jak jakas jebnieta przekupa z rynku handlujaca jajkami po 30 gr :D

No wiesz :p tu mam jedyną taką okazję :D w prawdziwym życiu nie jest to możliwe :p

tez uwazam ze ona jest z wiochy jakiejs zacofanej:D dobrze gadasz:D

wiem dzieki bo ja mam zawsze racje co do wsiurow:D

Lepiej być wieśniaczką z wiochy niż wieśniarą z miasta...lub z wiochy ;)

haha jeszcze sie szczyci wiocha porazka...

Dooobraa...wróć może pomarańczo do tematu, który możesz zobaczyć na górze ;)

s********j itak sie nadajesz tylko do ******** szmato i do bachorow

Już mnie widzę jak s*******am bo ty chcesz :D