Życie kobiety bez faceta

Myślicie że kobiety które nie mogą znaleźć miłości, robią się wredne? Kiedyś słyszałam o pewnej wrednej kobiecie taki tekst: "Gdyby ona miała męża to byłoby z nią mniej problemów". Teraz sama zauważam po sobie - nie mam chłopaka i robię się coraz bardziej nerwowa.

Mamto sami, mam 28 lat i jestem coraz bardziej sfrustrowana i strasznie nerwowa- nie dlatego ze nie mam jakiegokolwiek faceta tylko ze nie mam miłości. Bule kogo aby byl,nie chce. 

Kobiety czują presję wieku jeszcze bardziej niż mężczyźni, jeśli nie udaje im się nikogo wartościowego znaleźć to często biorą byle kogo i są nieszczęśliwe, albo rzucają się w wir pracy i stają się zgorzkniałe. To przykre ale kobiety są w pracy wobec siebie znacznie gorsze pod tym względem niż mężczyźni

Myśle, ze nie ma reguły, wredne potrafią być nawet te w związkach, może nie od razu ale po paru dobrych latkach charakterek wychodzi na jaw, szczególnie jak coś nie idzie po ich myśli. Z drugiej strony stare panny , przyzwyczajone do tego ze wszystko na ich głowie , prowadzące znacznie inny rytm życia niż ktoś w związku. Brak in cierpliwości i  stad wszystko inne im nie leży. A może to jedynie problem niezaspokojenia seksualnego. Kto wie.